Droga krzyżowa miłosierdzia

0
146

Tyska Droga Krzyżowa była w tym roku wyjątkowa nie tylko z powodu zmiany trasy. W poprzednich latach wierni szli za krzyżem z kościoła św. Krzysztofa do kościoła św. Marii Magdaleny. W tym roku wyruszyli (w piątek, 18.03) z parafii Ducha Świętego, by zakończyć drogę w kościele Miłosierdzia Bożego (osiedle A).
Podczas mszy świętej poprzedzającej drogę krzyżową, kazanie wygłosił ks. dr Wojciech Bartoszek, były wikariusz parafii pw. Ducha Świętego i Krajowy Duszpasterz Apostolstwa Chorych. Kolektę zbierano tego dnia na kaplicę w Domu Hospicyjnym przy ul. Żorskiej.
Uczestniczy Drogi Krzyżowej przeszli ulicami Myśliwską, Legionów Polskich, Stoczniowców 70′, Glinczańską, Burschego i Andersa, pokonując trasę ok. 4 km.
– Wybraliśmy właśnie taką trasę, ponieważ w ogłoszonym przez Ojca Świętego Franciszka nadzwyczajnym Roku Jubileuszowym Miłosierdzia, każdy kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego jest kościołem jubileuszowym i ma Drzwi Święte – mówi ks. prałat Józef Szklorz.
– W Roku Świętym Miłosierdzia krótka pielgrzymka do kościoła jubileuszowego, nawiedzenie tego kościoła i przejście przez drzwi, które stają się Bramą Miłosierdzia, pozwala przy spełnieniu pozostałych zwykłych warunków odpustu uzyskać odpust zupełny – mówił ks. Józef Sołtys, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Tychach.
Tłum wiernych (w drodze krzyżowej uczestniczyło ok. 2 tys osób), po przejściu przez Bramę Miłosierdzia zgromadził się w kościele. Po Apelu Jasnogórskim każdy mógł przystąpić do komunii świętej.
Tradycja otwierania drzwi z okazji rozpoczęcia Roku Jubileuszowego sięga XIV w. Pielgrzymka do Rzymu i przejście przez bramę w Roku Jubileuszowym symbolizowało możliwość uzyskania odpustu zupełnego. Od roku 1983 r. odpusty udzielane są także poprzez odwiedziny innych kościołów na świecie. Zwyczaj otwierania bram pozostał.
Foto: SW