Dyżurny tyskiej komendy otrzymał informację o mężczyźnie, który przy ulicach Żwakowskiej i Husarii Polskiej demolował zaparkowane samochody. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Świadkowie przekazali funkcjonariuszom dokładny rysopis wandala. Mężczyzna został szybko namierzony. Na widok patrolu wyrzucił płaski mosiężny klucz, który trzymał w ręce. 31-letni mieszkaniec Tychów łącznie zdewastował osiem samochodów. Powybijał w nich szyby i urwał lusterka. Wciąż szacowane są straty jakie wyrządził. Zatrzymanemu grozi teraz nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Fot. ARC
