Miasto kosztuje coraz więcej

7
1049
Fot. UM Tychy

Ponad miliard do wydania w roku 2022 – konstruowanie budżetu staje się z roku na rok trudniejsze.

Na grudniowej sesji Rady Miasta Tychy jednogłośnie została przyjęta uchwała budżetowa na 2022 rok. Dochody miasta w przyszłym roku zaplanowano w kwocie 882 mln zł, zaś wydatki w kwocie 1.033 mln zł. Początek roku to dobry czas, żeby przyjrzeć się gminnemu budżetowi bliżej.

– Zmiany narzucone samorządom w ramach Polskiego Ładu spowodowały, że konstrukcja budżetu miasta na 2022 rok oraz prognozy finansowej na lata 2022–2032 były dużym wyzwaniem – tymi słowami rozpoczął swoje wystąpienie na sesji prezydent Andrzej Dziuba.

Dochody w 2022 roku zaplanowano w kwocie 882 mln zł, zaś wydatki w kwocie 1.033 mln zł. Deficyt budżetu, który wyniesie 151 mln zł, zostanie pokryty planowanymi przychodami z kredytu w kwocie 114 mln zł oraz wolnymi środkami z lat ubiegłych w kwocie 37 mln zł. W planie rozchodów ujęto spłatę kredytów i pożyczek oraz wykup obligacji w łącznej kwocie 30 mln zł, która w całości zostanie sfinansowana przychodami z tytułu wolnych środków.

– Dziękuję radnym za przyjęcie budżetu na kolejny rok. Dziękuję za konstruktywne podejście oraz troskę o utrzymanie jakości życia naszych mieszkańców na dobrym poziomie. Zrobimy wszystko, by mieszkańcy nie odczuli problemów, z jakimi borykają się samorządy, choć sytuacja z roku na rok jest faktycznie coraz trudniejsza – powiedział prezydent.

Prezydent podziękował także współpracownikom, którzy przez ostatnie miesiące pracowali nad opracowaniem budżetu na rok 2022. – To był trudny rok. Znaczne obniżenie dochodów własnych z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych PIT, podwyższenie płacy minimalnej do 3.010 zł brutto, inflacja i znaczące podwyżki cen energii przełożyły się na możliwości inwestycyjne miasta. Zaplanowanie na rok 2022 i lata następne dużej części inwestycji było możliwe tylko dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym, zarówno zwrotnym jak i bezzwrotnym – podkreślił Andrzej Dziuba.

Złagodzeniem tej sytuacji było przyznanie miastu w br. kwoty 29 mln zł jednorazowej subwencji z budżetu państwa na wsparcie realizacji zadań własnych w 2022 r. oraz zapisana w ustawie obietnica przyznania od 2023 r. nowej dodatkowej subwencji rozwojowej. Są to jednak środki albo jednorazowe albo uzależnione od spełnienia określonych kryteriów, co nie gwarantuje ich wpływu w kolejnych latach budżetowych. Natomiast ubytek dochodów własnych ma charakter trwały i na lata wpłynie na możliwości rozwojowe naszego miasta.

Planowane dochody: 882 mln zł

Dochody w 2022 roku zmniejszają się w stosunku do roku 2021 o 144 mln zł tj. o 14,1%. Spadek ten związany jest w dużej mierze z mniejszymi środkami otrzymywanymi z budżetu państwa w formie dotacji i subwencji. Od 1 czerwca bieżącego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przejmuje realizację programu Rodzina 500+ w wyniku czego dotacja z budżetu państwa na ten cel zmniejszyła się w 2022 roku w stosunku do roku 2021 o 78 mln zł. Poza tym w dochodach roku 2021 ujęta jest jednorazowa subwencja w wysokości 29 mln zł, która wpłynęła końcem ub.r. jako uzupełnienie dochodów miasta, tytułem wprowadzanych zmian podatkowych od 1 stycznia przyszłego roku, a której nie ma już w roku 2022.

