Dbaj o zjazdy i przepusty

0
1893
Fot. MZUiM

Po ostatnich gwałtownych i obfitych opadach deszczu w wielu miejscach na ulicach i chodnikach powstały spore kałuże, a nawet rozlewiska. Co prawda nie było informacji o zdarzeniach drogowych bezpośrednio tym związanych, jednak wiadomo, że taka sytuacja może być niebezpieczna lub przynajmniej spowodować problemy z samochodem.

Zdaniem Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów podtopienia dróg czy posesji to nie tylko kwestia kanalizacji deszczowej, ale w dużej mierze problemy te spowodowane są zapchanymi przepustami pod zjazdami do prywatnych posesji. Kto powinien je czyścić? – Czyszczenie rowów, znajdujących się w pasie drogi publicznej należy wprawdzie do obowiązków zarządcy drogi, ale co w sytuacji, kiedy rowy są drożne, a odwodnienie nie jest w pełni sprawne z uwagi na zapchane przepusty? Przepisy mówią, iż obowiązek udrażniania przepustów spoczywa na właścicielu posesji. Wynika to z art. 30 Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, zgodnie z którym: „utrzymanie zjazdów, łącznie ze znajdującymi się pod nimi przepustami, należy do właścicieli lub użytkowników gruntów przyległych do drogi” – informuje Agnieszka Kijas, rzeczniczka MZUiM.

W związku z tym samorząd czy gmina nie może wykonywać takich prac, bo obowiązek ten spoczywa na właścicielu lub użytkowniku działki. Ważne jest też, by wykonując przepust pamiętać, że minimalna średnica rury pod zjazdem powinna wynosić 40 cm (dodatkowo zjazd powinien posiadać trwałe, obustronne murki oporowe). Kiedy średnica przepustu jest zbyt mała, utrudnia sprawny spływ wody i powoduje szybkie i łatwe zatykanie się przepustów. Dlatego budowa zjazdów z dróg na posesje powinna być uzgadniana z zarządcami dróg, którzy wydając zezwolenie, określając parametry przepustu pod zjazdem.

Ważna jest także stała i systematyczna konserwacja przepustów. Zarośnięte i zamulone przepusty nie odprowadzają wtedy nadmiaru wód, przez co tworzą się zastoiska powodujące podtapianie przyległych gruntów.

– Problemem jest również celowe niszczenie i zaśmiecanie rowów, a także zasypywanie przepustów kamieniami – dodaje Agnieszka Kijas. – Stąd nasz apel do mieszkańców o sprawdzanie i bieżące oczyszczanie przepustów leżących przy prywatnych działkach. Chodzi przecież nie tylko o porządek i estetykę, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg.