Sędziowski skandal w Gdyni

25
11651

GKS Tychy po czterech zwycięstwach zaznał w minioną niedzielę goryczy porażki. Rozczarowanie jest tym większe, że to nie piłkarze byli głównymi bohaterami meczu tyszan w Gdyni, ale kontrowersyjny sędzia Jacek Małyszek z Lublina.

Przez pierwsze niemal pół godziny gry mecz nie był widowiskiem godnym starcia lidera z jednym z czołowych zespołów I ligi. Drużyny Arki i GKS grały w podobnych ustawieniach 1-5-4-1, zawodnicy wzajemnie się pilnowali i bardzo trudno było – zarówno jednym jak i drugim – przedostać się pod bramkę rywala. Potem mecz zrobił się ciekawszy, ale bynajmniej nie jest to zasługą piłkarzy…

Lubelski arbiter po raz pierwszy zaznaczył swoją obecność w 24 min., kiedy to bramkarz gospodarzy w walce o górną piłkę wręcz zdemolował Wiktora Żytka. Wyskakujący do dośrodkowania Chudy nie trafił w piłkę, trafił natomiast w tyskiego pomocnika, który padł na murawę i długo się z niej nie podnosił, narzekając na obolałe żebra. Sędziowie VAR analizowali sytuację, natomiast sędzia Małyszek nawet nie pofatygował się do monitora, by obejrzeć jak Chudy zmiótł Żytka, tylko stwierdził, że nic się nie stało i karny się tyszanom nie należał.

Sytuacja ta wprowadziła sporą nerwowość na boisku i na ławkach rezerwowych, czego apogeum oglądaliśmy nieco ponad 10 minut później. Po wybiciu przez gdynian piłki na aut szybko podbiegł do niej Dominik Połap, chcąc błyskawicznie wznowić akcję GKS. Uniemożliwił mu to… chłopak do podawania piłek, który przytrzymał ją nogą i nie kwapił się do oddania tyszaninowi. Zdenerwowanemu Połapowi puściły nerwy, sięgając po futbolówkę odepchnął młodziana, za co Jacek Małyszek pokazał mu czerwoną kartkę. Od razu zaznaczmy – kara była zupełnie zasłużona, bo piłkarz nie powinien się tak zachować, choć gdyby sędzia pokazał żółtą też by nikt do niego pretensji nie miał. Zwłaszcza, że popchnięty chłopak ucierpiał znacznie mniej, niż kwadrans wcześniej poturbowany przez Chudego Żytek, a przypomnijmy, że bramkarz Arki ukarany w żaden sposób nie został.

Nie została też ukarana ławka rezerwowych gospodarzy, która hurtowo ruszyła do Połapa i wdała się w przepychanki przy bocznej linii. Czerwoną kartkę zobaczył jednak… trener GKS Tychy Dariusz Banasik, który interweniując także opuścił dozwoloną strefę i resztę meczu musiał oglądać z trybun. – Sędzia Małyszek trzeci raz mi sędziuje i trzeci raz wyrzuca na trybuny – mówił na pomeczowej konferencji trener tyszan. – Arbiter całkowicie popsuł te zawody, podejmując niemal wszystkie decyzje przeciwko nam.

Kibice przypomnieli przy okazji, że GKS Tychy od dawna nie jest ulubionym klubem sędziego z Lublina. Już kilka lat temu ówczesny trener tyszan Ryszard Tarasiewicz miał skierować do Kolegium Sędziów PZPN prośbę o niewyznaczanie Jacka Małyszka do roli rozjemcy w meczach naszej drużyny i może stąd bierze się niechęć arbitra na Trójkolorowych.

Niedługo po wznowieniu gry, w polu karnym Arki zaatakowany z tyłu i powalony został Nemanja Nedić, ale i w tym przypadku sędziowie nie zdecydowali się podyktować rzutu karnego dla GKS. Zrobiło się jeszcze bardziej nerwowo…

Z upływem kolejnych minut drugiej połowy przewaga liczebna Arki stawała się coraz bardziej widoczna i w 52 min. przyniosła spodziewany przez gospodarzy (i sędziego?) efekt. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Kobackiego, który strzałem lewą nogą posłał ją do siatki obok interweniującego Macieja Kikolskiego. „Kikol” został jednak i tak bohaterem tyskiego zespołu, bo swoimi interwencjami w kolejnych minutach uchronił GKS od straty kolejnych goli. Nie był jednak w stanie nic zrobić w 83 min., kiedy to fatalnie zachował się Mateusz Radecki. Było już praktycznie po akcji Arki, tyski pomocnik zamiast wyprowadzić piłkę zaczął holować ją w kierunku… własnej bramki, po czym ją stracił na rzecz gospodarzy i Czubak nie miał żadnych problemów, by przypieczętować zwycięstwo „Śledzi” 2:0.

