Dzisiaj, 14 lutego obchodzimy Dzień Zakochanych. Zapytaliśmy dzieci z Przedszkola nr 26 w Tychach czym jest miłość i jak świętuje się Walentynki. Niektóre odpowiedzi były naprawdę zaskakujące…
O święcie zakochanych rozmawiały z nami przedszkolaki z grupy Ekoludki: Weronika Borkowska, Martyna Cozac, Lena Czeczutka, Borys Juszyński, Michalina Kaczyńska, Mateusz Kochan, Tamara Kulbacka, Michał Męzik, Karolina Raszka, Oskar Rydz, Dawid Skierś, Oliwia i Maja Uszok, Adam Włoka i Zofia Wyczachowska. Do spotkania maluchy przygotowała wychowawczyni Anna Arendarska.
Już na wstępie nasi mali rozmówcy zgodnie przyznali, że 14 lutego swoje święto obchodzą zakochani, czyli: mama i tata, babcia i dziadek, ciocia i wujek. Zdaniem przedszkolaków, to, że ktoś jest zakochany, to widać po oczach. Bo zakochani mają inne, specjalne oczy i patrzą na siebie inaczej niż na innych ludzi. Jak chodzą albo siedzą, to zawsze trzymają się za ręce.
Zakochani ludzie lubią dawać sobie prezenty. Zazwyczaj są to kwiaty i czekoladowe lub papierowe serduszka. Chodzą też na randki do kafejki albo do kina. Zdarza się, że na randkach biorą ślub. Po ślubie stają się mamą i tatą, a czasem mężem i żoną. Zawsze przed ślubem są zaręczyny, w czasie których mama kupuje tacie obrączki. Po ślubie zakochani nie są już… zakochani, tylko są małżeństwem. Z kolei małżeństwo to taka dobrana do siebie para, nigdy sobie nie przeszkadza, nie złości się na siebie, nie kłóci. Takimi idealnymi małżeństwami, zdaniem przedszkolaków, są ich rodzice, dziadkowie i ciocie z wujkami. Pozostałe pary takie idealne nie są…
Nasi mali rozmówcy przyznają, że jak dorosną, to chcą wziąć ślub. Odpowiednim kandydatem na współmałżonka będą np. piosenkarze i piosenkarki z innych krajów.
Ważne jest też dla zakochanych i dla małżeństw świętowanie walentynek. Trzeba dawać sobie buziaki, przytulać się, kupować sobie róże, chodzić do parku i do kina. W walentynki można również chodzić na miłosne randki do kawiarni. Przed randką koniecznie trzeba umyć włosy i zrobić ładną fryzurę. Na randce zakochani muszą sobie opowiadać miłosne historie i różne tajemnice. Nie mogą też zapomnieć o przywitaniu się. Na randkach zawsze jest dobre jedzenie i można śpiewać piosenki.
A gdzie można się zakochać? To proste! W Katowicach! Tam mieszka Amorek, który zakochuje ludzi. Ma strzałę i specjalną zawieszkę. Jak trafi kogoś strzałą, to ten ktoś się zakocha i będzie oglądał miłosne filmy np. „Barwy szczęścia” i „M jak miłość”.
Foto: Ewa Strzoda
