Wyprzedzał na przejściu dla pieszych – nie przyjął mandatu. Finał sprawy

180
152138

Policjanci z tyskiej drogówki systematycznie kontrolują miejsca, w których dochodzi do wykroczeń wpływających na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Jednym z nich jest wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i właśnie w związku z takim manewrem został zatrzymany kierujący, który skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Pod koniec kwietnia policjanci z wydziału ruchu drogowego tyskiej komendy kontrolowali prędkość i przestrzeganie przepisów na ulicy Oświęcimskiej. Ich uwagę zwrócił jeden z kierujących, jadący lewym pasem ruchu w kierunku Bierunia, który wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych. Policjanci, którzy zatrzymali do kontroli kierującego volvo, nałożyli na niego, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, mandat w wysokości 1500 złotych.

49-letni mieszkaniec Gliwic skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy przyjęcia mandatu i sprawa trafiła do mundurowych z zespołu do spraw wykroczeń tyskiej jednostki. Po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających, które obejmowały między innymi zabezpieczenie nagrania z wideorejestratora, całość materiałów została przesłana do sądu z wnioskiem o ukaranie kierującego.

Manewr wyprzedzania na przejściu okazał się dla niego kosztowny. Poza grzywną 2000 złotych oraz kosztami postępowania sądowego, sędzia orzekł również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 6 miesięcy.


źródło: KMP Tychy

180 KOMENTARZE

  1. Oto przykład nagonki na kierowców.

    Ten kierowca został ukarany, mimo iż w pobliżu nie było żadnego pieszego. Stworzył pozorne niebezpieczeństwo i ukarano go dotkliwie tylko i wyłącznie za prawdopodobieństwo tragedii.

    Jednocześnie gdyby przed ten pojazd wszedł pieszy i cudem uniknął uderzenia, to nikt nie pamiętałby o art 14.1, który zabrania pieszemu wchodzenia pod nadjeżdżający pojazd. Pieszy mimo stworzenia realnego niebezpieczeństwa prześlizgnął by się przez wszystko bez żadnej kary.

    • A przypomnij mi proszę gdzie jest napisane w pord, że gdy nie ma pieszego to można wyprzedzać na pdp? Prawo w tej kwestii jest jasne, kto go nie przestrzega ma ponieść tego konsekwencje.

      • A może by tak zlikwidować połowę głupich przejść dla pieszych, które są co 50 metrów i 2/3 rąbniętych znaków drogowych żeby bylo trochę podobnie do normalnego kraju?

        • A może by tak zlikwidować 50% samochodów, żeby dało się spokojnie przejść przez ulice?

        • Słusznie. Ostatnio byłem w Niemczech i nie widziałem żadnego „wymalowanego” przejścia dla pieszych. Tylko przejścia sugerowane.

          • Ja mieszkam w Niemczech od ponad czterech lat, w wielu miejscowościach, obecnie w Berlinie. Wbrew pańskiej opinii, jest wiele oznaczonych przejść dla pieszych, wiele z sygnalizacją świetlną. Na co dzień poruszam się samochodem, czasem rowerem i zawsze rozglądam się czy jakiś pieszy mi nie wylezie. Proszę nie przedstawiać nieprawdziwego stanu rzeczy. To może dla nieświadomych użytkowników, takich jak np. Pan, skończyć się tragedią, zarówno dla pieszego/ rowerzysty jak i dla Pana.

          • Powiem tak jak by tym mającym władze i możliwości ustanawiania prawa i przepisów zaświtała taka myśl aby każde przejście było kierowane światłami to by można było jednoznacznie określić przepisy są w tej chwili jest tyle popieprzonych przepisów nie jasnych które można naginać w/g chorych głów tych interpretujących te przepisy że to jest debilizm , np wysepki miedzy jezdniami na przejściach a czy pasy między jezdniami należy tak samo interpretować i w jakim miejscu jest pieszy na tych wysepkach .A policja ma zawsze rację.Chory kraj.

        • Piesi stanowią większość ruchu pieszych, nie drogowego. Jezdnia jest do jeżdżenia a chodnik do chodzenia. Ja wiem, że wszystkie komentarze w Polsce zawsze kończą się na kłótni, a przecież tu chodzi tylko o napisanie własnej opinii. Ludzie, ogarnijcie się, proszę…

        • Haha baranek , tylko że realia są takie że łatwiej dla pieszego stanąć w miejscu niż dla kierowcy wychamować pojazd z prędkości 50 km/h… dlatego ta logika w Niemczech powoduje że to pieszy w pierwszej kolejności ma zadbać o swoje bezpieczeństwo i to on ma ustąpić pierwszeństwa pojazdom samochodowym, szczegolnie że droga jest przeznaczona głównie dla samochodów! A to pieszy przecina jej bieg !! . Może jakbyś częściej poruszał się pojazdem, a tym bardziej w warunkach pogorszonej widoczności to zdałbyś sobie sprawę że najlepiej jak to pieszy zadba o swoje własne bezpieczeństwo a nie wymagał tego od innych … żal mi takiego myślenia i podejścia do tematu. Zresztą statystyki pokazują jak znacząco wzrosła śmiertelnoś i ilość wypadków z udziałem pieszych po wprowadzeniu tak idiotycznych przepisów… twój nick wskazuje że jesteś uprzedzony do kierowców… masz kompleksy ??

        • Proste trochę kultury piesi i kierowcy piesi przystanie zanim wejdziecie a kierowcy zwróćcie uwagę na pieszych

        • To nie w Polsce. Tu jest wszystko tak robione w jednym celu- więcej możliwości do bandyckiego karania i dawania mandatów. W PL nie chodzi o bezpieczeństwo lecz o kasę. Jak najwięcej kasy. To nie kraj cywilizowany gdzie policja chroni, broni i pomaga a w przypadku drogówki daje pouczenia a mandaty w przypadku skrajnego zagrożenia. Jeżeli nie ma pieszych w pobliżu takie miejsce powinno się traktować jak normalną część jezdni !! Tu się tworzy infrastrukturę specjalnie dla maksymalnego zarobku.

