GKS Tychy: Porażka z Ząbkami

0
40

Piłkarze GKS Tychy przegrali dzisiaj z Dolcanem Ząbki 1:2, przedłużając passe spotkań bez wygranej do sześciu. Honorowe trafienie zaliczył Piotr Rocki, pewnie wykonując rzut karny.
Od pierwszego gwizdka sędziego lepiej prezentowali się goście, choć nie potrafili stworzyć dogodnej sytuacji do zdobycia gola. Piotr Misztal pierwszy raz interweniował w 25. min., tyszanie odpowiedzieli pięć minut później. Bartłomiej Babiarz uderzył piłkę w kierunku bramki gości, jej lot zmienił jeszcze Mateusz Kupczak, ale chybił. Goście mieli jeszcze trzy okazje, pierwsze dwie zakończyli minimalnie niecelnymi uderzeniami. Tuż przed przerwą Misztal wybronił strzał rywala po szybkiej akcji.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Dalej dominowali goście, a tyszanie próbowali wyprowadzać kontrataki. GKS wyjątkowo słabo zagrał w obronie, czego dowodzi m.in. sytuacja z 64. min. gry, kiedy to o krok od samobójczej bramki był Tomasz Balul. Niespełna 60 sek. później goście przeprowadzili składną akcję i na raty pokonali Misztala.
Kwadrans przed końcem błąd popełnił Tomasz Balul, który chcąc zagrać piłkę głową do Misztala podał ją do napastnika gości. Ten nie zmarnował prezentu i podwyższył prowadzenie Dolcanu. W 83. min. sędzia podyktował rzut karny dla GKS po zagraniu piłki ręką przez rywala. Celnym strzałem z 11 m popisał się Piotr Rocki. Na więcej jednak tyszan już nie było stać.
GKS Tychy – Dolcan Ząbki 1:2 (0:0). Bramka: Rocki (85. rzut karny)
GKS: Misztal – Mańka, Balul, Masternak, Mączyński – Bąk, Kupczak, Žunić (77. Szczęsny), Babiarz (86. Czupryna), Rocki – Folc (69. Bukowiec).