I liga: świetny start GKS Tychy

0
374

Od wyjazdowego zwycięstwa rozpoczęli sezon piłkarze GKS Tychy. Po golach Błanika i Ćwielonga pokonali Wigry Suwałki 2:1 i wlali w serca kibiców nadzieję, że kampania 2017/18 będzie inna od poprzedniej.
W wyjściowym składzie na mecz z Wigrami znalazło się tylko czterech piłkarzy, którzy grali w GKS w poprzednich rozgrywkach (Mańka, Tanżyna, Błanik i Radzewicz), stąd sympatycy piłki zastanawiali się, jak wyglądać będzie zgranie tego mocno przemeblowanego zespołu. Odpowiedzi udzielił już w 5 min. Dawid Błanik, który wykorzystał błąd obrońcy i błyskawicznym strzałem zdobył pierwszego w sezonie gola dla drużyny trenera Szatałowa.
Prowadzeniem cieszyli się tyszanie jednak tylko 12 minut. Co prawda po strzale z dystansu Klimali piłka trafiła w słupek, ale przy dobitce Rybickiego Dobroliński był bez szans i mecz rozpoczął się od nowa.
Tuż po rozpoczęciu II połowy nad stadionem w Suwałkach zgasły jupitery i przez długi czas nie było wiadomo, czy mecz uda się dokończyć. Po trwającej 17 minut przerwie grę jednak wznowiono i obie drużyny ponownie przystąpiły do walki o zdobycie zwycięskiego gola. Co w 61 min. nie udało się gospodarzom (po rzucie wolnym Gąski i główce Jurkowskiego piłka trafiła w poprzeczkę bramki Dobrolińskiego), to chwilę później zrobili tyszanie. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska bramkarzowi Wigier zabrakło zdecydowania, by wyjść do piłki, co bezlitośnie wykorzystał Piotr Ćwielong i z bliska wpakował futbolówkę do siatki.
Korzystny dla GKS rezultat udało się dowieźć do końcowego gwizdka, a w samej końcówce szansę na podwyższenie miał jeszcze Błanik, który jednak został popchnięty w polu karnym gospodarzy. Brak reakcji sędziego wywołał burzę na ławce tyszan, co skończyło się upomnieniem dla najgoręcej dyskutującego rezerwowego Gancarczyka.
Wigry Suwałki – GKS Tychy 1:2 (1:1). Gole dla tyszan: Błanik (5′) i Ćwielong (61′).
GKS: Dobroliński – Mańka, Tanżyna, Bogusławski, Abramowicz – Błanik (90′ Wróblewski), Łuszkiewicz, Matusiak, Ćwielong, Radzewicz (84′ Szumilas) – Fidziukiewicz. Żółte kartki: Matusiak, Łuszkiewicz i Gancarczyk (rezerwowy).
***
Inauguracja sezonu nie była udana dla drużyn, uważanych wcześniej za faworytów. Przegrali obaj spadkowicze z ekstraklasy – Górnik Łęczna i Ruch Chorzów, porażki zanotowały też zespoły, które w poprzednim sezonie walczyły o awans: Chojniczanka, Zagłębie, GKS Katowice.
Oto komplet rezultatów I kolejki: Puszcza Niepołomice – Chojniczanka 2:0, Raków Częstochowa – Miedź Legnica 0:0, GKS Katowice – Pogoń Siedlce 1:2, Odra Opole – Górnik Łęczna 3:0, Zagłębie Sosnowiec – Olimpia Grudziądz 0:1, Stal Mielec – Ruch Chorzów 1:0, Chrobry Głogów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1, Bytovia Bytów – Stomil Olsztyn 3:1.
Na czele tabeli niespodziewanie ulokował się beniaminek z Opola, który swój mecz wygrał najwyżej, GKS Tychy zajmuje wraz z Pogonią Siedlce 4-5 lokatę, a tabelę zamyka chorzowski Ruch, który sezon rozpoczął z karą pięciu ujemnych punktów.
W ramach drugiej kolejki zagrają: GKS Tychy – Stal Mielec (sobota, godz. 17.45), Chojniczanka – Stomil, Podbeskidzie – Bytovia, Ruch – Chrobry, Grudziądz – Wigry, Łęczna – Zagłębie, Siedlce – Odra, Miedź – GKS Katowice, Puszcza – Raków.
Foto: Wojciech Wieczorek/ARC