Na portalu zrzutka.pl pod hasłem „zadośćuczynienie za tragedię w Tatrach (Tychy)” rozpoczęła się zbiórka pieniędzy dla już emerytowanego nauczyciela, który 16 lat temu organizował wyprawę licealistów I LO na Rysy. W następstwie tragicznych wydarzeń śmierć w górach poniosło 8 osób. Decyzją sądu nauczyciel ma zapłacić 140 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Andrzeja M. – ojca dwóch ofiar. Do akcji można dołączyć się tutaj.
Andrzej M. pozwał organizującego wycieczkę nauczyciela, uczniowski klub sportowy i samorząd Tychów. Odpowiedzialność miasta się przedawniła, organizator wycieczki klub „Pion”, którego prezesem był nota bene pozwany nauczyciel, już nie istnieje, zatem decyzją sądu to emerytowany geograf powinien zapłacić całość kwoty.
Zbiórkę zainicjowały dwie tyszanki wspierane przez dziesiątki znajomych. W niedzielne popołudnie na koncie zbiórki znalazło się już 16,4 tys. zł, a informację o zbiórce udostępniono ponad 1,7 tys. razy. Pod udostępnieniami na Facebooku pojawiły się liczne komentarze, w których byli uczniowie „Kruczka” wspominają nauczyciela jako dobrego i zaangażowanego pedagoga.
-Każdy, kto zna Pana Mirosława Sz., wie, że to wspaniały człowiek, kochający góry i chętny do pomocy każdemu. Świetny nauczyciel z pasją, którą zarażał młodych ludzi – napisała inicjatorka zbiórki.
„Sądy, wyroki, łzy, rozpacz, żałoba, która trwa do dzisiaj i trwać będzie w sercach rodzin i przyjaciół. Mija 16 lat i jeden z rodziców żąda odszkodowania… Wyrok zwala z nóg: nauczyciel musi zapłacić 140 tys. zł zadośćuczynienia. To nie czas na ocenianie. To czas na pomoc. Zwracamy się do ludzi dobrej woli, których poruszyła ta historia. Pomóżmy zebrać nauczycielowi zasądzoną kwotę. Wierzymy, że się uda. Dziękujemy za każde dobre słowo i każdą wpłatę” – widnieje na stronie akcji, która potrwa do końca marca.
Do akcji można dołączyć się tutaj.
