Sportowe Tychy grały w piłkę przez dobę!

0
47

Stowarzyszenie Sportowe Tychy zorganizowało II edycję Całodobowego Meczu Piłki Nożnej. Wzięło w nim udział ponad 500 zawodników. Imprezie towarzyszyły gry i zabawy oraz rejestracja dawców szpiku kostnego i zbiórka datków na budowę stacjonarnego hospicjum w Tychach przy ulicy Żorskiej.
Impreza współfinansowana przez UM Tychy była już drugą tak dużą inicjatywą Stowarzyszenia Sportowe Tychy w tym roku, a nawet miesiącu. Pierwszą bowiem był Dzień Dziecka na Sportowo, który ściągnął tłumy maluchów.
Całodobowy mecz, pomimo niesprzyjającej pogody, organizatorzy mogą uznać za sukces. Największymi wygranymi imprezy byli Fundacja DKMS oraz Hospicjum im. Św. Kaliksta I w Tychach. Przedstawiciele pierwszej instytucji zarejestrowali aż 66 potencjalnych dawców szpiku kostnego, drudzy natomiast zbierali datki przeznaczone na dzieło budowy.
Podczas pierwszej części całodobowego meczu zdecydowanie najwięcej emocji towarzyszyło wewnętrznemu pojedynkowi Browarów. Gra ta została otwarta przez Monikę i Maję Kruczek. Równie duże zainteresowanie towarzyszyło grze grupy Irons Tychy, która na co dzień nie biega za piłką. Zawodnicy trenujący crossfit oraz sporty walki jednak spisali się bardzo dobrze, stwarzając niezłe piłkarskie widowisko. Podobnie było podczas gier nocnych, w których piłkarski maraton kontynuowali kibice, amatorzy oraz członkowie tyskiej sekcji Krav Maga Moryl Team.
Warto dodać, że pogoda łaskawa była dla Tychy Falcons oraz Atomówek GKS Tychy i Polonii Tychy. Podobnie było podczas pierwszego z dwóch meczów na zakończenie. Byli piłkarze GKS Tychy pokazali klasę rozbijając aż 8:4 reprezentację Tyskiego Sportu, złożoną z hokeistów i młodych piłkarzy GKS Tychy. Popis strzelecki w tym meczu dał Dawid Frąckowiak, który zdobył… sześć goli!
Na deser piłkarskiego maratonu pozostał mecz Old Bojów GKS Tychy z Reprezentacją Śląska Old Bojów. Pojedynek ciekawy, pomimo ulewnego deszczu, zwyciężyli tyszanie 8:3. Bohaterami zespołu byli Wojciech Szala, który zdobył trzy gole oraz zdobywca dwóch bramek – Bartosz Karwan.