Katowice na kolanach!

0
1022

Po fantastycznym meczu piłkarze GKS Tychy rozgromili w I-ligowych derbach swoich imienników z Katowic 4:0 (2:0). W ten efektowny sposób Trójkolorowi pożegnali się ze swoimi kibicami do wiosny.

Gospodarze pierwszego gola zdobyli już w 21 min. Maciej Mańka przejął piłkę na 40. metrze, pognał z nią prawą stroną, po czym dograł pod bramkę katowiczan. Tam już czekał Omar Monterde, który bez wahania wpakował futbolówkę do siatki Barana.

Dziesięć minut później było już 2:0, a pięknym, technicznym lobem zza linii pola karnego popisał się Keon Daniel. Co prawda chwilę później „Gieksa” miała szansę na kontaktowego gola, ale Jałocha wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam i na przerwę tyszanie schodzili z dwubramkową przewagą.

Jeśli w przerwie goście kombinowali w szatni jak dogonić gospodarzy, to tuż po zmianie stron Daniel Tanżyna wybił im to z głowy. Po wrzutce z autu Dawida Abramowicza, najwyżej wyskoczył właśnie stoper GKS i po jego główce Baran musiał po raz trzeci wyjmować piłkę z siatki. Ostatecznie dobił gości kapitan Trójkolorowych Łukasz Grzeszczyk, który w 60 min. perfekcyjnie wykonał rzut wolny z linii pola karnego i ustalił rezultat meczu.

GKS Tychy – GKS Katowice 4:0 (2:0). Gole: Monterde (21′), Daniel (31′), Tanżyna (47′), Grzeszczyk (60′).

GKS: Jałocha – Abramowicz, Tanżyna, Biernat, Mańka – Monterde (81′ Bernhardt), Daniel, Grzeszczyk (86′ Biegański), J. Piątek (90′ Steblecki), Adamczyk – Vojtuš. Żółte kartki: Mańka, Grzeszczyk, Abramowicz. Widzów: 6.099.