Policjant uratował desperata. Liczyły się sekundy…

0
795
Fot. policja.tychy.gov.pl

Tyscy policjanci zapobiegli próbie popełnienia samobójstwa przez nietrzeźwego 40-latka, który chciał rzucić się pod nadjeżdżający pociąg.

Wczoraj około godz. 22 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach został poinformowany informacje o mężczyźnie, który chce popełnić samobójstwo. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna znajduje się na torowisku w rejonie działek. W poszukiwania włączył się pełniący obowiązki naczelnika Wydziału Prewencji mł. asp. Marcin Stefański, by wesprzeć patrole na mieście. Szybko zlokalizował mężczyznę przy ulicy Skalnej.

Desperat siedział na torach i czekał na pociąg. Policjant natychmiast ściągnął go z torów… Jak się okazało – w ostatnim momencie, bo chwilę później przejechał pędzący pociąg, a zaraz za nim kolejny – z naprzeciwka. Na miejsce przyjechał także policyjny patrol oraz załoga pogotowia ratunkowego. Po wytrzeźwieniu, mężczyzna trafi pod opiekę specjalistów.

Policja przypomina: nie ma sytuacji bez wyjścia i nikt nie pozostaje sam. Zawsze można liczyć na pomoc, np. dzwoniąc pod numery telefonów:

♦ Telefon Zaufania dla Dorosłych – telefon 116 123
♦ Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – telefon 116 111
♦ Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – telefon 800 12 12 12
♦ W sytuacji zagrożenia życia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112