Skoki do wody i akrobatyka – dwie pasje Nikoli i Nataniela

0
857

Z racji starszeństwa, pierwszy na sportowym szlaku pojawił się Nataniel, a po nim jego siostra Nikola. Ostatnie miesiące przyniosły rodzeństwu Dynaków kolejne sukcesy w skokach do wody i w rywalizacji akrobatycznej.

Nataniel, zawodnik UKS Auerbach Tychy, od lat z powodzeniem startuje w zawodach w skokach do wody. Podczas ostatnich zimowych mistrzostw Polski juniorów młodszych w Łodzi, podopieczny trener Mirosławy Gruszki zdobył trzy srebrne medale – z wieży, trampoliny 3-metrowej oraz z trampoliny 1- metrowej. Otrzymał też powołanie do kadry Polski w swojej kategorii wiekowej. Na początku czerwca natomiast wystartował w letniej edycji mistrzostw Polski w Poznaniu i wywalczył dwa złote medale – trampoliny 1 i 3-metrowej, a z wieży – srebro. Warto dodać, iż podobnie jak inni zawodnicy ze Śląska, na co dzień nie trenuje skoków z wieży z powodu braku w regionie odpowiedniego obiektu.

Nataniel Dynak skończył 7. klasę Szkoły Podstawowej nr 40. To obecnie jeden najbardziej utytułowanych zawodników w swojej kategorii wiekowej w kraju i w grudniu będzie starał się o wyjazd na mistrzostwa Europy.

– Z uwagi na epidemię, nie mieliśmy treningów jak do tej pory, ale przez cały rok utrzymywałem kondycję biegając, robiąc różne ćwiczenia przekazane mi przez trenerkę – powiedział Nataniel. – Jeździłem na zajęcia akrobatyczne do Pałacu Młodzieży. Basen też był dostępny, jednak nie zawsze. Od jakiegoś czasu mam też specjalną dietę, dostosowaną do treningów i mojego wieku i czuję, że robię postępy, jeśli chodzi o technikę skoku, wybicie, zakręcenie, wejście do wody. Skoki nadal sprawiają mi dużo satysfakcji.

Treningi ma codziennie – w Tychach i w Katowicach – lekcje odrabia w każdej wolnej chwili, jadąc z rodzicami na trening, wracając i wieczorem w domu. Spokojnie jednak godzi naukę z wyczynowym uprawianiem sportu…

8-letnia Nikola Dynak, która niedawno została mistrzynią Śląska w akrobatyce na ścieżce, wystąpiła podczas naszej plebiscytowej Gali, dając wspaniały popis umiejętności w akrobatyce powietrznej. Jej ewolucje na wysoko zawieszonym kole na wszystkich zrobiły wrażenie. Jak mówi, nie miała żadnej tremy…

– Ale przed zawodami trochę się denerwuję – powiedziała. – Teraz trenuję akrobatykę powietrzną, akrobatykę na ścieżce i jeszcze skoki do wody, jak mój brat. Zresztą on też próbuje sił w akrobatyce sportowej i ćwiczy na kole, ale jeszcze nie startuje w zawodach. Musi więcej trenować…

Mając dwójkę sportowców rodzice muszą tak organizować czas, by zapewnić dzieciom odpowiednie warunki do treningów i nauki. Ale satysfakcja z ich sukcesów jest ogromna. Cieszy się z nich również trenerka Mirosława Gruszka, która wychowała już kilka pokoleń zawodniczek i zawodników w skokach do wody i akrobatyce.

Foto: Nataniel – w skokach do wody i jego siostra Nikola – w akrobatyce często stają na najwyższym podium.