W cyklu „Czytelnicy pytają” redaktorzy tygodnika „Twoje Tychy” odpowiadają na pytania nurtujące tyszan, które zazwyczaj dotyczą ich najbliższego otoczenia lub poruszają bliskie im sprawy związane z naszym miastem.
Chodzi mi o prace termomodernizacyjne bloku przy al. Piłsudskiego 32. Firma robi to fatalnie. Położono wełnę mineralną na bocznych ścianach balkonu o grubości 12 cm z jednej strony i z drugiej strony i nałożyli to na okno! Poza tym zrobili fugę i wygląda to koszmarnie. Po co w tych miejscach jest wata, co chcą ocieplić? Zniszczono też cokolik, choć miałem na nim położone kafelki. Jak usłyszałem, mam go znów zrobić we własnym zakresie, podobnie jak zapaćkali okna, które teraz trudno umyć. Dziwię się, że dzisiaj są firmy, które robią taką fuszerkę i dlaczego spółdzielnia „Teresa” ją wybrała? Podobna sytuacja jest w przypadku innych lokatorów i nawet chcieliśmy pójść wspólnie do prezesa spółdzielni. W końcu inni zrezygnowali, ale mnie to denerwuje za każdym razem jak wychodzę na balkon – informuje Czytelnik.
Odpowiada prezes SM „Teresa” Andrzej Pawłowski: – Aktualnie realizowane prace dociepleniowe ściany wschodniej elewacji budynku, w klatkach schodowych od nr 28 do 34, prowadzone są zgodnie z pozwoleniem na budowę oraz zatwierdzonym projektem budowlanym. Projekt przewiduje wykonanie odpowiedniej grubości ocieplenia, zgodnie z obowiązującymi normami i przepisami. Wymagania dotyczące izolacyjności przegród zewnętrznych określa m.in. Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Roboty budowlane prowadzi firma wybrana w drodze przetargu, spełniająca wszystkie kryteria przyjęte w Specyfikacji Istotnych Wymagań Ofertowych, posiadająca referencje potwierdzające fachowość i rzetelność w prowadzeniu prac termomodernizacyjnych, również w budynkach wielorodzinnych. Ponadto informujemy, że przed rozpoczęciem robót związanych z ułożeniem nowego docieplenia wszystkie okna są zabezpieczane folią, niestety często zdarzają się przypadki zrywania przez lokatorów folii zabezpieczającej i otwierania okien w trakcie prowadzonych prac termomodernizacyjnych. Po zakończeniu wszystkich robót, przed demontażem rusztowań, firma myje okna i posadzki na balkonie, okna zostają oczyszczone z ewentualnych zabrudzeń, które mogły powstać na skutek prowadzonych robót termomodernizacyjnych. Obecnie roboty dociepleniowe nie zostały zakończone, nie została nawet ułożona wyprawa tynkarska, okna nadal powinny być zabezpieczone folią i nieuzasadnionym jest podejmowanie przez lokatorów prób usuwania folii oraz samodzielnego mycia stolarki na tym etapie realizacji zadania. Usunięcie folii zabezpieczającej przed zakończeniem prac tynkarskich może doprowadzić do trwałego uszkodzenia lub zabrudzenia stolarki okiennej, za co winy nie może w takim przypadku ponosić wykonawca robót. Wełna mineralna zastosowana na bocznej ścianie logii ma na celu docieplenie ściany pomieszczenia sąsiadującego, najczęściej jest to kuchnia.
Podczas docieplenia ściany balkonowej cokolik przyklejony do ściany ulega zakryciu przez warstwę docieplenia i nową zaprawę tynkarską, wykonanie docieplenia powyżej cokolika spowodowałoby powstanie na ścianie mostka termicznego oraz nieestetycznego uskoku w elewacji oraz w efekcie końcowym i tak „zatopienia” cokolika pod „wcięciem” w warstwie ułożonego powyżej docieplenia. Zastosowanie takiego rozwiązania byłoby niezgodne ze sztuką budowlaną.
Informujemy, że obecnie roboty termomodernizacyjne w budynku przy al. Piłsudskiego 28- 34 prowadzone są bez zastrzeżeń. Nie mamy technicznych uwag pod adresem firmy wykonującej prace.
LS
