Zima bezdomnych

1
764
Nadal sporo bezdomnych koczuje w szałasach. Fot. Kamil Peszat

Zima co prawda jeszcze nie nadeszła, ale służby miejskie podejmują działania dotyczące pomocy osobom bezdomnym. Ta pomoc nabiera teraz szczególnego znaczenia, bowiem w czasie epidemii osoby bezdomne należą do grupy osób szczególnie narażonych na działanie wirusa.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji wspólnie ze strażnikami miejskimi rozpoczęli patrolowanie miejsc, gdzie przebywają bezdomni, informując ich o możliwości skorzystania z noclegowni. Co roku bowiem notuje się wiele przypadków zgonów osób bezdomnych i samotnych, których przyczyną jest nadmierne wychłodzenie organizmu, pożar lub zatrucie tlenkiem węgla. W Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego działa bezpłatna infolinia dla osób bezdomnych – tel. 987. Tutaj można uzyskać informacje o pomocy dotyczące noclegu i wyżywienia. W sytuacjach zagrożenia należy dzwonić po pomoc na numery alarmowe: 112 – służby ratownicze 986 – straż miejska 999 – pogotowie ratunkowe.

Do zimy przygotowana jest już Noclegownia Miejska MOPS, która przyjmuje mężczyzn. – Na bieżąco uzupełniane są artykuły przemysłowe, dokonywane są naprawy urządzeń niezbędnych do funkcjonowania placówki – informuje Justyna Ratajczyk, kierownik noclegowni. – W tym roku wszystkie pomieszczenia w noclegowni zostały wymalowane, zakupiliśmy także łóżka dla podopiecznych. Obecnie możemy zapewnić schronienie 52 osobom. Jeśli zimą dojdzie do sytuacji, w której trzeba będzie przyjąć więcej osób, istnieje możliwość uruchomienia dodatkowych miejsc noclegowych w lokalu wskazanym przez wydział Lokalowy Urzędu Miasta Tychy. Przebywający w naszej noclegowni mają systematyczny kontakt ze swoimi lekarzami rodzinnymi, a osobom nieposiadającym takiej opieki, udzielana jest pomoc w jej zapewnieniu.

W związku z panującą w całym kraju sytuacją epidemiczną, w noclegowni zostały wprowadzone odpowiednie procedury dotyczące zarówno przyjęć jak i pobytu. – Przyjmujemy osoby posiadające negatywny test na obecność wirusa SARS-CoV-2 – dodaje J. Ratajczyk. – Jednocześnie noclegownia ma wygospodarowane pomieszczenie, do którego na dziesięciodniową kwarantannę zostają przyjmowane osoby, nie wykazujące objawów zakażenia koronawirusem. Natomiast zgłaszający się do nas panowie, którzy wykazują objawy zakażenia, są kierowani do lekarza rodzinnego lub na nocną opiekę zdrowotną. Dodam, iż zarówno personel jak i podopieczni mają dostęp do środków ochrony osobistej w postaci maseczek, środków dezynfekujących.

Zdaniem kierownika placówki, noclegownia nie potrzebuje obecnie ubrań, bielizny, czy obuwia. Sytuacja ta jednak może ulec zmianie, dlatego osoby chętne do udzielenia takiej pomocy proszone są o kontakt – tel. 32/216-84-42.

1 KOMENTARZ

  1. Juz widze jak bezdomny idzie robic i placi sobie za test na covid.Boze jak mozna byc tak glupim zeby wymyslec taki pomysl

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.