Śląskie potwory i inne (nie)szczęścia to tytuł warsztatów dla dzieci i młodzieży, które odbędą się w sobotę 25 listopada o 12:00 w Muzeum Miejskim w Tychach (pl. Wolności 1). Zajęcia poprowadzi Natalia Sitko, koszt wejściówki to 10 zł. Spotkanie towarzyszy wystawie „Tyski Klub Fotograficzny KRON. Śląsk 1978–1983”.
Czy bebok, heksa lub dioboł istnieją? Czy w strasznych opowieściach znajduje się choćby jedno ziarenko prawdy? W jakie potwory wierzyli kiedyś Ślązacy? Czy możemy dostrzec takie stwory w naszej codzienności?
Niezależnie od odpowiedzi na powyższe pytania, z pewnością żyją wśród nas poprzemysłowe bestie – fabryki, kopalnie, hałdy, rury i kominy.
Uczestnicy warsztatów będą mogli spojrzeć na Śląsk z szerszej perspektywy, zobaczyć świat oczami fotografa, wcielić się w niego i opowiedzieć własne historie. Na warsztatach wgłębią się w tematy, które widzieli i poruszali w swoich pracach członkowie Tyskiego Klubu Fotograficznego KRON w latach 70. i 80. XX wieku. Najmłodsi poznają ówczesny Śląsk i zestawią go z tym, co dostrzegają teraz.
Warsztaty potrwają 2 godziny. Obowiązują zapisy 887 450 212 (także SMSem), n.sitko@muzeum.tychy.pl, dostępne również dla zorganizowanych grup „na żądanie”.
źródło: kultura.tychy.pl
Utopek,Szcziga ,szczigoń,zmora no i ten dobry poczciwy skarbnik 😊 ale heksa była najgorsza 😁
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.