Stadion Miejski Tychy w idealny sposób zainaugurował międzynarodowe rozgrywki. Kobieca reprezentacja Polski pokonała Słowację 2:0, a tyska publiczność ustanowiła nowy rekord frekwencji!
Eliminacyjne spotkanie Mistrzostw Europy kobiet było pierwszą imprezą międzynarodową, która zagościła na Stadionie Miejskim Tychy. Najnowocześniejszy obiekt piłkarski na Śląsku okazał się bardzo szczęśliwy dla Biało-Czerwonych.
Pojedynek ze Słowacją stał na dobrym poziomie i mógł się podobać licznie przybyłej publiczności. Trybuny bowiem zapełniło 6041 widzów, co jest nowym rekordem frekwencji jeśli chodzi o mecze piłkarskie kobiet!
Początek gry był spokojny, a nieco lepsze wrażenie sprawiały Słowaczki. Nie potrafił jednak przebić się przez dobrze grającą defensywę Polek. Te z kolei płynnie przechodziły z obrony do ataku, ale brakowało im dokładnego ostatniego podania. Jednak w 18. min. piłkę z prawej strony dośrodkowała Ewa Pajor, a wślizgiem akcję zamknęła Natalia Chudzik otwierając wynik spotkania. Bramka ta z pewnością zaskoczyła Słowaczki, ale Polkom brakowało skuteczności.
Po zmianie stron oba zespoły zagrały jeszcze lepiej, a przewagę miały gospodynie. Okazji podbramkowych nie brakowało, ale raziła nieskuteczność i… niezdecydowanie Polek. Sposób na bramkarkę rywalek znalazła tylko Dominika Grabowska, która na listę strzelców wpisała się w 63. min. meczu. W ostatnich fragmentach Słowaczki ruszyły do odrabiania strat, co otworzyło szanse kontrataków. Te jednak kończyły się niecelnymi strzałami, bądź stratami w okolicach pola karnego.
Biał0-Czerwone jednak wygrały pierwszy mecz w tych eliminacjach. Na inaugurację bowiem przegrały z Szwedkami 0:2. Stadion Miejski Tychy był szczęśliwy dla reprezentacji Polski kobiet, które miejmy nadzieję jeszcze nie raz zagoszczą na jego murawie.
Polska – Słowacja 2:0 (1:0). Bramki: Chudzik (18.), Grabowska (63.).
Polska: Antończyk – Sikora, Mika, Siwińska, Konsek – Kamczyk (60. Grabowska), Balcerzak, Dudek, Chudzik – Pajor (67. Kaletka), Daleszczyk (90. Solow).
