Bar quiz czyli wyciągamy karteczki

0
770

Ciekawa zabawa ma miejsce w każdy czwartek w lokalu mieszczącym się w Pasażu Kultury Andromeda. Tego dnia tygodnia w owym pubie spotykają się miłośnicy trudnych pytań i celnych odpowiedzi aby wziąć udział w bar quizie – zabawie sprawdzającej wiedzę z kategorii wszelakich.

W każdy czwartek o godz. 20 wszystkie stoliki zajmowane są przez biorące udział w zabawie drużyny. Nie ma ograniczeń, ani ze względu na wiek, ani ilość członków drużyny.   – Organizujemy tę zabawę już od 5 lat i zawsze cieszy się ogromnym powodzeniem. Kiedyś korzystaliśmy z firmy zewnętrznej, ale nie do końca byliśmy zadowoleni z jakości usługi i uznałem, że sam będę w stanie poprowadzić to lepiej. Cały czas mamy pełną salę, więc chyba się sprawdzam – mówi Michał Smółka, współwłaściciel lokalu. – Sam bardzo lubię „Jednego z dziesięciu” i „Wielką grę”, dlatego w naszym quizie dbam o to, aby pytania prezentowały wyższy poziom od znanego z audio-tele. Już na następny dzień po zakończeniu quizu przygotowuję się do następnej zabawy i dbam aby pytania były ciekawe, stymulujące do myślenia, kojarzenia faktów z wiedzy ogólnej, a czasem i bardzo specyficznej – dodaje Michał.

Żeby wziąć udział w zabawie należy zebrać drużynę, zgłosić ją i uiścić wpisowe w wysokości 3 zł od osoby. Nazbierane w ten sposób fundusze są nagrodą dla najlepszej drużyny wieczoru. – Zwycięska drużyna ma do wyboru gotówkę lub powiększoną kwotę do wykorzystania na barze. Poza tym zawsze mamy nagrody za kolejne miejsca, są to np. talony na pierogi w Barze Mlecznym Andromeda, bilety do Mulitkina czy na koncert do Undergroundu. Oczywiście najważniejszą nagrodą, i to dla wszystkich, jest świetna zabawa – śmieje się prowadzący quiz.

Trzeba przyznać, że jest w tym sporo racji. W ostatni czwartek udział w quizie wzięło 17 drużyn, w jednej z nich – niżej podpisany. Kategorii było 6. Sprawdzały wiedzę ogólną pytaniami o Boko Haram, producenta pierwszego dysku optycznego, podział administracyjny Katowic czy głębokość Wielkiego Stawu Polskiego. Prócz standardowych pytań, niektóre kategorie wymagały dopasowania utworu muzycznego z czołówki do tytułu serialu, odgadnięcia miasta na podstawie fotografii, czy rozpoznania imienia i nazwiska aktora po jego zdjęciu. – Przychodzimy na quiz od kilku już lat. Osobiście staram się bywać co czwartek. Mamy zgraną paczkę i jest to świetna okazja, aby się spotkać i troszkę pomędrkować – śmieje się jeden z uczestników. – A mnie wkurzyły pytania o marki i modele samochodów. Panowie zdecydowanie mieli łatwiej. Ciekawe czy za tydzień będą pytania o producentów kosmetyków – dodaje z przymrużeniem oka quizowiczka.