8 grudnia około godziny 14:40 dyżurny SK KM PSP Tychy otrzymał zgłoszenie o zatrzymaniu krążenia u mężczyzny na terenie zakładu produkcyjnego przy ul. Cielmickiej 44.
Strażacy zabezpieczyli lądowisko dla latającej karetki, przetransportowali załogę śmigłowca na miejsce zdarzenia oraz przystąpili do udzielania mężczyźnie pomocy. Dzięki wysiłkowi ratowników udało się u mężczyzny (55 lat) przywrócić funkcje życiowe, a następnie został on przetransportowany zespołem naziemnym do Polsko – Amerykańskich Klinik Serca przy ul. Edukacji 102. Niestety pomimo wysiłku lekarzy w szpitalu mężczyzna zmarł. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności śmierci mężczyzny.
Źródło: 112tychy
Sporo tych smierci z powodu zatrzymania krążenia w Tychach jak i w calej Polsce.
Tak będzie coraz częściej, mają nas za bydło i doją nas jak krowy, produktywność, słupki, wykresy szybciej więcej… A lepiej już nie będzie tylko gorzej, pewnie kierownik zmiany z siebie dumny bo go poklepano po pleckach good job norma zrobiona 🙆♂️
Adam nie pracował na linii, nie masz pojęcia co się stało to nie siej fermentu. Typowy idiota co chuja wie a musi sie wypowiedzieć.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.