GKS za burtą Pucharu Polski

0
24

Piłkarze GKS Tychy odpadli z rozgrywek o Puchar Polski. Tyszanie w dzisiejszym meczu z Błękitnymi Stargard Szczeciński przegrali 2:3, choć dwukrotnie prowadzili. Bramki zdobyli Paweł Smółka i Marcin Radzewicz.
Zespół GKS Tychy, który jest w trudnej sytuacji w I lidze, w Pucharze Polski szukał okazji do poprawienia morali. Dołek, w jakim znajdują się tyszan widoczny był na początku spotkania.
Ten należał do gospodarzy, którzy mieli przewagę i chętniej atakowali bramkę rywala. Stuprocentową okazję miał zawodnik Błękitnych, ale chybił uderzając głową. Sytuacja ta się zemściła, a bramkę po płaskim podaniu Pavola Ruskowsky’ego zdobył Paweł Smółka. W 43. min. przypadkowo piłkę ręką zagrał Sergejs Kożans, a rywale jedenastkę zamienili na gola. Odpowiedź GKS Tychy była jednak natychmiastowa, a jeszcze przed przerwą bramkarza rywali pokonał Marcin Radzewicz.
Po zmianie stron tempo gry spadło, głównie ze względu na postawę podopiecznych Przemysława Cecherza. Defensywna gra nie mogła się podobać, a za nią szedł brak sytuacji bramkowych. Po niespełna godzinie gospodarze zdobyli drugiego gola. Przepięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się gracz Błękitnych, a Piotr Misztal mógł tylko wyciągnąć piłkę z siatki.
Zespół GKS nie kwapił się do ataków, by rozstrzygnąć mecz jeszcze przed dogrywką. Tyszanie wyraźnie na nią czekali, co zakończyło się dla nich tragicznie. W 85. min. bowiem gospodarze zdobyli zwycięską bramkę. Napastnik Błękitnych miał zbyt dużo miejsca w polu karnym i bez problemu pokonał Misztala.
Błękitni Stargard Szczeciński – GKS Tychy 3:2 (1:2). Bramki: Smółka (24.), Radzewicz (45.).
GKS:  Misztal – Wawrzynkiewicz, Kopczyk (68. Masternak), Kożans, Mączyński – Ruskovsky (79. Wodecki),  Bocian,  Otręba, Trochim,  Radzewicz – Smółka (63. Kowalczyk).