Miasto wygrało dwie sprawy z mieszkańcami, ale sądowa batalia trwa

1
1212
Fot. UM Tychy

Miasto Tychy wygrało dwie sądowe sprawy z mieszkańcami, a dotyczyły one sprzedaży mieszkań z bonifikatą. Mieszkańcy jednak nie rezygnują i zapowiadają złożenie pozwu zbiorowego.

Przypomnijmy, iż kilka lat temu mieszkanie komunalne w Tychach można było kupić z 70-procentową bonifikatą. Mieszkańcy składali wnioski jeszcze we wrześniu 2018 roku, jednak miasto wówczas wstrzymało sprzedaż i od 30 sierpnia 2018 roku nie przeznaczyło do sprzedaży żadnego komunalnego lokalu na takich właśnie preferencyjnych warunkach.

O sprawie już pisaliśmy i jak nam wyjaśnił wówczas Igor Śmietański, zastępca prezydenta ds. gospodarki przestrzennej, zgodnie z ustawą z lipca 2018 r o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów, po 1 stycznia 2019 niemożliwe było oddanie w użytkowanie wieczyste udziału w nieruchomości gruntowej wraz ze sprzedażą lokalu mieszkalnego. Było oczywiste, że po wejściu w życie tej ustawy, czyli po 1 stycznia 2019 r, przekreśli ona wszelkie sporządzone do tej pory operaty szacunkowe. Wnioski składane po 30 sierpnia 2018 roku nie mogłyby zatem zostać zrealizowane przed 1 stycznia 2019 roku, ponieważ procedura przygotowania do zbycia lokalu z bonifikatą jest procesem długotrwałym.

– Mieszkańcy, którzy złożyli wnioski przed podjęciem uchwały Rady Miasta czują się pokrzywdzeni, bo nie skorzystali z wyższego upustu, jednak nie było innego wyjścia zgodnego z przepisami z tego powodu, że zmieniło się prawo dotyczące przekształcenia użytkowania wieczystego we własność. Próbowaliśmy pomóc osobom, których wnioski pojawiły się przed podjęciem uchwały RM i zamierzaliśmy wprowadzić do niej zapis, iż „do wniosków, które zostały złożone przed wejściem uchwały, stosujemy dotychczasowe warunki”. Jednak nadzór prawny wojewody stwierdził, że nie może być takiego zapisu, gdyż zbywanie lokali mieszkalnych nie jest obowiązkiem gminy, tylko czynnością cywilno-prawną. Samo złożenie wniosku o wykup lokalu nie oznacza automatycznej zgody na jego zbycie.

Po niedawnej decyzji sądu w dwóch sprawach, rzecznik Urzędu Miasta Ewa Grudniok stwierdziła, iż zdaniem sądu w sprawach wskazywanych przez najemców nie można przyjąć, że gmina przedstawiła oferty sprzedaży lokalu, bowiem strony nie ustaliły wszystkich istotnych warunków takiej umowy, jak choćby cenę uwzględniającą bonifikatę i sposób jej płatności.

Mieszkańcy, którzy złożyli wnioski o zakup mieszkania kierują adresem Urzędu Miasta pretensje, że nikt ich wówczas nie poinformował o tym, że zmienią się zasady sprzedaży mieszkań z bonifikatą. Zapowiedzieli złożenie do sądu pozwu zbiorowego.

 

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.