Zrozumieć potrzeby niewidomych

0
195

– W tym dniu staramy się przypomnieć zdrowemu społeczeństwu o naszych problemach, staramy się rozmawiać o naszych sprawach, o problemach które dotyczą niewidomych i słabowidzących na co dzień – mówiła otwierając tyskie obchody Światowego Dnia Białej Laski Dorota Moryc, prezes Polskiego Związku Niewidomych, koła w Tychach.
Historia tego święta sięga lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Po raz pierwszy Dzień Białej Laski był obchodzony w Stanach Zjednoczonych. W Polsce pierwsze obchody odbyły się w 1993 r.
W piątek (23.10) w SDK „Tęcza” spotkali się działacze i członkowie Polskiego Związku Niewidomych, a także przedstawiciele samorządów i współpracownicy Związku. – Myślę, że żyjemy w dużo łatwiejszych czasach niż np. 20 lat temu – mówiła Dorota Moryc. – Kiedyś mówiliśmy o barierach które są nie od pokonania. Dzisiaj okazuje się, że te bariery są coraz mniejsze. Nasze marzenia sprzed 20 lat urealniły się.
Oznaczenia, podziękowania
Ważną częścią uroczystości było wręczenie odznak i tytułów „Przyjaciela Niewidomego”. Z rąk prezes PZN odebrali je Daria Szczepańska, zastępca prezydenta miasta Tychy ds. społecznych oraz Piotr Czarnynoga, radny województwa śląskiego oraz były starosta bieruńsko-lędziński (który objął imprezę honorowym patronatem). Kolejnymi odznaczonymi byli tyska radna Barbara Konieczna oraz osoby, które na co dzień opiekują się osobami niewidomymi: członkowie ich rodzin, rodzice, współmałżonkowie.
Dorota Moryc złożyła też podziękowania wszystkim pracownikom struktur samorządowych w Tychach, Bieruniu i innych gminach powiatu bieruńsko-lędzińskiego. – Są to ludzie, którzy na co dzień w swojej pracy na o nas pamiętają.
Szczególne podziękowania zostały skierowane także do zastępcy prezydenta Tychów ds. Infrastruktury Miłosza Steca oraz naczelnika Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Tychy Artura Kruczka. – Za to, że potrzeby osób niewidomych i słabowidzących są brane pod uwagę przy są ważnym wyznacznikiem w tworzeniu infrastruktury miasta Tychy – odczytał treść podziękowań wolontariusz Polskiego Związku Niewidomych Paweł Śmieszko.
Czytam i piszę Brajlem
Ostatnim punktem oficjalnej części spotkania było wręczenie nagród laureatom konkursu „Piszę i czytam Brajlem”. – Zbyt często boimy się tego systemu i bardzo mało osób się go uczy. A dzięki umiejętności pisania i czytania jesteśmy samodzielni, możemy samodzielnie przyjmować leki albo np. opisywać przyprawy w kuchni – podkreślała Dorota Moryc. – Dzięki dotacjom samorządów miasta Tychy, powiatu bieruńsko-ledzińskiego i gmin tego powiatu związek ma pieniądze na naukę czytania i pisania w tym systemie.


Fot. Sylwia Witman