W porównaniu do roku ubiegłego zmniejszają się też dochody własne, tj. dochody pomniejszone o dotacje z budżetu państwa i z jednostek samorządu terytorialnego, subwencje, środki unijne i inne zewnętrzne. W 2022 roku kształtują się one na poziomie 488 mln zł, co oznacza spadek w stosunku do roku poprzedniego o 26 mln zł, tj. o 5,1%. Planowane na przyszły rok dochody własne są niższe nawet w porównaniu z rokiem 2019.

– Spadek dochodów własnych miasta wynika z niższych wpływów z udziału miasta w podatku dochodowym od osób fizycznych, które stanowią mniej więcej połowę dochodów własnych. Po ich odliczeniu pozostałe dochody własne z roku na rok rosną. W roku 2022 są wyższe w stosunku do roku ubiegłego o 1,9%, a w stosunku do roku 2019 – o 6,8%. – mówi Andrzej Dziuba i dodaje: – Pokazuje to, że spadek dochodów własnych związany jest ze zmianami w przepisach podatkowych, które rozpoczęły się już w roku 2019.

Mniej z PIT-u

Na przestrzeni lat 2016 do 2019 wpływy z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych co roku rosły. W sierpniu 2019 roku weszły w życie zmiany zwalniające z podatku dochodowego osoby poniżej 26. roku życia, a jesienią tego samego roku obniżono stawkę podatkową PIT z 18 do 17 % oraz zwiększono kwotę kosztu uzyskania przychodów. Na skutek tych zmian oraz lockdownu gospodarczego w roku 2020, dochody z tego tytułu po raz pierwszy od 2009 roku były niższe niż w roku poprzednim. Ubytek wyniósł 5 mln zł, ale gdyby nie wprowadzane zmiany wzrost dochodów winien wynieść w 2020 r. ok. 10 mln zł.

W roku bieżącym wpływy z PIT powróciły na ścieżkę wzrostową i są aż o 17 mln zł wyższe niż w 2020 roku. – Niestety, w wyniku zmian podatkowych, które wprowadził „Polski Ład” udziały w PIT zaplanowane przez Ministerstwo Finansów na rok 2022 spadły do poziomu 216 mln zł, czyli są o 31 mln zł niższe niż w roku poprzednim. Jednak faktyczny ubytek dochodów z PIT jest znacząco wyższy. Biorąc pod uwagę, że w latach 2016-2019 średni wzrost wpływów z PIT kształtował się na poziomie około 8% można przyjąć, że gdyby nie wprowadzone zmiany dochody z PIT w roku 2022 powinny wynieść 278 mln zł. Oznacza to ubytek w kasie miasta ok. 62 mln zł. Częściowo ubytek ten zrekompensowała wspomniana już wcześniej 29 milionowa subwencja, ale jest to rekompensata jednorazowa, a wprowadzone zmiany skutkują na lata. Zmniejszenie dochodów własnych w zamian za uznaniowo przyznawane środki jest kolejnym przykładem ograniczenia samodzielności jednostek samorządu terytorialnego – mówił prezydent Tychów.

Od roku 2022, kwota dochodów z tytułu udziału w PIT przez cały rok nie ulegnie zmianie, niezależnie od koniunktury gospodarczej i faktycznego wpływu tych środków na rachunek budżetu państwa. Ewentualna korekta rzeczywistej kwoty nam należnej za dany rok budżetowy dokonana zostanie z dwuletnim opóźnieniem. – To też zmiana niekorzystna dla miasta, ponieważ na dziś środki wpływają na bieżąco, a po zmianach należne miastu kwoty za dany rok otrzymamy dopiero za dwa lata – podkreślił prezydent.