          • Pieszy ma prawo pierwszeństwa i co z tego, mających pierwszeństwo są pełne cmentarze

        • To jest racja że piesi mają prawo do bezpiecznego przejścia ale …
          I jeżdżę samochodem i rowerem i chodzę pieszo. Mogę więc trochę na ten temat powiedzieć a nie udawać mądrego będąc głupkiem znającym temat tylko z jednej strony. Niestety większość pieszych w tym kraju nie dorosła do tego prawa które mówi o ich pierwszeństwie na przejściu. Są to zwyczajni idioci którzy na ślepo wchodzą na jezdnię. Nie patrząc czy coś jedzie czy nie. On jest święta krowa on ma pierwszeństwo i on idzie. Cały świat ma stanąć w miejscu :)) No niestety, nie stanie w miejscu. Samochód który jedzie nie stanie w miejscu bo krowa przełazi. On w wielu przypadkach taką krowę pier… W krajach cywilizowanych, z inteligentnymi ludźmi wygląda to tak że pieszy dochodzący do przejścia rozgląda się na prawo i lewo sprawdzając czy może wejść na przejście. Dlaczego w Polsce zawsze musi być więcej kret…nów niż normalnych ? Każdy jest tak niedowartościowany że musi okazać swą wyższość choćby wtargnięciem na jezdnię „bo ma prawo” ? No ma prawo, do szybkiej śmierci również. Prawo do pierwszeństwa go przed tym nie uchroni. Jak samochód nie wyhamuje to pieszy będzie sobie mógł swoje prawo wziąć ze sobą w zaświaty albo do szpitala. Problem tylko w tym że prawo w tym kraju też wymyślają bezmózgi i polega to jedynie na wzorowaniu się na krajach cywilizowanych. Ale niestety, na Polaków trzeba brać poprawkę.

        • Zmień dilera…..to po pierwsze. Po drugie wyrażaj się parlamentarne. Po trzecie, może to dotrze do tego twojego odmóżdżonego łba, a piszę to z perspektywy kierowcy, pieszego i rowerzysty…… Polacy to durny naród….czego dowodem są np. wyniki ostatnich wyborów

        • Wyjedź sędzio do grecji, tam możesz nie przestrzegać przepisów drogowych.

        • komu przeszkadzało aby piesz y rozejrzał się w lewo i prawo i dopiero przechodził przez jezdnię po co to zmienili kto dzisiaj ma tyle pieniędzy na mandat,chyba że pan władza isędzia.

          • A tak nie jest? Pieszy może wejść ot tak z marszu? Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu lub stawiając nogę na nie, ale nie może wejść przed nadjeżdżający pojazd. To media wypaczyły wszystko co się z tym wiąże.

      • A przeczytałeś art. który mówi, że jest zakaz wyprzedzania lub omijania pojazdu który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych….. (i tu nie koniec) …..W CELU PRZEPUSZCZENIA LUB WPUSZCZENIA PIESZEGO NA PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH. Tu się kończy. Skoro nie było PIESZEGO art. nie ma zastosowania. Mało tego, pojazd który zatrzymał się na jezdni z nieuzasadnionego powodu, blokuje ją stwarzając zagrożenie w ruchu lądowym i podlega karze (nie pamiętam art.)

        • Zakaz omijania. A nie wyprzedzania. W przypadku wyprzedzania nie ma nic o pieszym jak to jest w przypadku omijania. To dwa różne przepisy.

      • Kurza twarz, a może sprawdzimy , z jaka prędkością domniemany pieszy wtargnął na pasy?Dodam, że samochód nie ma aktualnego przregladu* .
        * obowiązuje na razie prawo Najsztuba – czyli precedens

      • Pytasz gdzie jest napisane że można? Nigdzie bo nie można. Na dziesięć tysięcy wykroczeń jakie widzę na drogach może jedno jest zauważane przez policję i egzekwowane. Więc policja jakby chciała to mogłaby uznać, że nic nie widziała.
        Prawda to było wyprzedzanie formalnie.
        Natomiast faktem jest że nie było żadnego pieszego, nie wyprzedzał jak świr jadąc z nadmierną prędkością tylko jechał po prostu szybciej niż samochód obok.
        Sprawa w sądzie była pewna że przegra bo przepisy są jednoznaczne i nikt nie będzie się przejmował że zagrożenia nie było.

        Ale tobie najwyraźniej chodzi o to żeby wystawiać mandaty a nie żeby na drogach było bezpiecznie. W takim razie zamiast udawać że robi się to dla bezpieczeństwa to powiedzmy że to gra w kogo uda się złapać i zarządzamy obowiązkowe przy hamowanie do 10 km/h za przejściem i trzykrotna zmianę pasa a jak nie to mandat 10000 zł.

        Niejednokrotnie widziałem policję zajęta wystawianiem mandatu za jakąś pierdołę która przez to nie reagowała na dużo gorsze i bardziej niebezpieczne wykroczenie. Ja bym wolał żeby złapali kogoś kto stwarza zagrożenie na drodze a nie kogoś do kogo da się przypiąć jakikolwiek paragraf i odfajkowane.

      • A przypomnij mi gdzie napisano w prawie o ruchu drogowym ze rowerem mozna jezdzic po przejsciach dla pieszych a po chodnikach z predkoscia wieksza niz ta pieszego ? A jedna sie tak dzieje . A gdyby jednak menda to zrobiła na przeksciu a nie zwykly obywatel to by skonczylo sie na pouczeniu.

      • Jak wyprzedzasz na pasach to nie widzisz pieszego, dlatego ten przepis jest jak najbardziej słuszny. Tłumaczenie że nie było nikogo jest bez sensu, bo gdyby ktoś był, to mógłby ta osobę zabić

        • QB zależy od ustawienia samochodów. Czasem jak wyorzedzisz to właśnie uzyskasz pełna widoczność i będzie bezpieczniej.

    • Panie przepisowy – przeczytaj sobie ustawę. Tam jest napisane wyraźnie, że nie można wyprzedzać na przejściu dla pieszych, ani bezpośrednio przed nim. Nie można też omijać pojazdu, który zatrzymał się, żeby przepuścić pieszych. Zapytaj o to dziadka z Mikołowa, który w okolicach Tesco na Towarowej jakieś 7 lat temu rozjechał na pasach dwójkę dzieci, a rodzice w przypływie radości popełnili samobójstwo.
      To że nie widać pieszego, to nie znaczy, że go nie ma. Zobacz sobie filmik na YT „Przejście na Paprocanach”. Nagrywającym jest kierowcą autobusu. Jak myślisz – widzieli tą dziewczynę? Z tego co mi wiadomo, to wszyscy dostali mandaty.

