Planujesz wynajem samochodu? Sprawdź, ile to kosztuje

0
133
Wynajem samochodu

Teoretycznie wynajem samochodu to bardzo korzystne i opłacalne rozwiązanie. A w praktyce? Sporo klientów boi się nadmiaru formalności, zawiłych umów oraz mnóstwa ukrytych kosztów. Niestety, część wypożyczalni działa na takich właśnie zasadach, ale na szczęście sukcesywnie ta sytuacja ulega zmianie.

Najczęstszy problem – ukryte koszty

Jednym z największych błędów wypożyczalni jest kuszenie petentów poprzez podawanie całkowicie nierealnych do osiągnięcia, tzw. gołych kwot wypożyczenia. Są one oczywiście bardzo atrakcyjne w sensie marketingowym, ale w konsekwencji wysokość opłat może być nawet dwukrotnie wyższa, niż podawana w reklamie. Przykładem na to, że można zrobić wszystko inaczej i lepiej, jest wypożyczalnia samochodów w Katowicach. Już przed wyborem wiadomo, że nie trzeba wpłacać żadnej kaucji, a podstawienie auta na lotnisku w Pyrzowicach jest bezpłatne. Natomiast po podjęciu decyzji co do terminu, wyświetlają się realne ceny za wynajem – mogą one wzrosnąć jedynie w przypadku, gdy podjęta zostanie decyzja o skorzystaniu z nieobowiązkowych opcji dodatkowych.

Ile trzeba zapłacić za auto w centrum Katowic?

Pięć pełnych dni roboczych – czy w tym terminie można mieć do dyspozycji auto za mniej niż 500 zł? Prawie. Dość przyjemny w prowadzeniu, miejski samochód Mitsubishi SpaceStar jest obecnie dostępny na ten czas za 515 zł. Jedynie 20 zł więcej trzeba dopłacić do wygodniejszego Forda Fiesty, lepiej prezentującego się Hyundaia I20 lub doskonale znanej wszystkim Skody Fabii. Za sto złotych więcej jest już do wzięcia Seat Leon oraz Opel Astra.

Co ciekawe, za mniej niż tysiąc złotych przez ten czas można jeździć SUV-em, a będzie nim Nissan Qashqai z manualną skrzynią biegów i silnikiem o mocy 140 KM. Dopłacając 600 zł, można stać się kierowcą prestiżowego Mercedesa GLC z automatem i dwulitrowym silnikiem diesla, który spala na trasie pięć litrów. A to wszystko bez limitu kilometrów.

Co podlega dodatkowym opłatom?

Oczywiście można skorzystać z kilku dodatków, które podwyższą nieco bazową kwotę. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że auto wypożyczane jest jednemu kierowcy i tylko on powinien ten pojazd prowadzić. Można jednak dopisać drugą osobę, co zwiększy koszt o 10 zł na dobę.

Do wyboru są też dwa pakiety ubezpieczenia – na tym absolutnie oszczędzać nie należy i dla własnego spokoju warto wykupić chociaż podstawowy pakiet za 30 zł na 24 h. Pełna ochrona to wydatek 60 zł na dobę i to wciąż jest bardzo racjonalny wybór.

Osoby podróżujące z dziećmi mogą być zainteresowane wypożyczeniem fotelika bądź nosidełka – w wypożyczalni samochodów również i taka usługa istnieje. Wiąże się ona z wydatkiem 10 zł za dobę.

Wszystkie dane dotyczą oczywiście podanej w przykładzie wypożyczalni CarFree. Mogą one ulec zmianie również dzięki licznym promocjom. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę okazjonalny dostęp do samochodu – nawet takiego z wyższej półki – wynajem nie powinien nikomu sprawić zbyt dużych kłopotów. I to zarówno pod względem formalności, jak i ostatecznego przeliczenia kosztów.

Przeczytaj też: Czy wynajem samochodu może być ciekawą alternatywą dla leasingu?