17 lipca tyscy policjanci zatrzymali młodą kobietę, która mając prawie 4 promile alkoholu w organizmie spała w kuchni na podłodze, podczas gdy jej 3 letnia córeczka wyszła na spacer z psem. O tym, że dziewczynka znajduje się na terenie miasta bez opieki poinformowała kobieta, która omal jej nie potrąciła. Dziecko wybiegło za psem na jezdnię i tylko dzięki ostrożności kierującej nie doszło do tragedii. Policjantów do miejsca zamieszkania dziecka doprowadził pies, tam okazało się, że matka dziecka leży na podłodze.
Początkowo policjantom wydawało się, że kobiecie coś się stało, jednak chwilę później już wiadomo było, że jest pijana. Funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu i po zbadaniu jej trzeźwości okazało się, że ma blisko 4 promile alkoholu w organizmie – informuje Miejska Komenda Policji w Tychach. Dziecko obecnie znajduje się pod opieką cioci, a jej matka trafiła do aresztu, gdzie o jej dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Jeśli śledczy ustalą, że kobieta naraziła dziecko na utratę życia i zdrowia, kobiecie grozi nawet do 5 lat więzienia.
Źródło: KMP Tychy
