Domowe zwycięstwo GKS Tychy

0
54

Piłkarze GKS Tychy po dwóch remisach odnieśli zwycięstwo. Tyszanie pokonali 2:0 Nadwiślan Góra, a obie bramki zdobył najskuteczniejszy gracz GKS – Łukasz Grzeszczyk.
Piłkarze GKS Tychy byli mocno krytykowani za ostatnie dwa występy. Oberwało się im również od swoich kibiców, którzy w mocnych słowach przekazali swoje oczekiwania. W starciu z Nadwiślanem tyszanie zagrali dobrze, choć oczekiwania z pewnością były dużo większe.
Pierwsi zaatakowali jednak goście, którzy na początku gry stworzyli sobie bardzo dobrą okazję bramkową. Paweł Florek z problemami, ale obronił nieprzyjemny strzał rywala z okolic piątego metra. To był znak dla gospodarzy, żeby wziąć się do roboty i szukać gola. Okazja nadarzyła się po kwadransie gry, kiedy piłkę w pole karne dośrodkował Marcin Radzewicz. Celną główką popisał się wówczas najskuteczniejszy zawodnik GKS – Łukasz Grzeszczyk.
Po objęciu prowadzenia zespół Kamila Kieresia kontrolował przebieg gry. Goście sporadycznie znajdowali się pod pole karnym Florka, który jednak nie musiał interweniować. Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie i to goście ruszyli do ataków. Brakowało im jednak pomysłu na skuteczne wykończenie swoich okazji.
Tyszanie swoich szans wypatrywali w kontratakach. Fatalnie jednak pudłował wprowadzony Michał Grunt, a Łukasz Grzeszczyk dwukrotnie znalazł się na pozycji spalonej. W 84. min. fatalny błąd popełnili obrońcy Nadwiślana, a jeden z nich niepotrzebnie faulował „uciekającego” z pola karnego Grunta. Rzut karny na gola zamienił Grzeszczyk zdobywając swoją ósmą bramkę w tym sezonie. Goście mogli szybko odpowiedzieć, ale Florek wygrał pojedynek z byłym zawodnikiem GKS – Tomaszem Matyskiem.
GKS Tychy pokonał Nadwiślana Góra i awansował na czwartą pozycję w tabeli II ligi. Do liderującej Wisły Puławy tyszanie tracą jednak aż siedem oczek.
GKS Tychy – Nadwiślan Góra 2:0 (1:0). Bramki: Grzeszczyk 2 (15., 84. – rzut karny).
GKS: Florek – Górkiewicz, Boczek, Tanżyna, Radzewicz – Błanik (46. Grzybek), Zganiacz  (61. Grunt), Bocian, Dymowski, Wodecki (79. Szczęsny) – Grzeszczyk.
Fot. Ł. Sobala