Ukazał się najnowszy numer tygodnika „Twoje Tychy”, a w nim m.in.:
– Jak wybrali tyszanie, czyli kto został radnym i kiedy II tura wyboru prezydenta
– Nowe informacje w sprawie wybuchu na ul. Darwina
– O Tyskim Centrum Wolontariatu
– Książka Anny Syski o architekturze Śląska
– Prace Marca Chagalla w Tychach
– 90 lat praw gminy miejskiej dla Tychów
– Młodzicy MOSM mistrzami Polski w hokeju i inne wieści sportowe
– Horoskop, krzyżówka i… piesek do adopcji.
Pełne wydanie najnowszych „Twoich Tychów” znajdziesz tutaj.
W trakcie ostatnich wyborów samorządowych do skrzynek mieszkańców miasta Tychy trafiła ulotka zatytułowana „Łączy nas kasa” . Na pierwszej stronie ulotki zawarto twierdzenie, że pan Krzysztof Król uzyskał z budżetu miasta Tychy kwotę 600 000,00 zł. tytułem „odszkodowania za Szatnię”. Obecnie mieszkańcy miasta bynajmniej nie anonimowo, choćby na profilu facebook dwutygodnika „Nowe Info” również poruszają ten temat i zadają pytania.
W trakcie wspomnianej samorządowej kampanii i spotkań ulicznych z radnymi w bezpośrednich rozmowach, mieszkańcy miasta Tychy próbowali dopytać o szczegóły i okoliczności uzyskania „odszkodowania”. Niestety większość napotkanych radnych uciekała od tematu, milczała lub też na zadane pytania niestety posunęła się kilkukrotnie do agresji słownej. Jednakże dwoje radnych w bezpośrednich rozmowach przyznało (aczkolwiek niechętnie), że taki fakt miał miejsce, a panu Krzysztofowi Królowi miasto Tychy faktycznie wypłaciło kwotę odszkodowania. Różne tylko były deklarowane kwoty od 600 000,00 zł. do 900 000,00 zł. Jednakże o dalszych szczegółach nikt nie chciał rozmawiać przez co można odnieść wrażenie, iż sprawa ta jest tematem tabu, wstydliwym tematem, o którym najlepiej, aby nikt w mieście Tychy nie wiedział i nikt nie pytał. Wedle słów radnych „Sąd zasądził odszkodowanie, więc sprawa jest zamknięta”. Tutaj ucinano dalszą dyskusję. Otóż temat zamknięty jednak nie jest i wymaga szczegółowego wyjaśnienia. Wyjaśnienia wymaga, czy aby nie mieliśmy w Tychach do czynienia z „ustawką” umożliwiającą uzyskanie szokującej kwoty odszkodowania.
Kłóci się to z kreowanym wizerunkiem radnego Króla przedstawianym przez jego kolegów jako „znanego filantropa niosącego od lat ludziom dobro”. Tym bardziej zasadne jest wyjaśnienie ewentualnych kontrowersji i niedomówień pojawiających się przy okazji uzyskanego przez radnego „odszkodowania” z budżetu miasta Tychy.
Należy postawić więc publicznie pytania, udzielić precyzyjnych odpowiedzi i tym samym rozwiać pojawiające się wątpliwości, czy wypłacone odszkodowanie odbyło się z poszanowaniem przepisów prawa, czy też było zwyczajnym „skokiem na kasę” i ustawką z wykorzystaniem powiązań towarzyskich i biznesowych, oraz klasycznym konfliktem interesów, gdzie miasto Tychy zamiast bronić budżetu miasta współuczestniczy w procesie jak największej wypłaty odszkodowania dla radnego. Zasadne jest udzielenie odpowiedzi na pytania:
– Kiedy i w jakiej faktycznie wysokości miasto Tychy wypłaciło odszkodowanie panu Krzysztofowi Królowi (lub spółce w której K. Król posiada udziały).
– Za co odszkodowanie to zostało wypłacone ? Czy dotyczyło utraconych dochodów związanych z wyburzeniem starego stadionu piłkarskiego i tym samym niemożnością prowadzenia działalności gospodarczej przez „Restaurację Szatnia” Krzysztofa Króla ?
