Futsalowy grad bramek

0
72

Aż 14 goli obejrzeli kibice w Lublinie, gdzie tamtejszy KS AZS UMCS przegrał z GKS Futsal 6:8. Bramki dla tyszan zdobyli Adam Wolak (3), Piotr Myszor (2), Samuel Jania oraz dwaj zawodnicy gospodarzy.
Faworytem spotkania był zespół GKS, ale za gospodarzami przemawiał atut własnej hali. Tyszanie jednak sprostali zadaniu i rozegrali dobry mecz, choć końcówka była nieco nerwowa.
Do przerwy mecz był bardzo wyrównany, a oba zespoły chętnie atakowały. Ofensywna gra mogła się podobać zebranym kibicom, którzy obejrzeli aż pięć goli. Po pierwszych 20 min. prowadzili tyszanie 3:2.
Po zmianie stron w grę GKS Tychy wkradło się sporo chaosu, który bezlitośnie wykorzystywali gospodarze. Na szczęście dla zespołu Zbigniewa Modrzika tyszanie wysoko prowadzili już, a stracone gole w końcówce po samobójczym strzale Adama Wolaka i pechowej interwencji Marcina Sitko po rzucie karnym nie odebrały GKS wygranej. Bardzo dobry mecz rozegrali najbardziej doświadczeni gracze tyszan – Piotr Myszor i Adam Wolak. Pierwszy zdobył dwa gole, drugi trzy. Bardzo ładne trafienie, po indywidualnej akcji zdobył też Samuel Jania.
Teraz zespoły I ligi czeka dwutygodniowa przerwa. Kolejny mecz GKS Futsal rozegra 9 listopada, wtedy podejmie EBS Kielce.
KS AZS UMCS Lublin – GKS Tychy 6:8 (2:3). Bramki: Myszor 2, Wolak 3, Jania, sam. 2.
GKS: Sitko – Myszor, Wolak, Kubica, Pytel – Jania, Kochanowski, Baran, Kołodziejczyk oraz Modrzik.