Bezbramkowym remisem zakończył się ostatni sparing GKS Tychy przed startem rundy wiosennej. Tyszanie na wyjeździe mierzyli się z MKS Kluczbork.
W ostatnim meczu kontrolnym trener Jan Żurek wciąż szukał odpowiedniego ustawienia dla swojego zespołu. W pierwszej połowie GKS zagrał w formacji 4-3-3, gdzie w linii pomocy zagrali Zganiacz, Žunić i Gąsior, a w ataku Smółka, Wodecki i Dočekal. Po przerwie Jan Żurek natomiast ustawił zespół z jednym wysuniętym napastnikiem, którym był Dočekal.
Ofensywne ustawienie jednak nie przyniosło goli dla tyszan. Okazji nie brakowało, ale skuteczność pozostawiła wiele do życzenia. Doskonałych okazji po stałych fragmentach gry nie wykorzystali m.in. Dočekal i Žunić. Cieszy natomiast dobra gra defensywna GKS Tychy, która dowodzona przez kapitana Łukasza Kopczyka i Mariusza Masternaka ponownie zachowała czyste konto.
Zespół GKS Tychy już może przygotowywać się do inauguracji z Arką Gdynia, która zaplanowana jest na niedzielę (09.03.). Spotkanie, ze względu na transmisję w Orange Sport, rozpocznie się o godz. 12:00.
MKS Kluczbork – GKS Tychy 0:0.
GKS Tychy: I połowa: Igaz – Chomiuk, Kopczyk, Masternak, Mączyński – Zganiacz, Žunić, Gąsior – Smółka, Wodecki, Dočekal.
II połowa: Misztal – Chomiuk (55. Małkowski), Kopczyk, Balul, Mączyński – Krajanowski (90. Dočekal), Zganiacz, Žunić, Szczęsny, Dzięgielewski (75. Dymowski) – Dočekal (82. Grzybek).
Foto: Łukasz Sobala
Piłkarski zespół GKS Tychy prosto z Kluczborka udał się na tyski Stadion Zimowy, gdzie w przerwach pojedynku GKS Tychy – Polonia Bytom zaprezentował się kibicom. Oficjalnie podziękowano również Krzysztofowi Bizackiemu, który zakończył karierę i został skautem tyskiego klubu.
Fot. Łukasz Sobala
