W poniedziałkowy (29 kwietnia) wieczór około godziny 20:10 na rondzie Skałka (Piłsudskiego – Bielska – Jaśkowicka) doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych. W tył opla insignia wjechał vw passat.
Na miejsce zdarzenia wezwany został zastęp strażaków JRG Tychy oraz policja. W trakcie działań wjazd na rondo od strony al. Bielskiej w kierunku Kobióra został zablokowany. Osoby podróżujące pojazdami nie doznały obrażeń.
Jak się okazało, kierująca volkswagenem (38 lat) była sprawczynią tego zdarzenia, a alkomat wykazał u niej ponad 0,8 promila. Kobieta została zatrzymana, odebrano jej prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono i odholowano na policyjny parking.
Podczas działań, strażacy i policjanci zostali poinformowani, że pod budynkiem wielorodzinnym przy ul. Konfederatów Barskich 3 leży mężczyzna, z którym jest utrudniony kontakt. Na miejsce został więc wezwany dodatkowy patrol policji oraz pogotowie ratunkowe. Mężczyzna trafił pod opiekę ratowników medycznych.
To kolejna kobieta!Czyżby Tychy pijanymi niewiastami za kierownicą stały?To wszystko wina Tuska…I uśmiechniętej KO-Alicji.
Piekło kobiet.Biedne poszkodowane przez zycie kobiety.pewnie dostanie mniejsza kare niz facet za te same czyny,bo tak jest w praaaeie kazdym postepowaniu sadowym w tym chorym systemie.A moze to biedne uciekinierki ze wschodu tak jezdza po alkoholu ale tego sie nie dowiemy dzieki lewicowemu postępowi
Wreszcie jest ministra ds równości, niejaka potargana , lewacka Kotula , wreszcie będzie równe traktowanie …chyba że ta pani kierujaca po spożyciu chadzała na marsze aborcjonistek to pewnie będzie mogła liczyć na lepsze potraktowanie.