      • Potrąci je na pustym.przejsciu przejeżdżając minimalnie szybciej od pojazdu obok który ewidentnie nie hamuje a nie nie zwalnia co tylko dowodzi że na przejściu nie ma nikogo?

      • Pieszy tu nie ma znaczenia. Wykroczeniem jest samo wyprzedzanie. Gdyby był pieszy, powstałoby zagrożenie karane jeszcze mocniej.

        • Nieprawda Roman, jak jest pieszy to jest taki samandat 1,5 tyś zł i nic więcej dopuki tego pieszego nie walniesz.
          Polecam przestać kłamać.
          I ty chcesz dawać mandaty od linijki bo kogoś da się podciągnąć pod jakiś artykuł czy mandaty tym którzy powodują zagrożenie? System kar powstał po to żeby zapewnić bezpieczeństwo, a tu mamy sytuację że nic się ile dzieje a policja lata za takim gościem zamiast szukać kogoś kto faktycznie stwarza zagrożenie.

    • Mylisz się mandat dostał słuszny po pierwsze zabrania się wyprzedzania na przejściu jak i bezpośrednio przed przejściem i jest to manewr który nagminnie jest łamany przez kierujących pojazd jadący drugim pasem zasłania widoczność temu kierującemu i defakto nie widzi pieszego .
      Niestety wyprzedzanie pojazdu jak i omijanie pojazdu który się zatrzymał w celu przepuszczenia pieszego to bardzo często prowadzą do wypadków z udziałem pieszych.
      Wyobraź sobie że pojazd zwalnia aby przepuścić pieszego ty go wyprzedzasz pieszy cię ma drugim pasie nie widzi przechodzi bo inny pojazd go prawidłowo przepuszcza artykuł 26 ust.2 i ty go zabijasz .
      Jeśli chodzi o mandaty to według taryfikatora jest 1500 zł bo jest to jedno z najniebezpiecznych wykroczeń w ruchu drogowym a sąd nie może dać mniej za to może dać więcej

      • Tylko ten tutaj nie zwalniał żeby puścić pieszego, więc po co całą cześć wyobraź sobie? Nie ma nic niebezpiecznego w jeżdżeniu po ewidentnie pustym przejściu.

    • Chyba że by zginął w wypadku to kara śmierci za drobne wykroczenie drogowe była by chyba ciut za wysoka?

    • Oto przykład bardzo dobrego zachowania sędziego. Widać po Twoim komentarzu, że i Tobie by się przydało zabrać prawo jazdy (jeśli je masz). Zbyt dużo ludzi ginie na przejściach, żeby kierowcy z takim myśleniem jak Ty poruszali się po drogach.

      • Popieram za dużo kierowców mysli ze sa naj i nie maja pokory do drogi auta innych uczestników, i tacy sa najgorsi bo nie widza swoich błędów i nie ucza sie na nich bo pfzrcciez oni sa najlepsi, ale to jest do czasu byle nie zabral komus zdrowia lub zycia przez sqoja głupotę, jestem za takim karaniem malo tego tacy powinni zdawac egzamin jeszcze raz w ramach przypomnienia przepisow w ruchu drogowym

      • Korroo i nie lepiej że to policja w tym czasie latała za kimś kto faktycznie stwarza zagrożenie na przejściu, a nie kimś kto pojechał odrobinę szybciej od pojazdu obok i na długo przed drogą hamowania miał pełna widoczność że przejście jest puste i masę czasu ma zatrzymanie się gdyby nie było?
        Ja musiałem uciekać kiedyś bo jakiś frajer lewym pasem pod prąd sobie zechciał pojechać i olał że idę, czy zostały ukarany? Oczywiście że nie brak świadków, kamer ja powiem tak było, on powie tak nie było.

        A potem frajerstwo niebezpieczne sobie jeździ bo policja ustawia się w najbezpieczniejszym miejscu, mało uczęszczanym przez pieszych i udaje że to centrum miasta w którym giną ludzie…

    • Martwy przepis,teraz nie ma pojęcia o nagłym wtargnięciu,poniważ widząc osobę,która się zbliża w kierunku przejścia jesteśmy zobowiążąni zatrzymać pojazd

    • Tobie sąd również powinien nałożyć karę grzywny o zakaz prowadzenia nawet roweru

    • Bardzo dobrze cwaniaczkowi.Mnie na pasach już kilku mało brakowało by mnie potrącili. Jeden przepuszcza a drugi się pcha na chama.

      • Jan mój analny kochanku i ilu z tych kilku kierowców którzy cię prawie rozjechali zostało ukaranych punktami karnymi? No powiedz kochanie błagam. I jak oni cię mogli rozjechać na pustym przejściu bez pieszych że porównuje aż to nagranie z twoja sytuacją?

        A teraz czujesz różnice między puszczaniem pieszego I omijaniem jadącego pojazdu a przejazdem odrobinę szybciej od pojazdu obok po pustych pasach?
        Właśnie dlatego cię prawie potrącają bo policja zajmuje się takimi nieszkodliwymi zdarzeniami i nie ma czasu łapać prawdziwych bandytów drogowych którzy wprowadzają faktyczne zagrożenie.

    • To jest złamanie przepisów. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Nie wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jak jest widoczny pieszy.

      • Super analny wojowniku że wiesz że przepisy nie pozwalają wyprzedzać na pustym przejściu. Idę o zakład że kilkaset metrów wcześniej co chwila ktoś przekracza prędkość – czy wszyscy przekraczający prędkość zostali ukarani?
        No właśnie wszystkich się nie ukarze, przepis jest sformułowany prosto żeby potem w sądzie nie trzeba było rozwodzić się czy ten pieszy to już był czy go nie było its. Ale jest jeszcze zdrowy rozsądek, skoro nie było zagrożenia, a warunki były takie że było jasne że tam nie ma pieszego to zamiast tracić czas na tego kierowcę który tylko złamał jakiś formalizm może lepiej poświęcić go na szukanie kogoś kto stwarza faktyczne zagrożenie. A potem zdziwienie że ludzie giną na drogach jak policja zamiast szukać bandziorów drogowych patrzy od linijki do kogo można się przywalić żeby statystyki były odfajkowane.

