Uchylono decyzję prezydenta

8
1200

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach uchyliło pozytywną decyzję prezydenta Tychów dotyczącą uwarunkowań środowiskowych dla planowanego Zakładu Odzysku Energii w Wilkowyjach.

Inwestycja ta od początku wzbudza emocje i sprzeciw mieszkańców Wilkowyj, Mąkołowca, Starych Tychów, Czułowa, osiedla A, Żwakowa którzy kilka razy protestowali przeciwko planom inwestora – spółki Instalmedia sp. z o.o. Odbyło się spotkanie z mieszkańcami w Wilkowyjach, zorganizowano protest przed kamerami telewizji oraz w budynku Urzędu Miasta, do urzędu skierowano petycje mieszkańców.

Radni Rady Osiedla Wilkowyje podjęli uchwałę zawierającą zapis: „Po zapoznaniu się z wnioskami oraz ankietą przeprowadzoną wśród mieszkańców dzielnicy Wilkowyje, w trosce o zdrowie i stan środowiska naturalnego, negatywnie opiniuje się planować budowę „Zakładu Odzysku Energii”.

Pod koniec lipca br. prezydent Tychów wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla „Zakładu Odzysku Energii w Tychach” stwierdzając, iż „nie znaleziono podstaw prawnych do wydania decyzji odmownej. Inwestor spełnił wszystkie określone przepisami wymogi”. I dalej: „ (…) Przeanalizowano także wszystkie złożone w terminie pisma oraz zawarte w nich uwagi i wnioski mieszkańców miasta. Urzędnicy odpowiedzieli na wszystkie 1482 pisma, jakie wpłynęły”.

Następnie do UM wpłynęły trzy odwołania, które przekazane zostały do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. I właśnie SKO dopatrzyło się kilku uchybień i postanowiło w swojej decyzji, wydanej 18 listopada br.: „Uchylić w całości zaskarżoną decyzję i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji”. W uzasadnieniu podano, iż ani prezydent, ani nikt z podległych mu urzędników nie powinien był tą sprawą się zajmować. Jest on bowiem reprezentantem strony postępowania („Prezydent Miasta występował jednocześnie w trzech rolach: jako reprezentant Gminy, jako reprezentant Skarbu Państwa i jako rozpoznający wniosek” – czytamy w uzasadnieniu) i „podlega wyłączeniu z (…) postępowania dotyczącego wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia”.

SKO odnotowało, że UM wydał swoją decyzję tylko na podstawie dokumentów przedłożonych przez inwestora, a sam nie wykonał żadnych badań oceniających zasięg oddziaływania planowanego przedsięwzięcia. Ponadto SKO dopatrzyło się także nieruchomości, których właściciele lub użytkownicy nie zostali uznani za strony postępowania. W sentencji Samorządowe Kolegium Odwoławcze stwierdziło, by sprawę przekazać do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji. Jak stwierdziła Ewa Grudniok, rzeczniczka UM Tychy, miasto obecnie analizuje decyzję SKO.

8 KOMENTARZE

    • Wiesz ze ludzie kiedys bali sie i nie chcieli prądu,z samochodami bylo tak samo.Panie daj pan spokoj z tymi automobilami mam tu konika niezawodnego

      • Nie dla spalarni w Wilkowyjach – 120 metrów od budynków mieszkalnych! Nie dla syfu, hałasu i smrodu.

  1. Budować i to jak najszybciej. W całej Europie takie spalarnie funkcjonują i wszyscy są zadowoleni. Wysłać niedowiarków na wycieczkę do jakiegokolwiek obiektu, który działa to szybko zmienią zdanie i przestaną pleść bzdury

    • Marian do którego na przykład ? Te na które zaraz się powołasz zapewne spełniają BATy. Ta pseudo spalarnia nie spełniałaby tych norm, bo swoją skalkulowaną przepustowością (zresztą błędnie skalkulowaną) nie wymagałaby tego. A to oznacza, że kontrolę musiałyby być planowane, a nie bez zapowiedzenia.

    • Nie są zadowoleni. Zadowoleni są Ci, którzy na tym zarabiają. Ten tyski gniot spalarniowy jest tylko po to pociskany, bo Inwestor (dr M.) i Master produkuje tak g…wiany RFD, że nawet cementownie go nie chcą… Więc trzeba to dziadostwo gdzieś spalić… Najlepiej na Wilkowyjach, ludziom pod oknami. Może najpierw Master nauczy się jak produkować dobrej jakości paliwo alternatywne zanim weźmie się za kolejny GNIOT w postaci TYSKIEJ spalarni.

  2. Na Wilkowyjach tak śmierdzi z kominów domów mieszkańców tej dzielnicy że jedna spalarnia w tą czy w tamtą nie robi różnicy.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.