Wpływy z podatków i opłat

Łączna kwota wpływów z podatków i opłat w roku 2021 jest wyższa od roku 2020 o 22 mln zł. Wzrost ten jest efektem przede wszystkim podwyższenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz wyższych wpływów z podatku od czynności cywilnoprawnych. Z kolei dochody w 2022 mają być o 6 mln zł wyższe od ubiegłorocznych. Jest to spowodowane wzrostem wpływów z tytułu podatku od nieruchomości.

– Przypomnę, że w roku 2021 stawki podatku od nieruchomości nie były zmieniane. Pozostały na poziomie z roku 2020. Jednak w 2022 roku, w związku ze znacznym ubytkiem dochodów z tytułu udziału w PIT spowodowanym wprowadzonymi reformami podatkowymi w ramach „Polskiego Ładu”, koniecznością stało się podniesienie stawek podatku. W październiku Uchwałą Rady Miasta podwyższono stawki podatku od nieruchomości na 2022 roku zgodnie ze stawkami określonymi przez Ministra Finansów – dodaje prezydent miasta.

Jednocześnie utrzymano zwolnienie z podatku dla nieruchomości związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w zakresie lecznictwa zamkniętego.

Ponad miliard na wydatki

Na wydatki miasta przeznacza się kwotę 1.033 mln zł, z czego na wydatki bieżące 775 mln zł tj. 75% budżetu, a na wydatki majątkowe 258 mln zł tj. 25%.

Dochody i wydatki bieżące

Na przestrzeni ostatnich lat widać wyraźny spadek tzw. nadwyżki operacyjnej. W roku 2018 wyniosła ona 100 mln zł, a planowana na rok 2022 – zaledwie 11 mln zł. – To skutek większej dynamiki wzrostu wydatków bieżących nad dochodami bieżącymi. Wynika to przede wszystkim z ograniczenia dochodów własnych samorządów z tytułu PIT ujętych w Polskim Ładzie oraz ciągłego ponadprzeciętnego wzrostu wydatków bieżących. Jest to zjawisko o tyle niepokojące, że to właśnie poziom nadwyżki operacyjnej stanowi o potencjale inwestycyjnym samorządu oraz o możliwości regulowania przez samorząd zobowiązań dłużnych wynikających z zaciągniętych pożyczek i kredytów – podkreśla prezydent Dziuba.

42 procent na edukację

Największy udział w wydatkach bieżących tj. ponad 42% stanowią środki przeznaczone na oświatę i wychowanie. W bieżącym roku na zadania własne oświaty (bez remontów i projektów unijnych) miasto przeznaczy 325 mln zł, tj. o 15 mln zł więcej niż w roku 2021. Wysokość przyznanej subwencji oświatowej oraz dotacji z budżetu państwa na wychowanie przedszkolne wynosi 192 mln zł tj. więcej niż w roku bieżącym o 9 mln zł. Wzrost wydatków bieżących jest wyższy niż wzrost środków otrzymywanych z budżetu państwa, a różnica między tymi dwoma wartościami stale się powiększa. Łączna dopłata miasta do funkcjonowania oświaty wzrosła na przestrzeni ostatnich pięciu lat z 78 mln zł w roku 2018 do 133 mln zł w roku 2022.

Subwencja oświatowa i dotacje z budżetu państwa nie pokrywają nawet kosztów osobowych. W 2018 r. koszty osobowe przewyższały środki z budżetu państwa o 15 mln zł, a w 2021 r. różnica ta wyniosła już 36 mln zł. Na dotacje dla niepublicznych placówek w 2022 r. zabezpieczono środki w wysokości 66 mln zł, tj. o 5 mln zł więcej niż w 2021 r. Na przestrzeni ostatnich 5 lat środki na dotacje dla podmiotów niepublicznych wzrosły o 65% (z poziomu 37 mln zł w 2018 r. do 66 mln zł w roku przyszłym).