    • Jesteś idiotą po Rodzicach, czy jednak Oni byli normalni a Ty dostałeś inteligencję po listonoszu?

    • Ok, skoro masz taką wiedzę, to mam pytanie trochę z innej beczki… Kto jest winny w takiej oto sytuacji?
      Koleś jedzie pojazdem „A” na odcinku 100m z szybkością 10km/h. Zaczyna go wyprzedzać pojazd „B”, który w trakcie tego manewru najeżdża na linie podwójne ciągłe. Gdy pojazd „B” jest już w połowie długość pojazdu „A”, kierujący pojazdem „A” nie sygnalizujac manewru, nagle skręca w lewo. Kierujący pojazdem „B” odruchowo ucieka przed kolizją z pojazdem „A” w kierunku lewego pobocza, gdzie uderza w murek postawiony w pasie drogowym przez właściciela posesji. Na skutek tego zdarzenia pojazd „A” nie doznaje szkody, gdyż nie doszło do kolizji pojazdów, natomiast pojazd „B” ma szkodę całkowitą. Kto zawinił?

    • Winny jest ten co doprowadzi do zdarzenia? To jest równoznaczne z taką samym przypadkiem gdy stojmy na czerwonym ale nic nie jedzie, to możemy pojechać mimo czerwonego światła?

      • Nie możemy pojechać. Niemniej mniej martwi mnie jadący na czerwonym przez puste skrzyżowanie kierowca niż jadący pełnym skrzyżowaniem frajer i wolałbym żeby tego drugiego ganiała policja.

    • Tak, tak.
      Najlepiej jeszcze znieść ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym, bo to też godzi w kierowców.

    • Jakie to typowe dla tanich cwaniaczków. Przepisów nie trzeba przestrzegać kiedy nikt nie widzi.

      • Ale taką prawda i ten film to potwierdza
        Nie było żadnego zagrożenia a jest mandat. Co tylko podważa zaufanie do policji bo ta powinna się skupić na kierowcach powodujących zagrożenie, a nie latać sobie statystyki w taki sposób.

      • Jakbym był to by jeden się zatrzymał żeby mnie puścić i ten drugi też i byandatu nie było. A ze przejście było widocznie puste, zagrożenia nie było to niestety sprawca pojechał te kilka kilometrów na godzinę szybciej od pojazdu obok i już dało się przypisać mu paragraf dzięki czemu policjanci mają odfajkowane ujawnienie wykroczenia i nie muszą już marznąć szukając pirata drogowego który zabija ludzi. A potem są takie tragedię jak wspomniana w Mikołowie, bo policja zamiast łapać bandytów to szyka do kogo można się przyczepić łatwo.

    • To nie było pozorne tylko realne niebezpieczeństwo. Brak pieszego (akurat w tym momencie) nie ma znaczenia. Zasady bezpieczeństwa służą zapobieganiu niebezpiecznym sytuacjom i minimalizacji ryzyka. Społeczeństwo ma problem żeby to zrozumieć.

      • Nie ma realnego zagrożenia tempaku:D
        Kto był w takim razie realnie zagrożony? Kto ucierpiał w ramach tego manewru?

    • Co to za chrzanienie czy gdyby był pieszy czy nie. Przepisów należy przestrzegać. To obowiązuje wszystkich i wszędzie.
      Proste?

      • Nie możesz ale jak to zrobisz to trzeba przyznać że nic się nie stało i nikt nie ucierpiał. Wolałbym żebyście łapali tego Hama co przejechał na czerwonym gdy coś jechało i zmusił coś do manewru defensywnego – takich niekaranych jeździ cała masa.

    • To po co jest prawo ? Może niech piraci drogowi jeżdżą jak chcą bo ” nie stwarzają zagrożenia „. Ostatnio widziałam takiego co pędził 200 gdzie było do 90. Słaba widoczność. No ale pieszych nie było 👍

      • Serio jechanie po piątym przejściu odrobinę szybciej od samochodu obok porównuje aż do jazdy 200 km/h na 90? Już pomijając że kłamiesz bo nie masz jak zmierzyć jego prędkości.

    • Oto przykład ignoranta, który kodeks drogowy ma głęboko w d. Zakaz obowiązuje bez względu na to czy ktoś przechodzi czy nie. Ale ty pewnie stosujesz kodeks wybiórczo. Tylko te przepisy które Ci w danej sytuacji pasują.

      • Raczej osoby świadomej że nie stwarza żadnego zagrożenia.tak stosuje kodeks wybiórczo, kiedyś żeby uniknąć wypadku pojechałem pod prąd bo drogą była pusta, mogłem zostać na moim pasie i jakiś frajer zmieniający nieprawidłowo pas by we mnie przywalił albo pojechać pod prąd kawałek i uniknąć kolizji. Wiem że przepisy nie pozwalają jeździć pod prąd ale bezpieczeństwo drogowe stawiam ponad przepisami.

    • W Polsce są sami prawnicy i lekarze.Wszyscy znają się na prawie i oczywiście wszystko wiedzą o medycynie.Przepis jest jasny i dziwię się że robiąc takie wykroczenie jeszcze dyskutuje i nic mu się w głowie nie ułożyło należycie.Przepisy są do przestrzegania a nie do dyskusji.

    • Proponuję przed każdym przejściem dla pieszych zainstalować progi zwalniające. Dodatkowo każdy pieszy wchodzący na przejście powinien podnosić rękę do góry…

    • Tak od siebie. Jest pakiet przepisów i zakazów, z którymi się nie polemizuje. Dlatego, że otwiera kolejne wątki dyskusji, tez furtki, a w tym nie o to tu chodzi. Przepisy o których pisze są fundamentalne, by poprawić bezpieczeństwo i organizację ruchu. . Np. znak Stop, nie ważne co widzisz i co tobie się wydaje- masz się zatrzymać, sprawdzić i dopiero wjechać na skrzyżowanie. Jeśli z tym przykładem chcesz też polemizować, dobra rada- załóż własne Państwo, utwórz w nim przepisy takie, które wg ciebie na dziś są super a potem wyślij najbliższych by w takiej Dzungli bezpiecznie się czuli

    • Jeśli rowerzysta płaci mandat po przejechaniu przez przejście dla pieszych a w promieniu kilometra nie ma żadnych pojazdów to i w tym przypadku też niech płaci bo wchodzi to kierowcom w nawyk.

