W rozegranym w niedzielne południe meczu 11. kolejki piłkarskiej I ligi GKS Tychy zremisował na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice 1:1.
Przez większą część spotkania podopieczni trenera Artura Derbina prowadzili po golu w 6 min. Szymona Lewickiego. Niestety, kwadrans przed końcem gry sędzia Opaliński podjął bardzo kontrowersyjną decyzję o przyznaniu gościom rzutu karnego po rzekomym zagraniu ręką Bartosza Szeligi. O to, czy Szeliga zagrał ręką, łokciem czy ramieniem – można się spierać. Nie ma natomiast wątpliwości, co pokazały telewizyjne powtórki, że zagranie to nastąpiło… dobre pół metra przed polem karnym. Prezent od arbitra wykorzystał Stefanik i mecz zakończył się niezasłużonym dla Puszczy remisem.
GKS Tychy – Puszcza Niepołomice 1:1 (1:0). Gole: Lewicki (6′) oraz Stefanik (73′ z karnego).
GKS Tychy: Jałocha – Szeliga, Nedić, Szymura, Stefaniak – Biel (74′ Steblecki), Paprzycki (63′ Norkowski), J. Biegański (74′ J. Piątek), Grzeszczyk, Moneta (90′ Połap) – Lewicki. Żółte kartki: Paprzycki, J. Biegański, Grzeszczyk i Lewicki.
Foto: Tomasz Gonsior
