Wszystko jest po kolei

0
1726

Niepubliczne Technikum Kolejowe otworzyło swoje progi dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Otwarte dni szkoły, o których mowa, rozpoczęły się na tyskim dworu PKP, gdzie dyrektorka szkoły wraz z uczniami złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą patrona szkoły, kapitana WP Jana Rybczyńskiego, dowódcę pociągu pancernego „Groźny”.

Szkoła od 2016 r. kształci swoich uczniów w zawodach: technik elektroenergetyk transportu szynowego, technik automatyk sterowania ruchem kolejowym, technik transportu kolejowego i technik budownictwa kolejowego. Pomimo kameralnego grona szkoła gotowa jest na poszerzenie ilości swoich wychowanków, którym oferuje konkurencyjne wykształcenie na rynku pracy. – Rokrocznie swoje zaufanie powierza nam coraz więcej uczniów i dniami otwartymi chcemy im wyjść naprzeciw. Na co dzień współpracujemy z takimi tuzami jak PKP Cargo, Polskie Linie Kolejowe czy Koleje Śląskie, co pozwala naszym absolwentom lepiej odnaleźć się na rynku pracy. A ten jest niezwykłe chłonny, bowiem brakuje młodych kolejarzy, na miejsce tych zasłużenie odchodzących na emeryturę – mówiła w rozmowie z nami Ludmiła Łogiewa-Fierla, dyrektor NTK.

Przyszli adepci mieli okazję zasiąść w kokpicie lokomotywy LS 800. Wieloletni maszynista Robert Wieczorek wyjaśnij jak monstrum odpalić (co też uczyniono) oraz zaznajomił chętnych z budową maszyny. Obecni wychowankowie NTK dzielili się swoimi wrażeniami z pobytu w szkole. – Kultywując rodzinną tradycję postanowiłem zostać kolejarzem. Jest to zawód, w którym nie sposób narzekać na nudę czy monotonność. Program szkoły jest dobrze ułożony i mamy sporo przedmiotów związanych z zawodem. Poza tym na kolei są dobre zarobki, średnie wynagrodzenie maszynisty to ok. 3800 netto – przyznał Maksymilian Szydło. – Jest to raczej trudny kierunek, ale przez to przynosi mi sporo satysfakcji. Swoją przyszłość wiążę z budową dróg i mostów kolejowych, dlatego zdecydowałam się na NTK. Dodatkowo po skończeniu tej szkoły mogę starać się o tytuł toromistrza, co jest dla mnie dodatkowym atutem – dodała Weronika Ziółkowska.

Po rozmowach z wychowankami NTK uczestnicy dni otwartych wzięli udział w bezpłatnym przejeździe liniami Kolei Śląskich, pochodzie ulicami miasta pod drzwi technikum, gdzie mogli dopytywać aktywnych zawodowo kolejarzy o specyfikę ich zawodu, zaś obecnych nauczycieli o program nauczania. Dni otwarte zakończyło się zwiedzaniem mobilnego centrum monitoringu.