Wojciech Łuka: 30 lat pracy twórczej

0
1015

Sztuka, z którą spotykamy się na co dzień, na ulicy czy we własnych domach, ma na nas ogromny wpływ, z którego często nie zdajemy sobie sprawy. Dlatego warto zwrócić większą uwagę na to, czym się otaczamy – mówi Wojciech Łuka, który w tym roku świętuje 30-lecie pracy twórczej.
W piątek, 15 maja w Miejskiej Galerii Sztuki „Obok” (Pasaż Andromeda) zostanie otwarta wystawa będąca podsumowaniem 30 lat pracy twórczej Wojciecha Łuki. – Praca twórcza to rzecz, której zawsze chciałem poświęcać najwięcej czasu – mówi artysta. – Chociaż dzisiaj twórca musi być jednocześnie pomysłodawcą, wykonawcą, producentem, menedżerem i PR-owcem swoich dzieł – dodaje.
Wojciech Łuka jest związany z Tychami od lat, ale jubileuszowa wystawa będzie pierwszą kompleksową prezentacją jego dorobku. – Poza kilkoma przeglądami środowisk twórczych, nigdy nie pokazywałem w Tychach swoich prac – mówi. – Ponieważ jednak jestem związany w tym miastem od czasu ukończenia studiów, chciałem pokazać to, co w tym czasie zrobiłem.
Na wystawie w Galerii „Obok” będzie można zobaczyć grafiki warsztatowe, akwarele (także duże formaty), obrazy olejne i około 150 komentarzy graficznych do tekstów literackich. – Od momentu ukończenia studiów na katowickim wydziale krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, opublikowałem tych komentarzy ponad 2 tysiące, najpierw w ogólnopolskim tygodniku „Tak i Nie”. Następnie, już od 20 lat, w miesięczniku społeczno-kulturalnym „Śląsk” – mówi Wojciech Łuka.
Przez 20 lat Wojciech Łuka pełnił funkcję plastyka miejskiego. – W momencie kiedy zaczynałem, a to był 1991 rok, rynek dopiero się tworzył – opowiada. – Nie było czegoś takiego jak dzisiejsza reklama, pojawiały się pierwsze działania gospodarcze, przedsiębiorcy chcieli wyjść do swoich potencjalnych kupców. Wychodzili często dosłownie, handlowano na łóżkach polowych, skrzynkach, wiadrach.
Przez wiele lat tyscy przedsiębiorcy konsultowali z Wojciechem Łuką wygląd swoich punktów handlowych, szyldów i reklam. – Nie było podstaw prawnych do tego, by plastyk miejski mógł coś komuś nakazać – wyjaśnia Łuka. – Ja próbowałem ich po prostu ich przekonać. Było to w pewnym sensie edukowanie tych ludzi i dawało mi to dużą satysfakcję. Na przykład przy modernizacji Placu Baczyńskiego, poza doborem kolorów, starałem się też wyegzekwować od właścicieli punktów, by nie zasłaniali elewacji tablicami i używali jedynie liter przestrzennych. Większość dała się przekonać.
Wojciech Łuka jest współzałożycielem, członkiem kolegium redakcyjnego i szefem działu graficznego miesięcznika „Śląsk”. Jest związany z Akademią Sztuk Pięknych w Katowicach, na której jesienią otwiera przewód doktorski w obszarze komentarza graficznego do tekstu. W Tychach prowadzi działalność pod nazwą Skup Kultury, w ramach której działa klub muzyczny i szkoła rysunku i malarstwa. W 2010 roku został wyróżniony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Wystawę z okazji 30-lecia twórczości Wojciecha Łuki będzie można oglądać do 5 czerwca.