      • To nie udawajmy że chodzi o bezpieczeństwo i wprowadźmy przepis że przez co drugie przejście trzeba przejechać na wstecznym i że wciśniętym klaksonem, a jak nie to mandat. Bezpieczeństwa to nie poprawi ale przynajmniej przestaniemy udawać że przepisy są żeby było bezpiecznie. I będą dyskusje super że przejechał normalnie zeby mieć lepszą widoczność ale przez takich jak on umierają na pasach ludzie bo wykroczeniem jest przejechanie normalnie nie potrzebny jest pieszy.

        Na pytanie czy policja mogła się do… AC odpowiedziałeś prawidłowo, mogła. Czy powinna? Nie powinna szukać kierowcy który stwarza zagrożenie i go ukarać. Właśnie przez takie podejście giną ludzie, bo policja traci czas na zupełnie bezpieczne sytuację a wariaci powodujący zagrożenie mają wtedy spokój.

  2. A co by było gdyby od strony wyprzedzanego samochodu na jezdnię weszło dziecko? Bardzo dobra decyzja sądu. Dla takich debili kara ma być surowa i uciążliwa.

    • Najlepiej uważam aby piesi nie brali udziału w ruchu drogowym – wtedy i piesi byliby zawsze w całości i kierowcy byliby zawsze zadowoleni. Niestety mosty i tunele są kosztowne. Najtańszym i lepszym rozwiązaniem na dzisiejszy dzień są progi zwalniające na przejściach dla pieszych – wtedy każdy kierowca zwalnia, inaczej może uszkodzić auto i pieszy zawsze jest cały. Takie rozwiązanie uważam przydałoby się przed każdym skrzyżowaniem świetlnym, wszędzie tam gdzie nie można zbudować ronda.

      • Bzdury gadasz, u mnie pod domem są 3 progi zwalniające dodatkowo ograniczenie do 30km/h bo w pobliżu szkoła i co ? I wogóle nie zwalniają tylko przez nie przelatują, tylko słychać uderzenia w progi albo jadą jeszcze szybciej.

      • Progi zwalniające to głupota. We Wrocławiu żeby dojechać na Kminkową trzeba przejechać przez 12 progów zwalniających. Wyobraź sobie, że jedzie karetka do chorego z zawałem gdzie sekundy mogą uratować życie. I co? Nie ma szans na przeżycie bo jakiś debil wymyślił progi nie angażując w ten pomysł swoją wyobraźnię.

    • Dziecko powinno poruszać się w towarzystwie dorosłego, a młodzież powinna znać przepisy o ruchu drogowym, a w szczególności paragraf 14 punkt1.

    • To akurat dzięki temu że wyprzedzał to jeszcze przed przejściem zauważyłby to dziecko i zdążył zahamować. Gorzej gdyby obaj jechali równo i on by był delikatnie z tyłu, wtedy dziecko wchodzi i ten po lewej go nie widzi, dziecko idzie a ten po lewej go nie widzi i dopiero gdy dziecko wyjdzie na drugi pas staje się widoczne dla kierowcy jadącego lewym i mamy wypadek. A tak ten z lewej wysunął się na przód i widział że nikogo nie ma, dużo bezpieczniej.

  3. Dokladnie tak. Ale po komentarzach widać prymitywny ludek na nic więcej nie zasługuje

  4. Jesteśmy jak ptaki w klatce które nie wiedzą co to wolność. W wielu krajach i to blisko nas wyprzedzanie na przejściu nie jest żadną zbrodnią, robią to kierowcy na oczach policji a nawet policja tak robi i nikomu do glowy nue przychodzi aby nagrywać donosy. Są dwie zasady pieszy chodzi jak chce, czerwone czy w poprzek czy wzdłuż moze sobie przechodzić a kierowca ma uważać aby go nie potrącić. Wypadków mniej a predkości i tłok dużo wieksze niż u nas. Tymczasem w PL dronem łapiemy rowerzystów na przejściach.

  5. Użytkownik „S” ma 100% racji.
    Po za tym nigdzie w żadnym normalnym kraju nie ma przejść bez sygnalizacji świetlnej jeżeli jest więcej niż jeden pas w jedną stronę.
    Dlaczego w ogóle jazda swoim pasem to wyprzedzanie – już to jest głupotą. A zastawiał się ktoś czemu piesi nie giną poza pasami? Bo wiedzą, że nie są świętymi krowami.

  6. Rozprawa filozoficzna. Załóżmy ze Wasz tata albo żona jadąc przed przejściem dla pieszych ma zawał. W tym czasie wasze dziecko nieuważnie wchodzi na przejście bo przecież ma pierszeństwo (powiedzmy bo tak naprawdę nie ma). Wy wszyscy tacy świeci i przepisowi do kogo będziecie mieć pretensje ?

    • A może dziecko stoi na pasach kierowca ma zawał i wjeżdża na pasy zabijając je a jego kolega który wlazł na przejście przeżył. Do kogo masz pretensje ćwoku?

  7. Jak się komuś nie podobają przepisy drogowe w Polsce to go tu nikt nie trzyma. Bilet w jedną stronę i pa .

  8. Jak się komuś nie podobają przepisy drogowe w Polsce to go tu nikt nie trzyma. Bilet w jedną stronę i pa . Bodzio masz na bilet nie to na gapę i wyjazd.

