Nie rozjeżdżaj jeża – ciekawy konkurs dla przedszkolaków

W Tychach rusza akcja edukacyjna, której zadaniem jest poszerzanie świadomości o jeżach wśród dzieci i dorosłych. Michał Kasperczyk, Karolina Chemicz-Pałys, Paweł Janas i Klaudia Matlachowska są organizatorami konkursu na stworzenie tablicy informacyjnej ostrzegającej o jeżach na ulicy.

Jeże w kwietniu wybudzają się z zimowego snu, w tym roku nastąpiło to trochę później ze względu na pogodę. Ale od kilku tygodni możemy spotkać te stworzenia na ulicach. – To jest właśnie problem. Jeże są rozjeżdżane na ulicach. Zwierzęta te nie uciekają, zwijają się w kulkę, czekając, aż zagrożenie minie. Niestety nie jest to dobry sposób na walkę z samochodami. Właśnie dlatego tak ważne jest uświadamianie kierowców o problemie – zauważa Michał Kasperczyk. – Obecnie dzieci wróciły do przedszkoli, dlatego ogłaszamy otwarty konkurs plastyczny dla tyskich przedszkolaków, w którym w dowolnej technice mogą namalować jak uważać na jeże. W konkursie zostanie nagrodzonych 10 najlepszych prac dziewczynek oraz 10 najlepszych prac chłopców. A najlepsze prace utworzą wystawę edukacyjną – dodaje. Zgłoszenia prac przedszkolaków można wysłać na adres: konkurs@multiintegra.pl do 13 czerwca 2021 roku. Nagrody w konkursie dla przedszkolaków sponsoruje Fundacja MultiIntegra. Dodatkowo najaktywniejsze przedszkola w konkursie mogą liczyć na domek dla jeży, który ufundowali organizatorzy.

– Jeże bez odpowiedniej ochrony wkrótce wyginą, a wtedy pozostaną w naszej pamięci jedynie jako ilustracje z książek dla dzieci, z nieodzownym jabłkiem na kolczastym grzbiecie, które w rzeczywistości jest mitem – mówi Paweł Janas, który edukuje dzieci w przedszkolach Sport-Art. – To sympatyczne, nieszkodliwe, a wręcz bardzo pożyteczne zwierzęta, które coraz częściej potrzebują naszej pomocy. Jeże są zresztą objęte ochroną gatunkową, więc przynoszenie ich do domu jest niezgodne z prawem. Tym bardziej, że w środowisku naturalnym tępią owady, zwłaszcza chrząszcze (wśród których jest wiele szkodników), a także niszczące uprawy ślimaki jednocześnie nie powodując strat – dodaje Karolina Chemicz-Pałys.

W kolejnym etapie organizatorzy akcji chcą postawić odpowiednie znaki ostrzegawcze przy drogach zwracające uwagę na małe kolczaste zwierzątka.