Mocny początek sezonu GKS Futsal

0
81

W znakomitym stylu rozpoczęli nowy sezon piłkarze GKS Futsal Tychy, wygrywając z Malwee Łódź 10:5. Bohaterem spotkania był Bartłomiej Sitko, który popisał się klasycznym hat-trickiem, dorzucając w pierwszej połowie jeszcze czwartego gola!
Podopieczni Michała Słoniny od kilku sezonów bezskutecznie próbują wrócić do futsalowej ekstraklasy i liczą, że uda się teraz. Zaczęli w imponującym stylu i choć Malwee w ostatnim sezonie była jedną ze słabszych drużyn, wynik robi wrażenie.
Tyska kanonada zaczęła się od trzech goli Bartłomieja Sitki. Pierwsze celne uderzenie zaliczył w 2. minucie z dystansu. Kolejne dwa gole padły w 9. i 12. minucie, z tym, że trzeci z rzutu karnego. Chwilę potem było już 4:0 za sprawą Tomasza Bernata, który dobił piłkę po uderzeniu Kacpra Dudzika i interwencji bramkarza gości. Impet tyszan trwał, a rywale byli jedynie tłem dla gospodarzy. Do przerwy kropkę na „i” postawił ponownie Bartłomiej Sitko, który tym razem zdecydował się na indywidualny popis – otrzymał podanie jeszcze na swojej połowie, minął trzech zawodników Malwee i strzelił. Bramkarz odbił piłkę, ale dobitka Bartka była bezbłędna… Goście mieli problemy, by wyprowadzić piłkę z własnej połowy i bardzo rzadko gościli pod tyską bramką. Nie sprzyjało im też szczęście – w 14 min. dwukrotnie strzelali w słupek bramki. W końcówce pierwszej połowy trzykrotnie próbowali zmusić do kapitulacji Borowskiego, ale strzelali niecelnie lub piłę wybijał tyski bramkarz.
23 sekundy potrzebował grający trener tyskiej ekipy Michał Słonina, by podwyższyć na 6:0. Podanie Tomasza Bernata także było wyborne. Słonina chciał poprawić trzy minuty później z rzutu wolnego, ale piłka odbiła się od poprzeczki. 25 min. przyniosła 7 bramkę GKS autorstwa Kacpra Dzudzika. Niemal tuż po wznowieniu gry Krystian Pomykała zaliczył dla Malwee trafienie, a chwilę później kolejne. Wysokie prowadzenie uśpiło nieco czujność tyskich graczy i zawodnik ten dwukrotnie znalazł drogę do bramki. W 35 min. tyszanie znów odskoczyli rywalom za sprawom Dawida Dwórznika, a minutę później na 9:3 podwyższył Paweł Pytel. Rywalom udało się zdobyć dwa kolejne gole, ale mecz przypieczętowali tyszanie na 4 sekundy(!) przed końcowym gwizdkiem. Po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Kacper Dudzik.
Inauguracja sezonu futsalowego w Tychach wypadła znakomicie – było to 40 minut emocji, kibice zobaczyli 15 goli i ofensywną, skuteczną grę tyskiej ekipy. Na tle Malwee tyszanie prezentowali się dobrze, choć trener Michał Słonina z pewnością wytknie swoim podopiecznym kilka błędów i niedociągnięć. Trudno jednak, by na początku sezonu ich nie było… Mecz pokazał duży potencjał tkwiący w zgranej tyskiej drużynie i oby dowiodła tego w kolejnych meczach z bardziej wymagającymi rywalmi.
GKS Futsal Tychy – Malwee Lódź 10:5 (5:0). Bramki dla GKS Futsal: Sitko 4, Dudzik 2, Bernat, Słonina, Dwórznik, Pytel.
GKS Futsal: Borowski (Modrzik) – Bernat, Słonina, Sitko, Dudzik – Dwórznik, Józefowicz, Biernat, Kochanowski, Krzyżowski, Kołodziejczyk, Paweł Pytel, Piotr Pytel.
Foto: ARC