Przetarg PKM Tychy na autobusy CNG cieszył się dużym zainteresowaniem producentów

Aż 5 producentów przystąpiło do przetargu na dostawę 20 autobusów gazowych standardowych i 23 przegubowych pojazdów gazowych – dziś nastąpiło otarcie kopert. Kwota, którą PKM Tychy planuje przeznaczyć na poszerzenie floty wynosi 62, 8 mnl zł
Tyski przewoźnik zakłada, że do 2024 r. uda się zrealizować plan całkowitego przejścia na pojazdy o napędzie CNG. Pierwszym etapem było zakupienie 10 gazowych minibusów. 20 sierpnia 2018 r. PKM Tychy podpisał umowę z firmą MMI ze Zbyszewa na ich dostawę. Następnie podpisano umowę na 8  autobusów klasy MID BNG10,5 CNG czeskiego producenta SOR. Ostatni etap to zakup 43 autobusów standardowych i przegubowych, na które przetarg został ogłoszony w połowie grudnia ur.

Zamówienie podzielono na dwie części. Pierwsza, na którą przeznaczono 22,8 mln zł brutto, obejmuje dostawę 20 autobusów standardowych, zasilanych silnikiem CNG z tyłu pojazdu o długości 11,9-12,2 m, pojemności co najmniej 80 osób (min. 20 siedzących), z klimatyzacją i 3 lub 4 drzwiami. Kryteria wyboru określono ze względu na cenę (85%), oszczędność eksploatacji (10%) i pojemność silnika (5%).

Część druga (40 mln zł brutto) zakłada dostawy 23 nowych autobusów przegubowych, również zasilanych silnikiem CNG (napęd na tył) o długości 17,8-18,75 m, w pełni klimatyzowanych. Pojemność pojazdów określono na co najmniej 124 pasażerów (w tym min. 34 siedzących). Kryteria wyboru nie różnią się od tych z pierwszej części.

Pierwszą ofertę złożył Solaris, startując tylko do przetargu na długie autobusy z kwotą 40 596 150 zł brutto co przekłada się na cenę 1 435 000 zł za egzemplarz Urbino 18 CNG. Następnie wpłynęła oferta Scanii, dotycząca przetargu na krótkie opiewająca na kwotę 25 123 424 zł co daje kwotę 1 021 720 zł za egzemplarz Citywide 12LF. Trzecim oferentem został sanocki Autosan z kwotą 25 653 249 zł startujący w pierwszej części przetargu, co się przekłada na cenę 1 042 815 zł za sztukę SanCity 12LF. Jako czwarty zgłosił się do przetargu MAN, startując w obu częściach. Na autobusy standardowe zaoferował 25 571 700 zł, zaś za dostawę przegubowców 39 181 650 zł. Rzutem na taśmę zgłosił się czeski SOR, i tak w pierwszej części zaproponował 24 153 756 zł (19 637 200 zł netto) , a w drugiej 41 531 073 zł (33 765 100 złł netto) co uplasowało go na miejscu lidera w pierwszej części.

foto: Michał Kasperczyk