Ogrodnik Cielmice z wielką determinacją zmierza z powrotem do ligi okręgowej. Cielmiczanie ostatnio ograli jednego z rywali w walce o awans – Fortunę Wyry 2:1.
Szlagierowe starcie tyskiej A-klasy było ciekawe i pełne emocji. Zawodnicy obu zespołów stworzyli sporo okazji podbramkowych, choć na gole kibice czekali do drugiej połowy.
W pierwszej części gry więcej z gry mieli podopieczni Grzegorza Chrząścika. Jednak doskonałych okazji nie potrafili wykorzystać Klimas, Woszczyna i Żołneczko. Rywale bramce Ogrodnika zagrozili tylko raz. Piłka uderzona z rzutu wolnego trafiła jednak w słupek.
Po zmianie stron kibice doczekali się goli. Worek z bramkami otworzył Woszczyna, który dopadł do bezpańskiej piłki i oddał celny strzał zza pola karnego. Dziesięć min. później Patola minął się z piłką, co wykorzystali rywale nie dając szans Gąsiorowi. Gospodarze złapali wiatr w żagle, ale obrona Ogrodnika nie zawiodła. W końcówce Pawłowicz obsłużył Chrząścika, który zdobył zwycięską bramkę.
Zespół Grzegorza Chrząścika zajmuje drugie miejsce w tyskiej A-klasie. Cielmiczanie tracą do lidera – Sokoła Wola dwa oczka.
Fortuna Wyry – LKS Ogrodnik Cielmice 1:2 (0:0). Bramki: Woszczyna, Chrzascik.
Ogrodnik: Gąsior – Czyżo, Białas, Szojda, Patola (65. Granek), Klimas (80. Szczęsny), Chrząścik, Stawicki, Zając (90. Germanek), Woszczyna, Żołneczko (62. Pawłowicz).
Foto: ARC/Ogrodnik Cielmice