  9. ZGINĄŁ NA PASACH ALE MIAŁ PIERWSZEŃSTO — Ludzie opanujcie się moim zdaniem powinno być tak jak kiedyś było że trzeba było się rozejrzeć w lewo i w prawo czy nie jadzie jakieś auto i po stwierdzeniu że można przejść bezpiecznie można było dopiero wejść na pasy . Jestem przekonany że kierowca chętnie przepuści takiego pieszego na pasch bo teraz to mamy w kraju cyrk piesi wchodzą na pasy jak im sie podoba i kiedy im sie podoba klapki na oczy i do przodu bo on ma pasy przecież jemu na pasach wolno wszystko pieszy nawet jak wtargnie na pasy to i tak jest wina kierowcy jedyne co może uratować kierowce to wideorejestrator .

  10. Pomijajac wine kierowcy to uwazam ze artykuł jest straszakiem i ma na celu zakodowanie ludziom ze policje trzeba sluchac i sie nie stawiać no i tak przegrasz

    • Nie jest straszakiem tylko co sąd miał zrobić? Przyznać że nie było zagrożenia? Nie było, ale przepis złamał. Za potrącenie pieszego na chodniku policja jakoś potrafi dać pouczenie, więc jakby chcieli to i tu by mogli skoro nie było żadnego zagrożenia.

  11. Bodzio co ty tu jeszcze robisz , jedź do Alkmar to ci wyrobią miłość do ojczyzny.

  12. Prawda jest taka, że normalny kierowca przed przejściem dla pieszych zawsze zwalnia i nigdy nie wyprzedza, a przygłup tego nie robi bo jest po prostu za tępy.

    • Ciekawe, które osoby z komentujących są tylko pieszymi, a które kierowcami. Ja jestem za zniesienia tego głupiego przepisu. Moim zdaniem jest on niebezpieczny i przynosi więcej szkód niż pożytku. Jednak kierowcy też powinni umożliwić przejście pieszemu przez jezdnie, szczególnie gdy ruch jest duży i to przejście jest utrudnione z tego powodu.

      • Akurat nie jest niebezpieczny. Tylko większość populacji jak słyszy wyprzedzanie na przejściu to ma w głowie te kilka sytuacji gdzie jeden samochód zwalnia, więc wchodzi na przejście, dochodzi do środka na wszelki wypadek spogląda w lewo i widzi że jakiś debil jest w trakcie wyprzedzania i że gdyby nie zwolnił to by właśnie był przez niego potrącony. A tutaj nie masz tej sytuacji jeden pojazd jedzie, nie zwalnia, nie hamuje więc ewidentnie nie ma żadnego pieszego do puszczenia ani na pasach, a drugi jedzie delikatnie szybciej i akurat jak się uorzec to da się to podciągnąć za wyprzedzanie. Ja bym wolał żeby jednak policja poświęciła ten czas na szukanie kogoś kto stwarza prawdziwe zagrożenie.

    • No powiem inaczej.należy wmoc ostrożność, nie zwolnić, to jest ku..wa drukowanymi. Ile możesz jechać, mówi Ci znak i basta. Gdybyś miał zwolnić, pisało by w kodeksie a nie pisze

  13. To że wyprzedzał w miejscu niedozwolonym jest bezsporne i kara jak najbardziej się należy. Zastanawia mnie tylko jeden fakt skoro istnieje taryfikator mandatów a w sądzie moło, że dochodzą koszta sądowe, kara finansowa zostaje podwyższania,ona o rozsądną kwotę to jeszcze odbieranie delikwentowi prawka na 6 miesięcy jest już chore. Kara ma edukować i gdyby sąd nakazal np ponowne zdanie egzaminu teoretycznego to byłoby to i dotkliwe dla kierowcy i z pożytkiem dla społeczeństwa bo dotarłoby do niego że nie można tak robić. Wytrzepanie z kasy i odebranie prawka nie wnosi u delikwenta poza złością żadnych innych przemyśleń. Równie dobrze sąd mógł orzec by delikwenta rozstrzelać. Byłaby pewność że wuż więcej tego nie zrobi a oto przecież w tym wszystkim chodzi.

      • Akurat… następnym razem zamiast obserwować przejście będzie wypatrywał policjantów i jechał jak wszyscy. W tej sposób sąd przyczynił się do zwiększenia zagrożenia na drodze, bo człowiek myślał że jak jedzie bezpiecznie i nikogo nie naraża to wystarczy, a jednak mniej ważne jest bezpieczne a ważniejsze żeby jechać od linijki gdy pan władza patrzy czyli przez jakieś 0,1% a potem można jak wszyscy przeZ 99,9% czasu…. i dlatego przez takich ludzi mamy wypadki, bo zamiast ukarać bandziora i powstrzymać zabójstwo na drodze to się bawią w terroryzowanie człowieka bo się dało paragraf podpiąć.

  14. Pieszy wychodzonc z domu już ma pierwszeństwo na przejściu. Należy wienc stać i czekać na pieszego.

  15. Miodzio! Doczytaj art.14.1. bo chyba on nie brzmi tak jak ty sugerujesz..Jeżeli samochód przy wyprzedzaniu/omijaniu na pasach potrąci pieszego to nie mamy do czynienia z naruszeniem art.14.1 . On mówi o zakazie WCHODZENIA JEZDNIĘ bezpośrednio! przed jadący pojazd.

  16. Jest mi ktoś w stanie sensownie wytłumaczyć kogo mogę potrącić jeśli wyprzedzany pojazd jest na przejściu dla pieszych?
    Rozumiem sens przepisu jeśli dotyczy sytuacji przed przejściem dla pieszych. Geniusze praworządności drogowej do dzieła, proszę o wyjaśnienia!

    • O to chodzi żeby przepis nie był za szczegółowy. Jak np. ten durny pomysł z podnoszeniem ręki. Jak zrobimy z podnoszeniem ręki i dojdzie do wypadku to kierowca zeznał że pieszy nie podniósł ręki i nie miał prawa wejść, a pieszy że podniósł i jak nie będzie świadków, nagrań to będziesz losował kogo ukarać bo nijak tego nie wydedukujesz.
      Dlatego jak pieszy jest potrącony to prosty przepis domyślnie zrzuca winę na kierowcę, a ewentualnie ten może dowodzić że pieszy wyskoczył zza przeszkody albo wlazł bezpośrednio przed nie dając szans na reakcję. I to ma sens, bo potem niczym Bill Cosby taki bandzior nie kończy w więzieniu bo mu się uda znaleźć jakich techniczny Kruczek i wywinąć. Pod tym względem proste przepisy są super tylko po to są ludzie żeby pomyśleć czy sam fakt że daną czynność można przypisać do przepisu oznacza, że trzeba karać kierowcę? Skoro nic się nie mogło stać to po co? Chyba tylko po to żeby mieć+1 w statystykach i wrócić do domu zamiast szukać kogoś kto faktycznie stwarza zagrożenie na drodze.
      A potem mamy wypadki i niekaranych piratów drogowych.

