Kolejnym sparingpartnerem tyskich hokeistów była Comarch Cracovia Kraków. We wtorek, 6 sierpnia tyszanie wygrali na własnej tafli z mistrzami Polski 3:1.
We wtorkowym spotkaniu trener Jiri Sejba nie mógł skorzystać z usług Adama Bagińskiego i Łukasza Sokoła. Popularny „Bagiś” został trafiony na treningu krążkiem, który wybił mu pięć zębów i poczynania kolegów w meczu z Cracovią musiał oglądać z trybun. Niewiadomo kiedy do gry wróci drugi z kontuzjowanych zawodników. Łukasz Sokół ma problemy z kolanem, które nie zostały jeszcze jednoznacznie zdiagnozowane.
Samo spotkanie nie było wielkim spektaklem. W grze zawodników brakuje jeszcze dokładności, a ciężkie treningi odbijają się na dynamice. Kolejny raz z bardzo dobrej strony pokazał się Josef Vitek, który regularnie trafia do siatki rywali. Dobre zawody rozegrał również Stefan Zigardy. Już teraz można stwierdzić, że sprowadzenie czeskiego bramkarza do Tychów było bardzo dobrą decyzja.
Bramki dla miejscowych zdobyli również Adrian Parzyszek oraz przebywający na testach w tyskiej drużynie Nicholass Duduis.
– Wynik meczu jest lepszy od naszej gry. Zawodnicy ciężko pracują na treningach, co odbija się na świeżości. Widać, że zawodnicy mieli dobre pomysły, ale ciężkie nogi uniemożliwiały ich realizację. Samo zwycięstwo nas cieszy, jednak nad stylem musimy jeszcze popracować – ocenił drugi trener GKS Tychy, Krzysztof Majkowski.
GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:1 (1:0, 0:0, 2:1)
1:0 J. Vitek (02:27)
1:1 S. Kowalówka – D. Słaboń – A. Chmielewski (42:27)
2:1 A. Parzyszek – M. Woźnica – D. Hoda (43:10)
3:1 N. Duduis – T. Da Costa – M. Baranyk (48:28)
GKS Tychy: Zigardy (Sobecki) – Sulka, Hoda; Woźnica, Steber, Vitek – Mojzis, Gwiżdż; Witecki, Parzyszek, Galant – Duduis, Wanacki; Baranyk, Rzeszutko, Da Costa; Musiał, Sowa; Piorun, Różycki, Chromicz.
Comarch Cracovia: Radziszewski ( Kulig) – Kowalówka A., Noworyta; Chmielewski, Słaboń, Kowalówka S.; Sznotala, Kłys; Piotrowski, Dvorak, Laszkiewicz – Zieliński, Dąbkowski; Cieślicki, Baca, Witowski – Jaskólski, Lehmann; Pesta.
