Zerowy VAT na transport publiczny – postulat KO

Dziś przed rozpoczęciem Dnia bez samochodu na parkingu przy Urzędzie Miasta Tychy kandydaci Koalicji Obywatelskiej do sejmu zorganizowali konferencję prasową, podczas której przypomnieli o postulacie o zerowym VATcie na transport publiczny. W konferencji, prócz kandydatów Wojciecha Czarnoty i Jarosława Makowskiego, udział wziął zastępca prezydenta Maciej Gramatyka.

– Spotkaliśmy się dziś, aby wspólnie rozpocząć Dzień bez samochodu – rozpoczął konferencję Maciej Gramatyka zastępca prezydenta Tychów. – Każdy z nas ogranicza korzystanie z samochodu, na tyle oczywiście, na ile jest to możliwe. W Tychach komunikacja miejska stoi na wysokim poziomie, dlatego tyszanie nie powinni mieć problemu z ograniczeniem korzystania z samochodu. Przy okazji Dnia bez samochodu chcieliśmy opowiedzieć, jaki program związany z transportem ma Koalicja Obywatelska, stąd też obecność dwóch kandydatów do sejmu Jarosława Makowskiego i Wojciecha Czarnoty.

– Wśród 100 konkretów, które zostały przedstawione podczas konwencji KO w Tarnowie, jest jeden dotyczący właśnie „zbiorkomu” czyli transportu publicznego – zerowy VAT na transport publiczny, po to aby obniżyć ceny biletów – przypomniał Jarosław Makowski.
– Ten element ma sprawić, że transport publiczny będzie dostosowany do kieszeni studenta i seniora. Zadbać musimy też, aby transport był punktualny, czysty i dostępny, a zatem tani. Stąd właśnie nasza propozycja z zerowym VATem. Ma to przeciwdziałać też wykluczeniu transportowemu.

– Transport publiczny po prostu musi być atrakcyjny, a zatem i tani – dodał Wojciech Czarnota. – Tychy są tego doskonałym przykładem. Kilkanaście lat temu, po rozbudowaniu stacji kolejowych przy finansowym wsparciu Unii Europejskiej i samorządu, ówczesny przewoźnik zainwestował w nowoczesny tabor, co spowodowało, że ludzie zaczęli się przekonywać do transportu publicznego. Teraz pociągi poruszające się po Metropolii są zapełnione. Trzeba też zauważyć, że po prostu coraz trudniej porusza się samochodem. Wieczne korki, problem z parkowaniem, ceny paliwa, ubezpieczenia i eksploatacji pojazdu powodują, że samochody przestały być atrakcyjnym środkiem transporty, tak jak w przeszłości. Dziś prym wiedzie transport publiczny oraz urządzenia transportu osobistego jak hulajnogi czy elektryczne rowery. To ten transport jest szybszy a często i wygodniejszy, bo przemieszczając się pociągiem czy autobusem, można przecież poczytać, pouczyć się czy nawet popracować. Szybciej, taniej i wygodniej – dodał Wojciech Czarnota.

Maciej Gramatyka dodał, że w Tychach i Metropolii już od dawna za darmo poruszają się transportem publicznym osoby powyżej 65 roku życia oraz dzieci uczące się do 16 roku życia.