Zima na tyskich chodnikach

3
488

Dwa tygodnie temu przyglądaliśmy się jak przebiega „Akcja Zima” w Tychach. Artykuł spotkał się z dużym zainteresowaniem, dlatego sprawdzamy jak wygląda sytuacja na tyskich chodnikach oraz kto jest odpowiedzialny za odśnieżanie konkretnych dróg naszego miasta. Co prawda zima nieco popuściła, ale nie jest wykluczone, że jeszcze powróci w tej śnieżnej odsłonie.

Drogi podzielone między trzy firmy

Każda z firm odpowiada za swój zakres. Za zimowe utrzymanie dróg krajowych wraz z obiektami inżynierskimi i węzłami odpowiada samodzielnie spółka MASTER – Odpady i Energia Sp. z o.o. Są to ulice: Beskidzka, Mikołowska, Oświęcimska, Turyńska, które z uwagi na klasę drogi są odśnieżane w pierwszej kolejności.

– Prace związane z zimowym utrzymaniem dróg krajowych realizowane są na bieżąco. Pomimo często trudnych warunków atmosferycznych, nasi kierowcy obsługujący „Akcję Zima” radzą sobie z odśnieżaniem bardzo dobrze, co ma wpływ na jakość realizowanego kontraktu przez naszą spółkę – informuje Mieczysław Podmokły, prezes spółki Master.

– Nasze pojazdy są w pełnej gotowości, np. w grudniu kierowcy obsługujący „Akcję Zima” odśnieżali tyskie drogi przez 231,5 godzin. Zapewniam, że robimy wszystko, by mieszkańcy Tychów czuli się zimą na drogach bezpiecznie.

Z kolei drogami powiatowymi oraz gminnymi w dzielnicach śródmiejskich położonymi na zachód od osi Katowicka-Bielska wraz z ul. Katowicką zajmuje się firma EKO-OGRÓD. Odpowiada ona także za zimowe utrzymanie dróg w dzielnicach pod‑ miejskich.

Trzecia z firm – BIO-EKOS Sp. z o.o. Sp.k. utrzymuje drogi powiatowe i gminne w dzielnicach śródmiejskich na wschód od osi Katowicka-Bielska wraz z al. Bielską oraz m, in.: al. Niepodległości, al. Jana Pawła II, ul. Sikorskiego, ul. Dąbrowskiego, ul. Dmowskie‑ go. Ta spółka również odpowiada za zimowe utrzymanie chodników, kładek i przejść podziemnych leżących w pasach drogowych.

Co ważne, każda z tych firm wystartowała do osobnego zadania w przetargu, a ich prace zleca i nadzoruje Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tychach. – W skali miasta zakres, za jaki odpowiadamy, jest znaczący, ponieważ chodzi o blisko 350 km dróg, które są w naszym zarządzie i 116 km chodników. Odśnieżamy też parkingi, place, przejścia podziemne i tunele o łącznej po‑ wierzchni przeszło 200 tys. m.kw. – mówi Wojciech Łyko, zastęp‑ ca dyrektora Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.

– Nie odpowiadamy natomiast za zimowe utrzymanie wszystkich dróg i chodników w mieście. W „Akcję Zima” włączają się również inne jednostki i spółki miejskie oraz spółdzielnie mieszkaniowe utrzymujące wewnątrzosiedlowe drogi i chodniki, a także właściciele nieruchomości.

TTBS: Mało skarg

Skontaktowaliśmy się również z tyskimi spółdzielniami, aby sprawdzić jak wygląda „Akcja Zima” na tyskich osiedlach. Ta prowadzona jest od 1 listopada do 31 marca zgodnie z wytycznymi Prezydenta Miasta Tychy. Większość tyskich spółdzielni korzysta z usług profesjonalnych firm, które wyłaniane są w prze‑ targu. Tak jest między innymi w Tyskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. – Firma, która odpowiada za utrzymanie czystości na chodzikach i parkingach odpowiada również za utrzymanie ich drożności zimą – odpowiada Artur Wyżkiewicz z TTBS. – Nas interesuje rezultat. Chodniki i parkingi mają być drożne i są już takie od godzin porannych, tak aby nasi mieszkańcy czy użytkownicy lokali usługowych mogli bezpiecznie poruszać się po administrowanym przez nas terenie. Zespoły reagują na zwiększone ilości opadów śnieżnych czy marznącego deszczu natychmiast. Zdarza się pojedyncze telefony od mieszkańców, którzy zwracają uwagę na sytuację w ich obrębie, wtedy ko taktujemy się z firmą i ta problem rozwiązuje. Skarg jest naprawdę mało i jesteśmy bardzo zadowolenia z obsługi – konkluduje pan Artur.

