Już po raz czwarty odbyło się wydarzenie fotograficzne NightSpotting, podczas którego nocą autobusem po Tychach przemieszczali się fotografowie i wykonywali fotografie. Pomysłodawcą wydarzenia jest Michał Kasperczyk, który swój pomysł realizuje wspólnie z Przedsiębiorstwem Komunikacji Miejskiej i Tyskim Towarzystwem Fotograficznym.
To przede wszystkim wydarzenie towarzyskie. Uczestnicy spotkali się o 22.30 pod Urzędem Miasta i udali się MAN’em LionCity, którym kierował właśnie Michał Kaspreczyk. – Fotostopów, czyli przystanków, było naprawdę sporo. Dużym zainteresowaniem cieszył się budynek Browaru Książęcego, który od momentu powstania w nim nowego pubu, jest podświetlony w ciekawy sposób. Odwiedziliśmy również Browar Obywatelski, czyli zrobiliśmy taki mały tyski szlak piwny. Fotografowaliśmy m.in. tyski stadion, Hotel Tychy, Park Południowy, Bramę Słońca, kościół przy parafii Ducha Świętego oraz przede wszystkim autobus PKM, który był bardzo niecodziennym elementem wielu krajobrazów. Czasu nam nie starczyło, aby odwiedzić wszystkie ciekawe miejsca w Tychach – dodaje organizator.
Wydarzenie od początku cieszy się niemałą popularnością, bowiem fotografia nocna wymaga dużych umiejętności fotograficznych i znajomości podstaw trójkąta ekspozycji, przez co Night Spotting jest świetnym miejscem, gdzie mniej doświadczeni fotografowie mogą podpytać o szczegóły techniczne bardziej doświadczonych kolegów. Niezbędnym wyposażeniem uczestnika, zdaje się, jest statyw. Dłuższe czasy naświetlania materiału światłoczułego, wymagają ustabilizowania aparatu, aby zdjęcie nie wyszło poruszone. Z drugiej strony niejeden fotograf wyłamywał się tej zasadzie, tworząc ciekawe abstrakcje.
Szkoda że nie udostępniliście więcej zdjęć, wszyscy byśmy pooglądali.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.