-Kto był stroną umowy zezwalającej na prowadzenie działalności gospodarczej przez Krzysztofa Króla na starym stadionie GKS-u Tychy przy ulicy Edukacji do czasu jego rozbiórki w 2013 roku ?
– Jaki był rodzaj umowy łączącej strony i na jaki czas umowa (y) te zostały zawarte ?
– Kto fizycznie z imienia i nazwiska ze strony miasta Tychy odpowiadał za kształt umowy, oraz jej postanowienia i zapisy. Kto umowy te podpisywał i parafował ?
– Kiedy miasto Tychy powzięło informacje (miesiąc i rok), że w miejscu starego stadionu będzie budowany nowy stadion ?
PYTANIE KLUCZOWE. Czy miasto Tychy wiedząc już o budowie nowego stadionu przedłużało (bądź zawierało nowe umowy) pozwalające na funkcjonowanie na starym stadionie restauracji „Szatnia” ? Czy wiedząc o wyburzeniu stadionu przedłużyło mu umowę lub zawarło kolejną ? Tym samym świadomie i z premedytacją otworzyło furtkę do ubiegania się o odszkodowanie ?
Ewentualne konsekwencje prawne takich działań niosą ze sobą dalekosiężne skutki, takie jak: celowe narażenie budżetu miasta na straty finansowe; umożliwienie bezpodstawnego wzbogacenia itp.
– Czy miasto Tychy zabezpieczyło się w umowach przed ewentualnymi roszczeniami strony z tytułu „wyburzenia stadionu i utraconych dochodów” bądź roszczeń pokrewnych ?
-Kto z imienia i nazwiska w trakcie sporu sądowego o odszkodowanie reprezentował miasto Tychy ?
PYTANIE KLUCZOWE. Czy prawnicy broniący interesów miasta w sporze z Krzysztofem Królem pozostawali z nim w zażyłości na gruncie prywatnym ? Czy przed datą rozpoczęcia procesu sądowego strony sporu znały się, razem brały udział w prywatnych imprezach, pozostawały na stopie koleżeńskiej itp. ?
Ponadto; czy Krzysztof Król jako osoba wykonująca mandat radnego pozostawała w zależności służbowej z prawnikami miejskimi ? Czy wydawał im polecenia, dyspozycje ?
W dalszej kolejności rodzi to pytania o obiektywizm i niezależność prawników miejskich reprezentujących interesy miasta w trakcie sporu sądowego. Czy którykolwiek z prawników złożył wniosek o wyłączenie z postępowania z uwagi na przesłanki kodeksowe ?
– Ilu instancyjna była rozprawa sądowa ? Czy ewentualnie miasto Tychy odwoływało się od niekorzystnego wyroku, czy też zgodziło się z wyrokiem Sądu ?
– Kto i w jaki sposób wyliczył i oszacował kwotę odszkodowania ? czy miasto Tychy zweryfikowało i zakwestionowało tą kwotę ? czy też prawnicy miejscy będący de facto znajomymi Krzysztofa Króla zgadzali się ze wszystkim co zostało im podyktowane ? Czy też może udało się jednak prawnikom miasta Tychy kwotę roszczenia obniżyć ?
– Uzyskanie odpowiedzi na pytanie czy po ogłoszeniu wyroku, prawnicy którzy w sporze reprezentowali miasto Tychy pozostają obecnie w jakiejkolwiek zażyłości, lub relacjach towarzyskich z panem Krzysztofem Królem ?
– Czy po ogłoszeniu wyroku w sprawie odszkodowawczej radny Krzysztof Król pozostawał w jakichkolwiek relacjach służbowych z prawnikami reprezentującymi w sporze miasto Tychy ? pytanie jest o tyle istotne, że radny Król wykonuje mandat radnego miasta Tychy, natomiast prawnicy, radcowie prawni są etatowymi lub nieetatowymi pracownikami miasta Tychy.
Tyszanie czas na zmiany 21 kwietnia. Zmiany bardzo potrzebne
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.