Trzecia psia kampania

5
785

Wyjaśniła się sprawa zagadkowych bilboardów z hasłem „Kup psa”. Jak informuje Tyski Zakład Usług Komunalnych, każdego dnia na trawnikach i ulicach naszego miasta psy pozostawiają kilka ton odchodów. Nieczystości mogłoby być zdecydowanie mniej, gdyby tylko właściciele czworonogów zaczęli po nich sumiennie sprzątać.

Niestety, wielu z nich robić tego nie chce. Właśnie dlatego we wrześniu ruszyła w Tychach trzecia już kampania edukacyjna dotycząca sprzątania po psach pn. „Kup psa nie zostawiam!”. Najpierw przy skwerach i w parkach pojawiły się, wzbudzające ogromne zaciekawienie tyszan plansze z propozycją „Kup psa”, do których dopiero po pewnym czasie doklejono drugą część kampanijnego hasła: „nie zostawiam”.

W ramach kampanii Tyski Zakład Usług Komunalnych chce przypominać i w miarę swoich uprawnień pomagać właścicielom psów w wypełnianiu ich obowiązków. Od kwietnia do października każdego roku TZUK opłaca sprzątanie parków i skwerów przy pomocy specjalnych odkurzaczy. Tylko w zeszłym roku rozmieszczono 500 tysięcy sztuk woreczków przeznaczonych na psie odchody w dystrybutorach na administrowanych terenach. Ciągle niewielu mieszkańców korzysta z dystrybutorów zgodnie z ich przeznaczeniem tj. zabiera jeden woreczek. Nagminne jest zabieranie całych pakietów. Efektem są puste dystrybutory już po godzinie od załadowania. Dlatego teraz TZUK planuje montaż pojemników, które będą umożliwiały wyciągnięcie wyłącznie 1 woreczka. Psie pakiety mają ułatwiać życie właścicielom czworonogów. Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przed wyjściem na spacer z psem wziąć z domu woreczek i użyć go do zebrania odchodów.

Podczas trwania kampanii osoby, które sprzątają po swoich psach będą nagradzane przez straż miejską specjalnie przygotowanymi gadżetami. Przydatne przywieszki do smyczy, w których znajdują się woreczki, będzie można także otrzymać w prezencie w Biurze Obsługi Klienta na parterze urzędu miasta. Dużą nadzieję upatruje się w rzeszy właścicieli psów, którzy sprzątają psie kupy i dają dobry przykład. Dla nich także w mieście zaplanowano budowę wybiegu dla psów przy Parku Północnym. Inwestycja ma na celu zapewnienie miejsca swobodnej zabawy ze swoim czworonogiem w atrakcyjnym dla psów i ich właścicieli miejscu. Obecnie została podpisana umowa na projekt psiego parku, o którym więcej napiszemy w jednym z najbliższych numerów „Twoich Tychów”.

Kampania „Kup psa nie zostawiam” jest pozytywnie oceniana przez „psiarzy”, z którymi rozmawialiśmy. – Uważam, że to jest dobra kampania społeczna. Choć przyznać muszę, że w naszym Parku Jaworek problem niezbierania psich odchodów jest mało uciążliwy. Być może w innych miejscach nie jest tak kolorowo. Sama od lat po Reksie sprzątam i z tego co widzę, reszta spacerujących również sprząta po swoich pieskach. Jedyny problem jaki mamy to brak woreczków. Zawsze mam ze sobą swój, bo rozmieszczone dystrybutory często są po prostu puste – zauważyła Maria Ćwik, od lat mieszkająca przy ul Rolnej.

Przypomnijmy, że w Tychach zrealizowano do tej pory dwie kampanie edukacyjne dotyczące sprzątania po psach przez ich właścicieli. W ramach tych kampanii zamontowano w mieście dystrybutory z woreczkami, w które wchodzą materiały pomocne w sprzątaniu po czworonogu oraz stworzono system zgłoszeniowy o zachowaniach niepożądanych (internetowa ankieta na stronie urzędu miasta oraz nr 32 776 3920 do straży miejskiej). Zadbano także o infrastrukturę i wybudowano psi park przy ul. Hlonda, gdzie na wybiegu znajduje się wiele ciekawych przeszkód.

5 KOMENTARZE

  1. Może trzeba zadbać o stały dostęp do woreczkow? Nie mam już psa, zawsze miałam swoje. Może woreczki by pomogły.

  2. Spaceruję codziennie po Sublach. Od ponad roku nie widziałam żadnych woreczków, co więcej po kilka miesięcy niebieskie skrzynki są popsute. Nie mam pojęcia gdzie upycha Miasto woreczki – na pewno nie w dystrybutorach. Na miejscu Zarządu nie chwaliłbym się woreczkami – skoro ich nie wsadzają i tyle. Sprzątać trzeba – chociażby z szacunku dla własnego psa.

    • Dokladnie tak jwst woreczkow nigdy nie widzialem na zadnym osiedlu za to puste pojemniki od groma

    • ludzie biorą garściami jakby zamiast woreczkow wyciagali z tych dystrybutorów pieniądze więc nie dziw się że nie widzisz jak 10min później ktoś je kradnie – nawet na psim parku

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.