Angelika stypendystką ministra kultury

0
191

Laureatem XII edycji programu stypendialnego Ministra Kultury „Młoda Polska” została 15-letnia tyszanka Angelika Malerczyk. To dobrze zapowiadająca się młoda skrzypaczka. Uroczystość wręczenia odbyła się w Warszawie 26 marca.
Wyjaśnijmy, stypendia te przyznawane są od 2004 r. przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego młodym polskim artystom (do 35. roku życia), którzy wykazali się wybitnymi osiągnięciami w następujących dziedzinach; film, fotografia, literatura, muzyka, sztuki wizualne, taniec i teatr. To największy program stypendialny w Polsce. Wśród stypendystów programu byli m.in. Rafał Blechacz, Szczepan Twardoch czy Sylwia Chutnik. Stypendia w programie „Młoda Polska” przyznawane są w drodze konkursu. Do XII edycji programu wpłynęła rekordowa liczba 875 wniosków. Stypendium otrzymało 83 artystów.
Jedną z nich jest Angelika Malerczyk. 15-latka jest absolwentką Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Tychach, a obecnie uczy się w III klasie skrzypiec u prof. Antoniego Cofalika w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II stopnia im. K. Szymanowskiego w Katowicach. Potwierdzeniem pasji Angeliki oraz jego talentu są wyniki, jakie osiąga na konkursach w kraju i za granicą. Tylko w tym miesiącu br zajęła: I miejsce na Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym w Sochaczewie i III miejsce na Ogólnopolskim Konkursie Skrzypcowym w Toruniu (w którym brało udział 114 skrzypków z całej Polski).
Od kilku lat Angelika Malerczyk jest podopieczną Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci w Programie pomocy wybitnie zdolnym, dzięki którem bierze udział w warsztatach i koncertach dla młodych wirtuozów. W lutym br. Angelika wzięła udział właśnie w takich warsztatach organizowanych w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, gdzie pod okiem wybitnych profesorów doskonaliła swoje umiejętności. Marzeniem Angeliki jest dużo koncertować zarówno z  solowym repertuarem, jak i grając muzykę kameralną.  – Granie w zespole daje niesamowitą radość, uczy umiejętności współpracy w grupie, a często jest też początkiem prawdziwych przyjaźni – mówi młoda skrzypaczka.
Foto: archiwum prywatne