21 mln na remonty

Łączna wartość remontów zaplanowanych w budżecie 2022 r. wynosi 21 mln zł i obejmuje głównie:

• remonty dróg – 11 mln zł,
• remonty placówek oświatowych – 2,6 mln zł,
• remonty komunalnych zasobów mieszkaniowych realizowane przez MZBM – 1,5 mln zł,

Pula środków na remonty zostanie uzupełniona w trakcie roku po rozstrzygnięciu przetargów i zwolnieniu części środków na innych zadaniach.

Jakie inwestycje?

W ramach dochodów majątkowych w 2022 r. ujęto środki w łącznej kwocie 96 mln zł, z czego 90 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej do realizacji 8 zadań inwestycyjnych. Największe z nich to:

• Inteligentny System Zarządzania i Sterowania Ruchem,
• modernizacja systemu oświetlenia w mieście Tychy,
• budowa centrum przesiadkowego u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Edukacji.
• odnawialne źródła energii szansą na poprawę jakości powietrza w Tychach.

– Są to środki z kończącej się perspektywy finansowej na lata 2014-2020. Podziału środków z nowej perspektywy na lata 2021- 2027 możemy spodziewać najwcześniej w trakcie 2022 r., po zaakceptowaniu przez instytucje unijne Krajowego Planu Odbudowy oraz po ogłoszeniu i rozstrzygnięciu pierwszych konkursów przez regionalne instytucje dofinansowujące – mówi Andrzej Dziuba.

Z pozostałych inwestycji, których rozpoczęcie zaplanowano na rok 2022 warto wymienić jeszcze następujące:
• inwestycje drogowe: budowa ulic Piaskowej i Palmowej (18,4 mln zł), budowa połączenia ul. Szojdy i ul. Towarowej (13,8 mln zł), rozbudowa ul. Lokalnej (17,7 mln zł), budowa połączenia drogowego ul. Goździków z ul. Oświęcimską (6,1 mln zł);
• inwestycje w kulturę fizyczną: budowa przystani sportów wodnych w Paprocanach, budowa boiska przy ul. Edukacji (7,4 mln zł), wodny plac zabaw w Parku Jaworek (6,5 mln zł);
• inwestycje oświatowe: rozbudowa Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego (10,3 mln zł), termomodernizacja i rozbudowa Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 przy ul. Cmentarnej (7,5 mln zł), adaptacja pomieszczeń na potrzeby nowej siedziby Poradni Psychologiczno -Pedagogicznej (5,5 mln zł).

Źródło: UM Tychy

7 KOMENTARZE

    • Dokładnie! budują obiekty, które są potrzebne ale i kosztowne w utrzymaniu, a potem się dziwią, że nie ma pieniędzy. Podniosą podatki za grunt i nieruchomości i po problemie, mi MZBM co chwile przysyła podwyżki.

  1. Miliard na wydatki. A ile z tego pójdzie na nowe miejsca parkingowe, których potrzebują mieszkańcy naszego miasta?

    • chciałabym zwrócić uwagę na niegospodarność najlepiej tylko narzekać że mało pieniędzy wystarczy spojrzeć na ulicę Mikołowską ile tu pieniędzy poszło rozkopują kładą asfalt za parę miesięcy znowu rozkopują, łatają dziury, stawiają wysepki potem je likwidują ( to jest tak jakbym zaczęła remont od malowania a potem oświeciło mnie że trzeba zrobić instalację i kuje do tynku. Łatwą ręką wydaje się publiczne pieniądze. Trzeba w swoich działaniach być bardziej gospodarnym i z głową planować inwestycje to i pieniędzy starczy

  2. Zapomnieli dodać że działki zostały automatycznie odrolnione na działki budowlane co skutkuje zmianą stawki . Taki myk który niepodwyższa tylko zmienia a rocznie zostaje mniej u właściciela w portfelu.

  3. Zamiast budowy kolejnego lodowiska, to zróbcie zniżki 2 razy w tygodniu dla Tyszan do aquaparku, bo to MY tyszanie utrzymujemy ten aquapark

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.