Czystość trawników w twoich rękach – będzie nowy wybieg

W Tychach cały czas trwa akcja „Kup psa nie zostawiam”, w której uczestniczą również strażnicy miejscy. Funkcjonariusze w zależności od rodzaju zaplanowanych zadań zabierają na patrol pakiety promocyjne i rozdają je posiadaczom psów, informując o obowiązkach dotyczących sprzątania. Wspomniany pakiet to wygodna zawieszka do smyczy, w której można przechowywać woreczki na nieczystości.

Sprzątanie to obowiązek.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującym regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Tychy posiadacze zwierząt domowych zobowiązani są do usuwania zanieczyszczeń. Pozostawione przez zwierzęta zanieczyszczenia należy wyrzucić w szczelnym opakowaniu do pojemników na odpady zmieszane, które nie nadają się do dalszej segregacji lub do specjalnych pojemników przeznaczonych do tego celu. Za nieusunięcie zanieczyszczeń po psie właścicielowi grozi kara grzywny w wysokości do 500 zł.

Akcja na całe miasto.
„Kup psa nie zostawiam” będzie trwać do końca września i w jej ramach w mieście postawiono 6 banerów w najczęściej odwiedzanych przez „psiarzy” miejscach (m.in. Park Jaworek, Suble, Park Miejski im. Solidarności). Również gabloty przystankowe oraz autobusy przyozdobiono w akcyjne treści. Ponadto do końca roku pojawi się 7 nowych dozowników na psie pakiety. – Dozowniki będą umożliwiać pobranie tylko jednego woreczka. Mamy nadzieję, że to rozwiąże problem dozowników, które po godzinie od załadowania są puste, gdyż korzystające z nich osoby pobierają cały zapas. Jeżeli rozwiązanie się sprawdzi, od nowego roku zwiększymy liczbę takich dozowników. Do wspólnego działania próbujemy również zachęcić spółdzielnie mieszkaniowe, które są odpowiedzialne za utrzymanie porządku na swoich terenach – wyjaśnia Agnieszka Lyszczok dyrektor Tyskiego Zakładu Ubezpieczeń.

W ramach akcji do rozdania jest tysiąc wspomnianych zawieszek. Strażnicy miejscy podczas patroli edukują mieszkańców oraz rozdają wspomniane gadżety. Można je otrzymać również w Biurze Obsługi Klienta w urzędzie miasta. – Bardzo fajna sprawa. Sama sprzątam po psie, ale przyznam się, że czasem zdarzy mi się zapomnieć o woreczku, a z dostępnością na mieście bywa różnie. Taką zawieszkę przypinam do smyczy, którą zawsze mam na spacerze. Mieści ona kilkadziesiąt woreczków co wystarczy na długie tygodnie. Sama kupuję je w sklepie zoologicznym. Miesięcznie jest to wydatek kilku złotych, dlatego dziwią mnie argumenty osób, które twierdzą, że nie sprzątają po psie, bo nie ma woreczków w dozownikach. Uważam, że każdy powinien się w takie zaopatrzyć osobiście, a „psie pakiety” powinny funkcjonować jako ratunek dla zapominalskich – celnie zauważa tyszanka, którą spotkaliśmy w Parku Miejskim im. Solidarności. W razie potrzeby i zainteresowania UM zobowiązał się dokupić więcej zawieszek.

Psi wybieg w Parku Północnym.
Przy okazji akcji dowiedzieliśmy się, że w Parku Północnym powstanie drugi wybieg dla psów (pierwszy znajduje się przy ul. Hlonda – przyp. red.). W ramach kampanii na miejscu starej strzelnicy miasto wybuduje psi park o powierzchni ok 2 tys. m². Aktualnie prowadzone są prace projektowe, odpowiedzialna jest za nie pracownia architektoniczna Paradox. – Podczas naszej działalności nabraliśmy doświadczenia przy podobnych projektach, dlatego wiemy, że nieodzowna jest pomoc psiego behawiorysty, aby w jak najlepszy sposób wykorzystać przestrzeń do zagospodarowania oraz udział Inspektoratu Weterynarii co przełoży się na bezpieczeństwo czworonożnych towarzyszy. Zdecydowaliśmy, że zaprojektujemy park jednoprzestrzenny, dzięki czemu właściciele będą cały czas mieć swojego pupila na widoku. Zabawki czy też przeszkody do agility (sportowe biegi z przeszkodami dla psów – przyp. red.) będą wpisywać się w naturalny charakter parku. Wykorzystamy drewniane elementy, kłody i ziemne nasypy tak, aby zminimalizować użycie tworzyw sztucznych i żeby sprawiały wrażenie integralnej części natury, a nie sztucznej działalności człowieka. Jest jednak za wcześnie, bym mógł podzielić się konkretną listą elementów jakie znajdą się na wybiegu. Wszystkich wielbicieli drzew uspokajam, że teren zostanie poddany opinii dendrologicznej i wycięte zostaną tylko obumarłe drzewa, które zagrażałby życiu i zdrowiu użytkownikom parku. Zdrowe drzewa nie kolidują z naszym projektem – przedstawił pierwsze szczegóły Szymon Borczyk z pracowni Paradox. – Co się tyczy kampanii „Kup psa nie zostawiam” to podpisuję się pod nią obiema rękami i czterema łapami. Sam jestem właścicielem psa i zawsze sprzątamy po sobie. Jeszcze 4 lata temu uchodziłem za dziwaka, ale dzięki podobnym akcjom prawidłowe zachowania rozprzestrzeniają się w społeczeństwie. Kup psa nie zostawiam od dawna – dodaje.