– Przegraliśmy zasłużenie – przyznał na konferencji prasowej trener Dariusz Banasik. – Ale na poziomie I ligi nie powinny mieć miejsca takie skandale sędziowskie. Jestem zażenowany tym, co się tutaj stało! Nie wiem, może mieliśmy za dużo punktów i trzeba było nas sprowadzić na ziemię? Uważam, że Arka jest drużyną na tyle dobrą, że potrafi sobie poradzić bez pomocy sędziego – dodał rozgoryczony szkoleniowiec.

Dariusz Banasik wspomniał też o sposobie zwracania się sędziego Małyszka do jego piłkarzy w czasie meczu. – Mamy w wielu młodych chłopaków i nie wyobrażam sobie, żeby sędzia odzywał się wulgarnie do zawodników. A pan Małyszek dzisiaj tak się odezwał do Budnickiego i Kikolskiego. Teksty „Sp…aj” albo „zaj…ę ci kartkę” nie przystoją sędziemu, który ma wychowywać zawodników, a nie wyprowadzać ich z równowagi. Liczę się z konsekwencjami, jakie mogą mnie spotkać, ale musiałem to powiedzieć – zakończył trener Banasik.

Arka Gdynia – GKS Tychy 0:2 (0:0). Gole: Kobacki (52’) i Czubak (83’).

GKS Tychy: Kikolski – Połap, Budnicki, Nedić, Tecław (84’ Machowski), Błachewicz – Radecki, Żytek (62’ Dijaković) – Mystkowski (62’ Niewiarowski), Śpiączka (62’ Rumin), Mikita (62’ Szpakowski). Czerwone kartki: Połap (36’) oraz trener Banasik; żółte kartki: Mystkowski, Budnicki i Śpiączka (poza boiskiem).

Tyszanie stracili pozycję lidera tabeli na rzecz Miedzi Legnica, z którą zmierzą się u siebie już w piątek w meczu na szczycie.

25 KOMENTARZE

  1. Sędzia może i pomógł Arce ale winnym porażki jest Połap. Wykazał się totalną głupotą odpychając młodego chłopaka przez co osłabił zespół . Przypuszczam że grając w jedenastu nie przegralibyśmy tego meczu; ale niestety głupie zachowanie Połapa pozbawiło nas szans na zwycięstwo .

    • Jak kazdy młody, zrobi wiecej jak ten doswiadczon( zmęczony) pilkarz który na takie sytuacje(kiwnie ręka) rozłoży ręce. w 10-ke dadzą radę bo dziennie robią takie intensywny trenig, że to ich praca pasia i chcą być jeszcze lepsi( co na co dzien to okazują). Młody z duchem walki to okazałość wartości skromność i wartość. Do póki piłka w grze to więcej chciało by się powiedzieć

    • „pozbawiło nas szans na zwycięstwo”?? chyba chciałeś powiedzieć: pozbawiło nas szans na remis… bo przecież GKS żadnej sytuacji na zdobycie bramki nie stworzył

      • Oglądaliśmy chyba inne mecze. VAR i niepodyktowany rzut karny? Od tego wszystko złe się zaczęło. Sędzia wydrukował wynik

  2. Małyszek to czarna drukara jakich mało w tej lidze.Nie nadaje sieęnawet do sedziowania w A-klasie, bo chłopaki z Czułowianki zdecydowanie przewyższają go pod wzgledem manier i dobrego wychowania…

    • Gdybym był trenerem i widział, że sędzia drukuje wynik nakazał bym zawodnikom opuścić murawę i udać się do szatni .Nasza piłka to szambo .Nic nie można zrobić.Nikomu z PZPN nie zależy na uczciwych wynikach Dla nich liczy się tylko kas.Za tą bandę powinien zabrać się o.Ziobro.

