Grający nadal w niepełnym składzie mistrzowie Polski przegrali z GKS Katowice 5:3.
Pierwszą tercję dwoma bramkami wygrali gospodarze, a pierwszego gola zespół GKS Tychy zdobył przy stanie 3:0 dla Katowic, kiedy to na listę strzelców wpisał się Christian Mroczkowski. Rywale okazali się dziś zespołem bardziej skutecznym i choć przegrywając 1:5, tyszanom udało się zmniejszyć stratę, na wyrównanie zabrało im czasu i sił.
GKS Katowice – GKS Tychy 5:3 (2:0, 3:2, 0:1).
1:0 Rajamaki – Cimzar – Lahde (12 min.), 5×4
2:0 Paszek – Mularczyk – Salamon (15 min.)
3:0 Wajda – Makkonen – Rajamaki (24 min.)
3:1 Mroczkowski – Cichy – Szczechura (26 min.), 5×4
4:1 Krężołek – Porseland – Pasiut (27 min.)
5:1 Krężołek – Pasiut – Kolusz (34 min.), 5×4
5:2 Rzeszutko – Gościński (38 min.)
5:3 Kogut – Galant – Jeziorski (49 min.)
GKS Tychy: Murray – Bizacki, Novajovsky; Klimenko, Komorski, Jefimienko – Pociecha, Ciura; Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Kolarz, Tuhkanen; Witecki, Galant, Jeziorski – Galoha, Kogut, Bagiński, Rzeszutko, Gościński.
Zdjęcie: GKS Tychy
