Szpital Miejski: USG dla małych pacjentów

0
1005

Fundacja Cicha Nadzieja zakupiła dla oddziału dziecięcego Szpitala Miejskiego w Tychach nowoczesny aparat USG. Sprzęt kosztował 75 tys. zł, z czego aż 48 tys. zł pochodziło z darowizn w ramach 1 procenta.
Jak podkreśla Barbara Kondrat, ordynator pediatrii w Szpitalu Miejskim, nowy sprzęt bardzo poprawi pracę oddziału, umożliwi szybsze diagnozowanie małych pacjentów. Prezes fundacji „Cicha Nadzieja”, Przemysław Furlepa, wyjaśnił, że zakup aparatu został sfinansowany przez fundację w kwocie 65 tys. zł i dodał, że pozostałe 10 tys. zł dołożyła Fundacja Tauron.
– Zakup, w dużej mierze, udało się zrealizować dzięki hojności podatników, bowiem fundacja „Cicha Nadzieja” po raz pierwszy w ubiegłym roku mogła pozyskiwać 1 proc. podatku. Udało nam się zebrać 48 tys. zł. Środki te w całości przeznaczyliśmy na zakup aparatu ultrasonograficznego – mówi Przemysław Furlepa.
Warto przypomnieć, że od lutego 2012 r. oddział dziecięcy w Szpitalu Miejskim jest jedynym w mieście oraz okolicznych powiatach (pszczyńskim, mikołowskim i bieruńsko-lędzińskim). W ubiegłym roku na pediatrii Szpitala Miejskiego hospitalizowanych było ok. 1600 dzieci, dla porównania w 2011 roku leczono tam ponad 950 małych pacjentów.
USG to nie pierwszy dar „Cichej Nadziei” dla tyskiego szpitala. Fundacja wielokrotnie wspierała już lecznicę w zakupach sprzętu medycznego. Do tej pory m.in. zakupiła aparaturę do pracowni badań układu czynnościowego (we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Zdrowia), sprzęt okulistyczny, łóżeczka dla najmłodszych pacjentów, a także kardiomonitor i lampy do naświetlań noworodków. Fundacja działa również na polu profilaktyki organizując bezpłatne akcje zdrowotne oraz wykłady i prelekcje.

Tym, którzy chcą w tym roku wesprzeć fundację „Cicha Nadzieja” 1 proc. swojego podatku, przypominamy nr KRS 0000331965.

Na zdjęciu: Przemysław Furlepa, prezes fundacji „Cicha Nadzieja”, Barbara Kondrat, ordynator pediatrii w Szpitalu Miejskim i Elżbieta Ek, skarbnik fundacji „Cicha Nadzieja”.

Fot.  Agnieszka Nickel