    • Po to że po to jest policjant żeby się zastanowić czy warto. Skoro przepis jest przepis to czemu ja nie mogę wystawić mandatu za przejście na czerwonym? Ano po to żeby nie odmierzać wykroczeń od linijki, tego nie lubię więc zobaczę do czego można się przywalić tylko skupić się na tych szkodliwych. Widziałem policjantów co olali człowieka który uskoczył przed innym pojazdem – mając pierwszeństwo i nie wierzę że tego nie widzieli, tylko pewnie statystyki mieli zapełnione to po co sobie drogę zawracać. Złapali kogoś kto na pustym przejściu pojechał źle, to nie będą teraz tracić czasu na kogoś kto prawie potrącił pieszego bo oni mieli mieć w statystykach ujawnione takie wykroczenie i je mają, ujawnia dwa to od przyszłego miesiąca będą mieli ujawniać po dwa. A potem są wypadki przez takie podejście, przepis jest przepis…
      Po to jest dyskusja bo przepisy są po to żeby było bezpiecznie ma drogach, a nie żeby była.podstawa do dawania mandatów. Więc wypowiedź durnia, durna.

  17. Ja, gdy przepuszczam pieszego, włączam kierunkowskaz, jakbym chciał wjechać na sąsiedni pas. Zbliżający się tym pasem „glupieje” i z natury zwalnia.
    Efekt – pieszy jest bardziej bezpieczny, a głupi pozostaje głupi- niestety

  18. Kara była słuszna. Ale inna sprawa, to ludzie zrobili się głupsi …nawet bardzo! Przestali myśleć, a nowe przepisy jeszcze bardziej zwalniają ich z myślenia. Tym sposobem mózgi i zdolność myślenia i dbania o własne życie zanika.

  19. Dzień dobry ,ja przekroczyłam prędkość niby w terenie zabudowanym gdzie z jednej strony był las a z drugiej opuszczony na sprzedaż zajazd . Przekroczyłam o 57 km /h z krzaków wyszedł z rozpiętym rozporkiem policjant i mimo że tłumaczyłam że to był przypadek wyższej konieczności zabrano mi prawo jazdy na 3 miesiące. Wiozłam dziecko po operacji szczękowej i puszczały znieczulenia i dziecko mdło . Był sierpień z wysokimi temperaturami. Policja była głucha dostałam mandat 2000 zł i zabrane prawo jazdy na 3 miesiące. Odwolywalam się i dostałam odpowiedź odmowną naszpikowaną paragrafami. Straciłam pracę i dostałam mikroudar że stresu . Jest prawo wyższej konieczności ale robią wszystko żeby go nie uznać . Nie jestem piratem drogowym , nigdy nie miałam zatrzymanego prawa jazdy a w wieku 58 lat jestem bez szans na pracę ale policja się wykazała przed przełożonymi . Pozdrawiam

  20. Kara z wyprzedzanie na przejściu powinna być wtedy, gdy pojazd na sąsiednim pasie ruchu się przed tym przejściem zatrzymał lub ew. miał taki zamiar.W przeciwnym wypadku policja może nadużywać tego przepisu do woli bo trudno jest jechać co do kilometra tak samo jak pojazd obok.

  21. sędzia za zatrzymanie uprawnień powinien zmienić zawód jak najszybciej, totalny dureń

  22. Mi jusz piesza przechodzila faktycznie z dzieckiem ale znacznie wolniej niz zolw bo dziecko nie mnialo wiecej jak 2 lata jak zwrocilem uwage to zaczymala sie i rozlozyla rece bo pna jest na przejsciu a na koniec fankju POZDROWIENIE

  23. Bo Polska to taki dziwny kraj w którym jadąc przez miasto mamy co maximum 100 m przejścia dla pieszych…..A dla porównania w europie zachodniej też jest taki przepis ale oznakowane przejścia dla pieszych są tylko przy skrzyżowaniach co daje płynność ruchu a przejścia dla pieszych są tzw warunkowe i bez pasów…I nie ma tyle połamanych pieszych!!!

  24. Pierwszeństwo dla wchodzących na przejścia to porażka. U mnie jak trafię na koniec mszy przy kościele to stoję z 10min….

  25. Dlaczego nie jest tak, że pojazd przejeżdżając przez ciąg pieszy lub rowerowy musi przepuścić pieszych i rowerzystów a piesi i rowerzyści przepuścić pojazdy podczas przechodzenia przez jezdnię? Dając jednym większe prawa łamiecie podstawowe prawa człowieka – prawo do równości. Kiedyś tak było i komu to przeszkadzało? Wystarczyło na newralgicznych przejściach zamontować sygnalizację świetlną i po rybach. A tak jedni nienawidzą drugich. Chyba świat dąży do skłócenia ludzi, tak to wygląda…

  26. Ustawodawca zapomniał o przejściach dla pieszych na przejściach w kilkoma pasami ruchu dla jednego kierunku . Gdyby w takich miejscach były sygnalizatory było by ok lub gdyby była wysepka . Albo zmienić definicje wyprzedzania bo jak są trzy albo cztery pasy to naprawdę można się wpakować gdy jedziesz lewym a inny kierowca dwa pasy obok zwolni celem zjazdu na np parking .

  27. Chyba rekord komentarzy na tym portalu. Teraz dobitnie widać kto ma wyobraźnię i potrafi myśleć, a kto jest totalnym bezmózgiem myślącym tylko o swoich czterech literach. Wszyscy komentujący którzy popierają łamienie przepisów i mając gdzieś Kodeks Drogowy powinni z automatu stracić prawo jazdy. Stop bezmózgom !