Zaparkowane samochody utrudniają

Taką samą strategię przyjęła Tyska Spółdzielnia Mieszkaniowa Zuzanna, która prowadzenie „Akcji Zima” w swoich zasobach również zleca firmie zewnętrznej, która wykonuje na rzecz spółdzielni usługi: odśnieżania (usuwania śniegu, lodu, błota po‑ śniegowego); posypywania piaskiem, solą drogową lub chlorkiem wapnia; usuwania oblodzeń i gołoledzi. – Prace prowadzone są na pieszych i jezdnych ciągach komunikacyjnych oraz parkingach na terenie zasobów TSM „Zuzanna”, w celu utrzymania przejezdności ulic, dróg i par‑ kingów oraz drożności i bezpieczeństwa na chodnikach – mówi nam Sabina Kazieczko prezes TSM Zuzanna. – Przedmiotowe prace nie obejmują dróg należących do miasta czyli ul. Zaręby, ul. Żółkiewskiego, ul. Zgrzebnio‑ ka, ul. Zelwerowicza, ul Zapol‑ skiej na odcinku od ul. Zaręby do ul. Zelwerowicza. Fentezi Sp. z o.o. [firma obsługująca Zuzannę – przyp. red.] we własnym zakresie i na własny koszt zapewnia sobie wszelkie urządzenia, maszyny, narzędzia, materiały i surowce niezbędne do wykonywania umowy, w tym pojazdy, łopaty, pługi ręczne, środki chemiczne. Firma zobowiązana jest używać do wykonywania umowy wyłącznie takich środków chemicznych, które są dopuszczone do używania ich w tym celu zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Utrudnieniem przy wykonywaniu ww. czynności jest parkowanie samochodów na ciągach komunikacji pieszej. Spółdzielnia wystosowała apel do mieszkańców w tej sprawie – dodaje.

Zdrowie i mienie mieszkańców

Inaczej sytuacja się ma w Tyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Oskard” jednej z większych spółdzielni mieszkaniowych w Tychach, która „Akcję Zima” prowadzi własnym sumptem.

– Sposób i czynności, które towarzyszą przygotowaniu do sezonu zimowego i prowadzenia „Akcji Zima”, są wypracowane przez lata, dzięki czemu działania prowadzone są sprawnie – mówi kierownik ds. transportu TSM Oskard Artur Kałuża. – Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców, najemców lokali użytkowych, pracowników oraz ich mienie, które trudne zimowe warunki mogą wystawić na szwank. Zakres przygotowań to nie tylko zakup piasku, sprzętu do odśnieżania ręcznego czy kamizelek odblaskowych, to także sprawdzenie budynków pod względem zabezpieczenia instalacji centralnego ogrzewania, centralnej ciepłej wody, szklenia okien piwnicznych czy okien na klatkach schodowych. Wszystkie awarie przed zimą muszą zostać usunięte. Ważną sprawą jest kolejność zimowego utrzymania ciągów komunikacyjnych zasobów TSM „Oskard”. Priorytetem dla nas jest utrzymanie drożności i dojść do klatek schodowych oraz dojazdu dla pojazdów służb ratunkowych, jak straż pożarna, pogotowie, policja czy służby oczyszczania miasta. W kolejnym etapie zimowe utrzymanie zasobów obejmuje odśnieżenie chodników i pozostałych dróg. Trzeci etap obejmuje odśnieżanie parkingów. Nad zasobami TSM „Oskard” w czasie zimy pieczę sprawują wyznaczeni pracownicy poszczególnych administracji. To oni dbają o to, by teren im podległy był odpowiednio odśnieżony i posypany piaskiem. W razie konieczności korzystają z usług około 30 firm sprzątających, z którymi TSM Oskard ma podpisane stosowne umowy oraz wykorzystuje rodzimy Zakład Remontowo Budowlany do odśnieżania i posypywania mechanicznego, sprzętem własnym spółdzielni. Ponadto specjalistyczne firmy zewnętrzne, jak i pracownicy ZRB zatrudniani są do usuwania nawisów śnieżnych sopli czy oczyszczania dachów płaskich z zalegającego śniegu. Spółdzielnia dysponuje czterema ciągnikami, czterema rozsiewaczami piasku, jedną pługopiaskarką oraz koparką przystosowaną do odśnieżania i załadunku piasku, czterema odśnieżarkami wirnikowymi oraz minitraktorem z pługiem – wyjaśnia kierownik.

Pytamy zatem czy są jakieś trudności, z jakimi zmaga się spółdzielnia? – Chyba jak każda firma zajmująca się odśnieżaniem borykamy się z tym samym problemem, jakim jest ciasnota na parkingach oraz miejscach postojowych dla samochodów. Powszechnie znanym problemem jest brak miejsc dla pojazdów. I tu wracamy do dbałości o mienie lokatorów, najemców jak również ich klientów. Nikomu nie zależy, aby odśnieżyć czy posypać zadany obszar kosztem uszkodzenia czyjejś własności. Dlatego też bywają takie sytuacje, w których trzeba przyjeżdżać kilkakrotnie w to samo miejsce, bo akurat udało się znaleźć właściciela pojazdu i poprosić o jego przestawienie. Pomocną w takich przypadkach jest straż miejska, z którą spółdzielnia ściśle współpracuje od lat.

Posprzątaj wokół siebie

A co w sytuacjach, gdy mamy do czynienia z obiektami prywatnymi? Trzeba pamiętać, że w myśl Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Ponoszą także odpowiedzialność za ewentualne wypadki przed nieruchomością, wynikające z zaniedbań. Dotyczy to także najemców lokali użytkowych, którzy mają obowiązek odśnieżenia chodnika wzdłuż swojego sklepu, zakładu usługowego itp.

3 KOMENTARZE

  1. Autor chyba dluzej pisal ten tekst niz snieg leżał tej zimy w miescie

  2. Tychy od lat nie radzą sobie z zimą. Drogi jak drogi, ale chodniki to tragedia.

  3. Największym problemem zimie to śmieci po sylwestra leżą do lata
    jest wszystko butelki po szampanach śmieci z pedard
    A czas strzelania z pedard musi być ustalony 15 minut przed 00.00 I 15 minut po tym jest zabronione
    A ze względu na zaśmiecanie powinien być całkowity zakaz !!!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.