Horror na widowni, spokój na lodzie

0
387

W dziejszym meczu PHL hokeiści GKS Tychy pokonali bez problemów Podhale Nowy Targ 6:1. Ciekawe rzeczy działy się natomiast na widowni.

„Bilet czy przebranie” – to pytanie którym straszni kasjerzy witali wszystkich kibiców. Każdy kto miał strój lub halloweenowy rekwizyt spotkanie z Podhalem Nowy Targ oglądał mecz za darmo. Każdy kibic będzie miał okazję kupić okazjonalną koszulkę w sklepie klubowym i pomóc młodym hokeistom. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony dla stowarzyszenia Tyskie Lwy.

Wyjątkowy był także wystrój lodowiska, które zostało przyozdobione pajęczynami, dyniami i innymi strasznymi elementami. Największą niespodzianką były koszulki, w których wystąpili hokeiści GKS Tychy. Groźny wilk na przodzie, w tle dynie, a na plecach spływające krwią numery i nazwiska. Takich stylizacji na polskich lodowiskach jeszcze nikt nie widział.

Z głośników Stadionu Zimowego kibice mogli usłyszeć znane utwory z horrorów. Ponadto w przerwach pomiędzy tercjami na tafli wystąpiły łyżwiarki TKKF Pionier, które przygotowały specjalne stroje i choreografię. Na trybunach na najmłodszych kibiców czekał halloweenowy sektor i słodko – straszne upominki.

GKS Tychy – Tauron Podhale Nowy Targ 6:1 (4:0, 1:1, 1:1).

1:0 Michael Cichy – Christian Mroczkowski, Michał Kotlorz (2 min.)
2:0 Dienis Sierguszkin – Artiom Smirnow (6 min.)
3:0 Mateusz Gościński (12 min., 4×5)
4:0 Michael Cichy – Alexander Szczechura, Christian Mroczkowski (15 min., 5×4)
4:1 Łukasz Siuty – Dawid Majoch, Bartłomiej Wsół (25 min.)
5:1 Dienis Sierguszkin – Jakub Witecki, Marek Biro (36 min.)
6:1 Jakub Witecki – Dienis Sierguszkin, Marek Biro (45 min.)

GKS: Lewartowski – Pociecha, Biro; Gościński, Galant, Jeziorski – Wróbel, Kotlorz; Marzec, Ubowski, Krzyżek – Seed, Bizacki; Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Smirnow, Żełdakow; Sierguszkin, Fieofanow, Witecki.

Zdjęcia: Tomasz Gonsior i gkstychy.info