  3. Nie zgadzam się z opinią ze Połapowi w tym przypadku należała się czerwona kartka , wszyscy się rozczulają ze popchną dziecko ale to był 12-14 letni chłopiec to nie jest 9-10letni żak , który celowo przetrzymywał piłkę krzywda mu się nie stała a sędzia tą kartką wypaczył wynik . Jakby było żółtko wtedy byłoby sprawiedliwie . Dzieciak był tak poinstruowany przez trenerów zeby przetrzymywać piłkę przy wznowieniu tyszan i w tym przypadku Arka również powinna zostać ukarana przez PZPN , ale w tym meczu sędziowanie było typowo pod Arkę.

  4. Wszyscy sie wymadrzaja jakby byli po kursie sedziowskim , to proste dzialanie w takim razie ,mozna sie odwołać …. i wtedy zobaczymy.

  5. Portal gazety wydawanej przez miejską spółkę nie powinien zawierać takich opinii. Żałosne, nie ma to nic wspólnego z dziennikarstwem. Zwykły paszkwil

    • Ludzie zaczeli cisnąć po panu prezydencie Dziubie to szybko cyk temacik zastepczy

  6. Co do winy sędziego to bym nie wyciągał tak daleko idących wniosków Karne -przecież był war A tam jeszcze 2 sędziów Widać faule nie kwalifikowały się do karnego Tak samo jak dla arki A że sędzia pomógł arce to bzdury Arka otrzymała dużo żółtych kartek więc sędzia nie był za jedną czy drogą drożyna A czerwona kartka to naprawdę się należała Pchną chłopaka aż ten w filar plecami poleciał Oskarżacie sędziego ale w 10 jak dobra drużyna to potrafi bez problemu wygrac Widać tego nie potrafili A trener GKS to przesadzał z tą krytyka ale emocje biorą górę nad rozumem

  7. Myślę że PZPN pochyli się nad tą sytuacją i wyciągnie wnioski jeżeli był już problem z tym sędzią to dlaczego pozwolono mu sędziować ten mecz

  8. To do tych dwoch „ewidentnych” karnych trzeba by dodać jeszcze sytuacje w drugą stronę… Alecpo co?

  9. Tyle mówi się o zachowaniu kibiców, o braku szacunku dla rywali itp. Artykuły takich domorosłych pismaków (bo używając zwrotu dziennikarz obrazilbym tę profesję) tylko sprzyjają złym zachowaniom i potęgują agresję do wszystkich, którzy nie są z nami.
    Kilka faktów;
    Chudy -bramkarz Arki – istotnie zderzył się z napastnikiem gości, ale nie każde zderzenie to faul
    Sędzia główny widział to z bliska, sędziowie VAR na monitorach. Sędzia nakazał kontynuować grę bez karnego, potwierdzili to sędziowie na VAR że. Po co więc podchodzić do monitora?
    Kartka dla piłkarza uderzającego chłopca do podawania piłek
    Sprawa bez dyskusji i tylko idiota może sądzić inaczej.
    Sprawa trzecia. Zawodnik gości chcąc oddać strzał z pola karnego przewraca się. Czy to jest podstawa do rzutu karnego? I znowu tę sprawę sprawdzało trzech sędziów.
    Kto pisał ten artykuł niech przestanie być fanatykiem, albo niech przestanie pisać

    • W końcu jakaś normalna wypowiedź. Sędzia na pewno w jakimś stopniu sprzyjał Arce; ale w żaden sposób nie wypaczył wyniku meczu. Po jaką cholerę Połap odepchnął tego chłopaka? Zachował się jak szczeniak i nic go nie usprawiedliwia. W ten sposób bezsensownie osłabił zespół i ponosi odpowiedzialność za tę porażkę. Do tego momentu Arka kompletnie nam nie zagrażała i nie oddała nawet jednego celnego strzału na naszą bramkę. To my byliśmy częściej przy piłce i kontrolowaliśmy ten mecz . A przez Połapa wszystko się posypało . Ale było minęło. W piątek gramy z liderem. Wszyscy na mecz. Wspierajmy piłkarzy w walce o zwycięstwo i powrót na fotel lidera.

  10. Wiekszosc pojecia nie ma o przepisach,zadnego merytorycznego przygotowania …
    sami pseudoznawcy . Poza kilkoma rozsadnymi opiniami oczywiscie .

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.