  28. I pieniądze poszły do Skarbu Państwa a nie do kasy gminy 🤣🤣🤣🤣

  29. Miałem niedawno tą okoliczność i napisze Wam że jak któryś z Was będzie w takiej sytuacji i wpakują mu 1500 i 15 pkk to nieco zmieni zdanie o tym przepisie. Po pierwsze gliny interpretują sobie dowolnie odległość od przejścia w której walą mandat za tzw. wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem , sprawdzone i stwierdzone. Po drugie często jest tak że kierujący na drugim pasie ostro wyhamowuje przed przejściem bo nie moźe lub nie chce kontynuowac jazdy za i płapka gotowa a gliny na to czekają i to też sprawdzone i stwierdzone. To nie jest czarno białe i często służy do koszenia kasy od kierowców nawet tych co jeżdżą baaardzo ostrożnie i bezpiecznie.

  30. Przepisy są dobre tylko ludzie popi… ni zarówno piesi jak i kierowcy. Nie brakuje idiotów za kierownicą jak i na pasach i tyle. Jestem pieszym mimo przepisów dających mi pierwszeństwo nie właże na jezdnie jak osioł tylko tylko czekam spoglądając w kierunku kierujących sygnalizując zamiar przejścia normalny kierowca to widzi i się zatrzymuje idiota jedzie dalej. A z drugiej strony widzę kretynów pieszych włażących na przejście bez oceny sytuacji bo mam pierwszeństwo no chyba na cmentarz.

  31. Jak idziesz, do sądu to z dobrym adwokatem co do pieszych to oni byli pierwsi a potem auta i sam staram się być bezwzględny na przejściu ja mam pierwszeństwo ale trzeba uważać brakuje jednak sygnalizacji gdy jest duzo pasow i zjazdów no i sa miejsca zle zaplanowanymi przejscjami daleko od skrzyzowan i nie najkrotsza droga dla pieszego i to nalezy wyleminowac

  32. Też wpadłem w tę pułapkę rok temu, 1500 zł. Teraz tego przejścia już nie ma. Przejście poprzedzało zwężenie jezdni z dwóch pasów na jeden i prawie zawsze był i jest tam korek. Albo auta zmieniające pas wolno wyprzedzały na tym przejściu, albo wolno wyprzedzały auta jadące prosto te auta, które jechały wolniej przed zmianą pada ruchu. A niebiescy czyhali…

  33. Po co zbyteczne dyskusje wystarczy zrównać prędkość z samochodem jadącym obok i po sprawie. Tu nie chodzi o lekkomyślność pieszych którzy w niektórych przypadkach uważają się jak święte krowy ale tu chodzi o to że wymieniają samochód przed przejściem dla pieszych mamy ograniczone pole widzenia

  34. Chyba nikt nie zauważył a prowadzone są dyskusje. Pojazd zaczął wyprzedzać dużo przed przejściem dla pieszych a tuż przed przejściem był już jako pierwszy czyli skończył manewr. Dla mnie to nadużycie przepisu o wyprzedzaniu na przejściu dla pieszych. Naprawdę tego nie widać? Czy nikt nie ogląda…

    • To samo pisalem! Sad tez debil, ze Rego nie widzial. Tu nie ma wyprzedzania na przejsciu! Posrane panstwo I jego prawo

  35. Ma Pani słuszną rację dodam tylko, że Policja ma za zadanie kierującego na kierującego pułapki i wykonuje to z zapałem. Mam 80 lat i od dawna b. uważnie śledzę tor jazdy i przede wszystkim staram się nie przekraczać 70 km/g. Nie wyruszam też na drogi szybkiego ruchu. Zatrzymano mnie na pustej drodze przy szybkości rzekomo 71km/g. Nadmieniam, że opuściłem właśnie teren zabudowany w przekonaniu, że mogę jechać normalnie. Niestety za łagodnym zakrętem pojawił się Policjant… 300 zł. oraz 4 pkt. karne. Wiem, że najłatwiej jest karać ludzi starszych, bezradnych. To miejsce jest ewidentną PUŁAPKĄ stworzoną do zbierania kasy!!! dla osób jadących tędy po raz pierwszy. Można przecież postawić tu zamiast radiowozu znak ” koniec obszaru zabud.” albo ograniczenie szybkości.

  36. Brawo sędzia. Nie potrzebny pieszy do wyprzedzania na przejściu. Jacy ci kierowcy są biedni w Polsce, nie wolno im łamać przepisów to takie nieludzkie.

  37. Zaś totalny bezsens prawny. Prosta droga dwupasmowa pewnie kilka przejść, straszny bubel prawny tak samo jak ten cały taryfikator i wysokosc punktów, niemcy to maja z nas polewkę niezłą. Ci to to opracowali muszę mieć nieźle zryte łby…

  38. Dla mnie ewidentnie koleś jadący środkowym pasem zwalnia i sam zastanawia się czy jechać tym pasem czy skręcać w lewo. Sam tak mam w miastach albo na drogach których nie znam. Jedziesz bezpiecznie środkowym i patrzysz co się wydarzy. Może trzeba będzie kręcić w lewo, zwłaszcza że inne samochody wykonują ten manewr jak widać na nagraniu. Droga szeroka, 3 pasy w jednym kierunku, pewnie e drugą stronę to samo, nie ma opcji żeby nie zauważyć pieszego. Jedziesz sobie spokojnie prawym pasem nie przekraczasz prędkości a tu nagle koleś z lewej zwalnia a za przejściem gestapo robi łapankę no piękna sprawa.

    • Przepraszam, nie ta perspektywa. Skręt w prawo. A jazda rzekomego winnego lewym pasem.

  39. Czy człowiek na rowerze lub hulajnodze to też pieszy? Czesto widzę takie osoby na przejściu dla pieszych. Po zwróceniu uwagi albo robią się agresywni albo mówią, że wszyscy tak robią.

  40. Prawo jest dobre bo jakby tam był pieszy i prawo wymagałoby pieszego to w sądzie by były dyskusje czy ten pieszy był wystarczająco blisko, czy szedł odpowiednio itd
    Głupota policjantów że zamiast olać zupełnie niegroźna sytuację i zająć się szukaniem przestępców drogowych, uznali że mają na widelcu +1 do statystyk i nie muszą się wysilać i pracować dla poprawy bezpieczeństwa.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.