W niedzielę (09.02) w Underground Pubie odbędzie się stand-up comedy show z udziałem Tomasza Borkowskiego i Arkadiusza Jakszewicza. Impreza rozpocznie się o godz. 19.00, zaś bilety są dostępne w klubie w cenie 30 zł. Na wydarzenie mamy dwa podwójne zaproszenia (szczegóły). Dla odważnych i chętnych, aby sprawdzić się na scenie, organizatorzy przewidują sesję „open mic”.
TOMASZ „BORAS” BORKOWSKI
Sam o sobie mówi, że urodził się w roku 1976 oraz w 2015, kiedy po raz pierwszy stanął na scenie. Rok później wygrał największy festiwal stand-upowy w Polsce. Od tamtej pory regularnie występuje na scenach całego kraju. Ma za sobą również występy zagraniczne dla europejskiej polonii oraz udział w produkcjach komediowych w Polsacie, TVN i Comedy Central. Specjalizuje się głównie w krótkich żartach zwanych one-linerami, którymi celnie punktuje zarówno rzeczywistość jak i nierzeczywistość, bo nie stroni też od absurdu. Przewrotny, zaskakujący, a przede wszystkim piekielnie zabawny. Jeden z najoryginalniejszych komików na polskiej scenie.
ARKADIUSZ JAKSA JAKSZEWICZ
Rudobrody z Warmii mówi historie śmieszne według siebie i kilku innych osób. Dotyczące siebie i kilku innych osób, a nawet czasami nas wszystkich. Zbierane kilka lat po lasach, polach, domach, pociągach, ulicach i snach. O sprawach przyziemnych i nie, o ludziach i nie tylko, bo i o rybach też. O podróżach i o obrażaniu się, o nawykach, przyjaźni, o panach żulach i o tym, jak ciężko jest rudym w Polsce i jak łatwo można z tym wszystkim skończyć. Ogólnie wesoło na maksa. Występował w Comedy Central Polska. W zeszłym roku zdobył nagrodę na festiwalu FAMA w Świnoujściu, II miejsce na festiwalu Śmiechu i Humoru Stand-up Mania w Zielonej Górze i III miejsce na Łódź Challange Stand-up.
