Potrącenie rowerzystki

5
492

Wczoraj wieczorem, na oznakowanym przejściu dla pieszych z wyznaczoną śluzą rowerową  przy rondzie Zesłańców Sybiru (Armii Krajowej – Sikorskiego) kierujący peugeotem potrącił rowerzystkę.

Jak informuje 112tychy.pl ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sprawca zdarzenia nie ustąpił pierwszeństwa rowerzystce. W wyniku zderzenia doznała ona złamania nadgarstka i została przewieziona do szpitala na dalsza diagnostykę.

Działania służb na miejscu trwały ponad godzinę. Policjanci KMP Tychy prowadzą dalsze postępowanie w sprawie tego zdarzenia.

Foto: 112tychy.pl

5 KOMENTARZE

  1. Mnie dzisiaj po 12-stej na czerwonej części dla rowerzystów , potrąciłaby młoda „pani kierowca ” w Hondzie Civic ( Dmowskiego 23 , w okolicach godziny 12-stej ).Mam nadzieję że po wakacjach takie tępaki doczekają się kary za łamanie przepisów. Teraz ratuje nas jedynie zasada ograniczonego zaufania.( Nawet nie zwolnila ……, brak słów ).

  2. Jestem rowerzysta jeżdżę po Tychach proszę wszystkich rowerzystów zbliżając do przejazdu proszę zwolnić nawet zatrzymać jeśli nie jestescie pewni ze kierowca ustąpi
    Posiadanie pierwszeństwa nawet wprowadzonej ustawie przyznaniu pierwszeństwa pieszym i rowerzystów was nie uratuje przez żadna bezmyślnością zarówno pieszy rowerzystów i kierowców
    Jeden uczestnik ze wszystkich uczestników musi ustąpić by nie doszło do wypadku
    Zasada ograniczonego zaufania oraz zasada lewo prawo lewo musi być respektowana przez wszystkich
    Bo wypadki powodują wysoki koszt kary wypadku bezmyślności wśród pieszy i rowerzystów bo zawsze jest winny kierowca
    Samochód nie jest pełni dostosowany by widzieć pieszego rowerzysty sekundach sytuacji
    Dlatego lepiej ustąpić niż byc w grobie

  3. Jeżdżę i jako kierowca i jako rowerzysta po Tychach każdego dnia i przy tych przejazdach zawsze trzeba bardzo, ale to bardzo mocno uważać i mieć ograniczone zaufanie – to dotyczy i kierowcy i rowerzysty.. Dodam jeszcze, że z perspektywy kierowcy naprawdę nietrudno o błąd przy tej ilości przejazdów, przejść z pieszymi, pędzącymi nieraz na zderzaku samochodami w lusterku, martwym polu w słupku przedniej szyby i niedaj jeszcze z jakimś rozpraszaczem uwagi w samochodzie. Ograniczone zaufanie, noga z gazu i z korby, trochę wyobraźni i wyrozumiałości!

  4. Ja znajdę tego cholernego kierowcę auta, babcie mi potrafiłeś cholera jasna. Nie wyjdziesz z tego bez karnie, wiedz o tym.

  5. potrącenie na pasach to zawsze przykre dla obu stron, jednakże te czewone pasy to zły pomysł, niejednokroktnie można się zezłościć , gdy rowerzysta jedzie równolegle z samochodem i nagle skręca na pas , kto jest w stanie zatrzymać samochód,
    mniej wymądrzania się a więcej kultury napewno by pomogło

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.